Bankowość spółdzielcza: Jak racjonalizować gospodarowanie i aktywizować lokalny kapitał?

Bohdan Szafrański

Gospodarka naszego kraju ma problemy związane z równowagą budżetową i rosnącym zadłużeniem. Biorąc pod uwagę zadania, jakie przewidziano do realizacji w ramach Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, rośnie znaczenie kapitału lokalnego. Za jedną z form jego aktywizacji odpowiadać może bankowość spółdzielcza. Trzeba pamiętać, że choć kapitał spoza Polski jest ważny dla rozwoju naszej gospodarki, to jednak odsetki trafiają do innych krajów. Dlatego według prof. Elżbiety Mączyńskiej nieprawdziwe jest twierdzenie, że kapitał nie ma narodowości. O tym m.in. rozmawiano w połowie marca w siedzibie Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego (PTE). Było to kolejne spotkanie z udziałem przedstawicieli Banku Polskiej Spółdzielczości S.A., na którym dyskutowano o udziale bankowości spółdzielczej w racjonalizacji gospodarowania i aktywizowaniu lokalnego kapitału. Debatę moderowała prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, a udział w niej wzięli: Zdzisław Kupczyk, prezes zarządu Banku BPS S.A., prof. dr hab. Stanisław Kasiewicz ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, prof. nadzw. dr hab. Piotr Masiukiewicz ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, prezes Towarzystwa Naukowego Prakseologii i prof. dr hab. Jan Szambelańczyk z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Sektor – stan obecny

Zdzisław Kupczyk przedstawił obecną sytuację bankowości spółdzielczej. Dziś to ponad 550 podmiotów, 4 tys. placówek (ok 30% wszystkich oddziałów bankowych w Polsce) i 30 tys. zatrudnionych pracowników. Jest to infrastruktura, której możliwości nie są jeszcze do końca wyczerpane. Prezes BPS przypomniał, że od okresu transformacji sektor bankowości spółdzielczej nie korzystał z żadnego zewnętrznego wsparcia. Poniósł tego konsekwencje i liczba banków spółdzielczych w ciągu 25 lat zmalała, a choć część z nich upadła, to jednak odsetek ten w stosunku do liczby upadłości przedsiębiorstw w tym okresie jest niewielki. Można powiedzieć, że sektor jest stabilny i bezpieczny. BPS jest największym zrzeszeniem i skupia 355 instytucji (ok. 64% ogółu banków spółdzielczych).

– Atuty związane ze współpracą ze społecznościami lokalnymi? To kierowanie kapitału dokładnie tam, gdzie jest on potrzebny. Banki spółdzielcze funkcjonują od 150 lat, są najbliżej ludzi i aktywnie uczestniczą w życiu publicznym regionu, wspierają lokalną działalność społeczną oświatową i kulturalną. Znają różne potrzeby i możliwości gospodarczo-ekonomiczne poszczególnych regionów kraju i są sprawne decyzyjnie oraz biorą pod uwagę indywidualne sytuacje klientów – podkreślił Zdzisław Kupczyk.

– Działają szybko i oferują nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak bankowość biometryczna oraz płatności zbliżeniowe. Bankowość spółdzielcza to również gwarancja reinwestowania lokalnych środków w lokalną gospodarkę. Wspierają ją także poprzez zawieranie konsorcjów. Bank BPS w konsorcjach ze zrzeszonymi bankami spółdzielczymi przeprowadził 743 transakcje, na łą...