Bankowość i Finanse | Gospodarka | Wywiad | Odbudowa wspólnoty euroatlantyckiej w jej gospodarczym wymiarze to perspektywa tyle realna, co złożona
Nasz rozmówca, dzięki szerokiemu spektrum doświadczeń zawodowych i ról społecznych, z jakimi przyszło mu się mierzyć, jak mało kto zna i rozumie kwestie makroekonomiczne. Ekonomista, manager, członek rad nadzorczych, konstytucyjny minister, wreszcie wykładowca akademicki – w każdej dziedzinie odnosił sukcesy, które każą z uwagą analizować jego przemyślenia i konstatacje.
Czy deklaracje, płynące z samej UE, ale i państw takich jak Francja i Niemcy, nie świadczą o nadmiernych oczekiwaniach związanych z nową administracją w USA?
– Deklaracje te odczytywać należy jako przejaw ulgi i zadowolenia, wynikających z faktu zakończenia urzędowania przez prezydenta Donalda Trumpa, który deklarował się wręcz jako nieprzyjaciel Unii Europejskiej. Joe Biden ma opinię zwolennika ścisłej współpracy z Europą. Warto równocześnie podkreślić, że Europejczycy zdają sobie doskonale sprawę z tego, że nie ma szans na proste przywrócenie sytuacji wcześniejszej, sprzed kadencji Donalda Trumpa, która to zresztą sytuacja także nie była taka, jak w najlepszych latach euroatlantyckiej współpracy.
Sądzi pan, że odbudowa wspólnoty euroatlantyckiej może mieć konkretny wymiar gospodarczy? A jeśli tak, to w jakim obszarze?
– Pytacie panowie człowieka, który sporą część życia poświęcił promowaniu liberalizacji handlu międzynarodowego. Zawsze uważałem i w dalszym ciągu twierdzę, że jest wielka przestrzeń dla tego typu współpracy, dla czerpania z niej obopólnych korzyści. W ostatnim czasie ukazało się duże badanie przekrojowe opinii publicznej w wybranych krajach UE, w tym w Polsce, przeprowadzone przez think tank European Council on Foreign Relations (ECFR). Wynika z niego, że współcześni Europejczycy nie są skłonni do nadmiernie ścisłej współpracy gospodarczej ze Stanami Zjednoczonymi. Ten pogląd pojawia się jako dominujący w opinii publicznej. Wynika to z doświadczenia wojny celnej i świadomości, że takie sytuacje mogą się powtórzyć w przyszłości. W związku z tym podejrzewam, że cały proces nie będzie łatwy. Ale, w zależności od pierwszych kroków administracji amerykańskiej i otwarcia europejskiego w tym względzie, możemy mieć miłe niespodzianki.
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI