Banki wobec dekarbonizacji polskiej gospodarki
W raporcie analizowano trzy potencjalne scenariusze rozwoju polskiej energetyki:
1. utrzymanie energetyki węglowej,
2. kontynuacja transformacji energetycznej z istotną rolą atomu,
3. przyspieszone inwestycje w OZE.
Autorzy raportu stwierdzają jednoznacznie, że pozostanie przy węglu jest najdroższą opcją.
W scenariuszu węglowym ceny energii elektrycznej najpewniej nie wrócą do poziomu sprzed kryzysu, a wytwarzanie energii elektrycznej z węgla jest obarczone wysoką zmiennością cen surowca oraz rosnącymi opłatami za emisję CO2.
Całkowity koszt realizacji scenariusza opartego na węglu do 2060 r. wyniósłby 2144 mld PLN. Większość stanowiłyby koszty zmienne (1307 mld PLN), czyli głównie koszt paliwa dla elektrowni węglowych oraz uprawnień do emisji. Skumulowane koszty inwestycyjne w nowe jednostki do 2060 r. wyniosłyby 837 mld PLN, w tym inwestycje w nowe moce węglowe – 356 mld PLN.
Całkowite koszty są o 18 proc. wyższe niż w przypadku scenariusza realizacji polityk energetycznych wraz z budową wielkoskalowych elektrowni jądrowych i o 22 proc. wyższe w porównaniu do scenariusza rozwoju OZE.
Wzrost produkcji ze źródeł nieodnawialnych przekłada się na spadek PKB
Każdy dolar przeznaczony na odnawialne źródła energii przynosi ok. 150 proc. zysku dla gospodarki, 3-krotnie więcej niż w przypadku inwestycji w obszarze paliw kopalnych.
Wzrost produkcji ze źródeł nieodnawialnych o 1 proc. przekłada się na spadek PKB o 0,13 proc. w dłuższym okresie w porównaniu z OZE, które zwiększają PKB o 0,03-0,4 proc.
Jednocześnie energetyka węglowa generuje średnio o 37 proc., a sektor ropy i gazu o 85 proc. mniej miejsc pracy niż technologie niskoemisyjne przy wytwarzaniu części, budowy, funkcjonowaniu i remontów wybranych źródeł energii w przeliczeniu na 1 GW.
Banki i zielona gospodarka
Z ankiety przeprowadzonej na potrzeby tego raportu wynika, że banki coraz częściej oferują preferencje dla inwestycji w technologie zeroemisyjne. W ofercie znajduje się możliwość rozłożenia finansowania inwestycji na dłuższy okres niż w przypadku inwestycji w konwencjonalne źródła energii.
90 proc. banków wskazuje również na oferowanie niższej marży dla takich przedsięwzięć, a 40 proc. na niższe wymogi dotyczące wielkości wkładu własnego ze strony inwestora oraz na akceptację wyższego poziomu ryzyka kredytowego.
Ponad 50 proc. banków posiada ograniczenia w finansowaniu przedsiębiorstw wydobywających gaz czy ropę, lecz tylko niespełna 30 proc. ankietowanych banków posiada ograniczenia w finansowaniu elektrowni gazowych.
Banki w przeprowadzonej ankiecie wskazały, że finansowanie związane z paliwami kopalnymi (węgiel, gaz) postrzegają jako inwestycje podwyższonego ryzyka.
W skali od 0 do 10, gdzie 0 to inwestycja bez ryzyka, a 10 inwestycja bardzo ryzykowna, średnia wyniosła 7,9. Z tego względu banki skupiają coraz większą uwagę na inwestycjach proekologicznych.
Jedną z najbardziej perspektywicznych form finansowania dłużnego zielonych inwestycji mają stać się zielone obligacje.