Banki spółdzielcze po roku pandemii, są potrzebne zmiany

Banki spółdzielcze po roku pandemii, są potrzebne zmiany
Prof. Lech Kurkliński. Źródło: aleBank.pl
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Szanse i zagrożenia bankowości spółdzielczej w Polsce ‒ taki był przedmiot prezentacji profesora SGH, Szefa Ośrodka Badań Systemu Finansowego Alterum Lecha Kurklińskiego, podczas pierwszej sesji Konwentu na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej.

Analiza wyników finansowych 2020 roku wskazuje na spadek dynamiki przychodów odsetkowych do minus 22 proc. w listopadzie. Koszty odsetkowe uległy obniżeniu do 50 proc.

Mimo to wynik 2019/20 z głównego źródła przychodów obniżył się o 15 proc. Skutki niskich stóp procentowych mają charakter narastający i wpływają niekorzystnie n wyniki banków.

Gdyby przyjąć jako podstawę mnożnik wyniku za listopad 2020 można prognozować straty sektora w 2021 roku powyżej 421 mln złotych.

Czytaj także: Konwent na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej 2021, dwie sesje w styczniu, jedna w lutym

15 proc. obniżenie dochodu odsetkowego

Dyscyplina kosztowa nie pozwala uwolnić zasobów koniecznych dla poprawy wartości portfela. Poziom wyrezerwowania ekspozycji kredytowych nie odpowiada faktycznym potrzebom, i wynika z rozluźnienia kryteriów przyjętych do ich tworzenia w warunkach pandemii. Prelegent wskazuje, że banki komercyjne w tym czasie zwiększyły rezerwy o 50 proc.

Sprawozdanie KNF za trzy kwartały minionego roku odpowiada wynikom kształtowanym w okresie pandemii. I nie w pełni oddaje obraz realiów rzeczywistości gospodarczej.

15 proc. obniżenie dochodu odsetkowego wskazuje na potrzebę zmiany dotychczasowych kosztów odsetkowych i poziomu oprocentowania depozytów. Dopracowanie strategii pokryzysowej musi uwzględnić obniżenie jakości portfela.

Czytaj także: Prezes NBP: banki spółdzielcze lepiej sobie radzą w czasie pandemii niż cały sektor bankowy

Źródło: aleBank.pl