Automaty do obsługi gotówki opłacalne także dla najmniejszych sklepów

Automaty do obsługi gotówki opłacalne także dla najmniejszych sklepów
Mariusz Świniarski | Źródło: BANK.pl
„Koszty operacyjne obsługi gotówki w bankach, restauracjach, piekarniach, w małych i dużych sklepach są na tyle wysokie, że coraz bardziej opłaca się wprowadzać automaty do jej obsługi” – mówił podczas Kongresu Obsługi Gotówki Mariusz Świniarski, Director Poland, Glory Global Solutions (Poland) Sp. z o.o.

„Obsługa gotówki zaczyna robić się problemem dla wielu podmiotów gospodarczych, mimo tego, że udział procentowy płatności gotówkowych globalnie w Polsce jest na poziomie 30-40%, ale są lokalizacje, gdzie jest on dużo wyższy” – zwracał uwagę Mariusz Świniarski.

„Gotówka jest czasochłonna, kosztowna. Przekazywanie gotówki z rąk do rąk, liczenie jej wielokrotnie podczas dnia, to wszystko generuje wysokie koszty. Tak się dzieje jeżeli nie korzysta się z technologii do obsługi gotówki” – dodał.

Zaletą urządzeń firmy Glory jest to, że dają one możliwość płacenia gotówką jak i płacenia bezgotówkowego. Co ciekawe nie jest dla nich problemem przyjmowanie płatności np. w wysokości 3 złotych 99 groszy. Urządzenie wyda resztę co do grosza.

W opinii Mariusza Świniarskiego polski rynek urządzeń do obsługi gotówki bardzo szybko rośnie. Urządzenia, o których mówił funkcjonują w naszym kraju w barach i restauracjach z szybką obsługą, w większych i mniejszych sklepach, w salonach samochodowych. Przyznał, że jest szereg krajów, w których tego typu urządzenia do obsługi gotówki są bardziej popularne niż w Polsce.

„Glory działa w stu krajach, więc w tych stu krajach na pewno są nasze urządzenia. Jeśli chodzi
o Europę to jest ich najwięcej w Hiszpanii i we Francji. Także w Niemczech gdzie płatności gotówką są bardzo popularne” – wyjaśniał Mariusz Świniarski.

Automatyzację gotówki wymuszają także rosnące koszty pracy

Dodał, że w Polsce ze względu niskie jeszcze do niedawna koszty pracy popyt na tego typu urządzenia nie był wysoki. Jednak teraz to się zmienia.

Jak wyjaśniał urządzenia Glory bardzo łatwo jest dostosowywać do wprowadzanych do obiegu nowych monet czy banknotów, także banknotów o różnych rozmiarach. Nie ma też większego znaczenia to czy nowy banknot jest papierowy czy polimerowy.

„Polska jest dopiero na etapie rozpędzania się, jeżeli chodzi o wprowadzanie rozwiązań gotówkowych na front office. Na back office pojawiły się już pewne rozwiązania” – mówił.

Pytany o zwrot z inwestycji w urządzenia do obsługi gotówki powiedział:

„Zwraca się to, patrząc z perspektywy retailera, w perspektywie półtora, do dwóch i pół roku, jeżeli chodzi o back office. Nikt nie podał podczas dzisiejszego Kongresu wartości front office’owych, ale myślę, że to jest jeszcze szybszy proces”.

Dodał, że wprowadzanie urządzeń do obsługi gotówki we front office opłaca się także najmniejszym sklepom.

„Małe sklepy, piekarnie na Śląsku w tej chwili korzystają z automatów Glory. Duże sieci handlowe również korzystają z naszych automatów”.

Cashback bardziej dostępny?

Na pytanie czy urządzenia Glory, które obsługują transakcje gotówkowe i bezgotówkowe mogą być wykorzystywane do usługi cashback stwierdził, ze technicznie jest to możliwe, ale nie jest pewien czy obecne regulacje na to pozwalają.

Przyznał, że ciekawą perspektywą byłoby pojawienie się w każdym sklepie urządzenia, które może pełnić rolę wpłatomatu i wypłatomatu, co znacznie poprawiło by dostęp do gotówki, innymi słowy bankomat byłyby dla każdego na wyciągnięcie ręki.

Źródło: BANK.pl