Autor: pr

Jakub Olipra
Komentarze ekspertów

Produkcja spadła najsilniej od grudnia 2013 r.

Zgodnie z danymi GUS dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się w grudniu do 3,8% r/r wobec 1,4% w listopadzie, kształtując się znacząco poniżej oczekiwań rynku (6,1%) i naszej prognozy (6,8%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zmniejszyła się o 2,9% m/m wobec wzrostu o 1,5% w listopadzie, co jest jej najsilniejszym miesięcznym spadkiem od grudnia 2013 r.

CZYTAJ WIĘCEJ
Przemysław Szubański
Blogi | Przemysław Szubański

Młodzież a inflacja

Inflacja…: „w 1923 byłem szefem reklamy fabryki wyrobów gumowych. Inflacja trwała w najlepsze. Zarabiałem miesięcznie dwieście bilionów marek. Dwa razy dziennie wypłacano gażę, a zaraz potem zwalniano nas na pół godziny, abyśmy mogli skoczyć do sklepów i kupić, co się dało. Trzeba było zdążyć przed ogłoszeniem nowego kursu dolara. Potem otrzymane pieniądze były warte tylko połowę.” To z „Trzech towarzyszy” Remarque’a.

CZYTAJ WIĘCEJ
BANK 2019/12

Bankowość Spółdzielcza. Szwajcaria: Wyniki szwajcarskich Banków Spółdzielczych

W Szwajcarii, która znana jest z wysokiej kultury bankowej i silnej konkurencji na rynku finansowym, od 120 lat z dużym powodzeniem funkcjonują banki spółdzielcze oparte na koncepcji spółdzielni kredytowej Raiffeisena. 246 lokalnych instytucji finansowych wraz z bankiem krajowym/centralnym – Raiffeisen Schweiz z siedzibą w St. Gallen i specjalistycznymi spółkami tworzy silną spółdzielczą grupę bankową – Raiffeisen Gruppe. Jest to największa pod względem liczby posiadanych placówek bankowych i aktywności na rynku detalicznym oraz trzecia, gdy idzie o wartość aktywów, grupa bankowa w Szwajcarii, po koncernach finansowych UBS i Credit Suisse.

CZYTAJ WIĘCEJ
Przemysław Szubański
Blogi | Przemysław Szubański

O tłoku w przejściach

Byłem 1 listopada na dwóch cmentarzach: na Powązkach i na Bródnie. Po Warszawie podróżowałem środkami miejskiej komunikacji, bo nie dość że sie inaczej nie dalo, to jeszcze cmentarne autobusy jeździły zupełnie nieźle. I zarówno spędzone w nich chwile, jak i wędrówki między grobami po raz kolejny dały wiele dowodów na to, że Polacy najbardziej kochają dwa miejsca: ciasne przejścia i okolice drzwi.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 11 Z 44