Rynek Finansowy: Loża komentatorów – wrzesień 2017
Czy RPP może być skłonna do podwyżki stóp procentowych z racji przyspieszenia dynamiki wzrostu gospodarczego?
Czy RPP może być skłonna do podwyżki stóp procentowych z racji przyspieszenia dynamiki wzrostu gospodarczego?
W poniedziałek złoty umacnia się w reakcji na podwyższenie przez agencję Moody’s prognoz dla polskiej gospodarki. Tym samym na drugim planie znalazła się Korea Północna, która dziś budzi strach na rynkach finansowych.
Wzrost napięcia geopolitycznego na linii USA – Korea Południowa wystraszył inwestorów. Na tej fali strachu kurs szwajcarskiego franka rośnie o 5 gr. Drożeje też japoński jen i złoto.
Wydarzeniem czwartku na rynku walutowym jest posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. To ono zdecyduje nie tylko o losach wspólnej waluty, ale pośrednio również o losach złotego. Na tego ostatniego w dalszym ciągu wpływu nie ma sytuacja polityczna w Polsce
Poniedziałek przynosi stabilizację notowań euro do złotego, przy jednoczesnym jego osłabieniu do dolara i umocnieniu do franka. W obu przypadkach jest to reakcja na zmiany na rynkach globalnych. Do końca tygodnia to nastroje globalne będą decydować o losach złotego.
Wtorek na krajowym rynku walutowym upływa pod znakiem niewielkich wahań kursów. Ma to związek ze dniem wolnym w USA. Inwestorzy też czekają na jutrzejszą publikację tzw. „minutek” Fed. Większych emocji nie budzi natomiast posiedzenie RPP.
Wystarczyła nieco bardziej jastrzębia wypowiedź Draghiego i nieco mniej jastrzębia Yellen, żeby kurs EUR/USD poszybował w górę, odciskając tym samym silne piętno na notowaniach złotego. W najbliższych dniach rynki globalne wciąż pozostaną głównym drogowskazem dla krajowego rynku walutowego.
Publikowane dziś przez GUS dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej mogą wesprzeć złotego, ale nie zmienią oczekiwań co do działań RPP i nie przesądzą o losach złotego w najbliższych tygodniach.
Pogorszenie klimatu inwestycyjnego na świecie i związany z tym wzrost awersji do ryzyka ciąży we wtorek złotemu. W kolejnych dniach pozostanie on pod wpływem rynków globalnych, natomiast bez echa pozostanie rozpoczynające się dziś posiedzenie RPP.
Złoty może zaliczyć maj do udanych. Umocnił się o 0,7 proc. do euro, o 1,2 proc. do szwajcarskiego franka i o 2,8 proc. do dolara. Ostatnim akordem kończącego się miesiąca będzie dzisiejsza publikacja danych o polskim PKB i inflacji.
W I kwartale 2017 polska gospodarka przyspieszyła prawdopodobnie do 4,1 proc. z 2,5 proc. kwartał wcześniej, notując najlepszy wynik od IV kwartału 2015 roku. W oczekiwaniu na te dane złoty umacnia się do głównych walut.
Wygrana Macrona jest z punktu widzenia rynków finansowych dobrą informacją. istotnie ogranicza ryzyko polityczne. Tyle tylko, że ten wybór jest już uwzględniony w cenach. Dlatego po pierwszej pozytywnej reakcji, inwestorzy szybko przystąpili do realizacji zysków.