Sektor bankowy kluczowy dla finansowania zielonej transformacji
Przedstawiciel rządu odwołał się do doświadczeń innych państw europejskich, wskazując, że sukces transformacji energetycznej był w nich determinowany uwzględnianiem opinii wszystkich interesariuszy.
– Jako rząd chcemy, by ten proces był bardzo aktywny. Chcemy, by proces legislacyjny i ustawy, które przeprowadzamy przez rząd i przez parlament w zakresie szczególnie spraw, które dotykają środowiska, energii i klimatu, uwzględniały Wasze zdanie, bo ten proces jest dzisiaj największym wyzwaniem dla całej polskiej gospodarki – zadeklarował Miłosz Motyka.
Podkreślił, iż w obliczu dyskusji o bezpieczeństwie, głównie militarnym, nie możemy zapominać o bezpieczeństwie energetycznym. To zaś gwarantują stabilne dostawy energii elektrycznej czy budowa zrównoważonego systemu gospodarki, opartego o niskoemisyjne źródła, który gwarantuje bezpieczeństwo ekonomiczne. Wzrost kosztów energii stanowi wszak jedno z większych zagrożeń dla polskich przedsiębiorców, w tym przemysłu, obniżając konkurencyjność polskiej gospodarki.
Czytaj także: Prezes ZBP o wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju na rynku finansowym
Transformacja energetyczna to i kapitał, i regulacje
Miłosz Motyka stwierdził, iż transformacja energetyczna wymaga kapitału, ale też stabilnych ram regulacyjnych, które nie będą często zmieniane, pod wpływem impulsów często politycznych.
– Możemy być dumni z tych, którzy byli przed nami, ale i z tych, którzy dzisiaj budują polską gospodarkę, przedsiębiorczość i administrację. Wiele się w Polsce udało. Przeprowadziliśmy mnóstwo projektów w zakresie transformacji naszej gospodarki. Dobrze wydatkowaliśmy środki na projekty unijne. Zbudowaliśmy mnóstwo konkurencyjnych sektorów polskiej gospodarki – potwierdził przedstawiciel resortu klimatu i środowiska.
Dodał także, iż nieprzeprowadzenie transformacji energetycznej byłoby dla Polski znacznie kosztowniejsze niż inwestycje, realizowane w ramach tego procesu.
– Po to transformujemy energetykę i gospodarkę, byśmy mogli żyć w czystym środowisku – w środowisku, które gwarantuje nam czyste powietrze, w środowisku, które gwarantuje nam zrównoważony rozwój i wysoką jakość życia – dodał Miłosz Motyka.
Czytaj także: Brak transformacji energetycznej będzie bardziej kosztowny niż wydatki na jej przeprowadzenie
Konkurencyjność wymaga procesów zielonej transformacji
Przemysław Kalinka, Przedstawiciel Komisji Europejskiej w Polsce przypomniał, iż władze UE w nowym składzie stawiają silnie na konkurencyjność europejskiej gospodarki w skali globalnej, z czym wiąże się nacisk na poprawę warunków prowadzenia biznesu, na rozwój czystego, europejskiego przemysłu.
Nie oznacza to rezygnacji z osiągnięcia neutralności klimatycznej na rok 2050.
– Nie powinniśmy ESG postrzegać tylko jako jakiegoś biurokratycznego obciążenia.
Nawet bez tych regulacji, konsumenci, kontrahenci jak i sektor finansowy oczekują od biznesu mierzenia choćby śladu węglowego – wskazał Przemysław Kalinka.
Dodał, iż regulacje unijne powinny wprowadzić spójne metodologie i kryteria dla tego raportowania.
– W dalszej perspektywie czasowej to jest po prostu kwestia konkurencyjności przedsiębiorstwa, bo bez wdrożenia filozofii ESG przedsiębiorstwo będzie miało problem z konkurowaniem, z dostępem do finansowania – dodał przedstawiciel KE.
Przypomniał również, iż na realizację tych celów zapisano w budżecie UE spore fundusze, tak w ramach KPO, jak i polityki spójności, ale również w ramach instrumentów zwrotnych, dostępnych m.in. w programie InvestEU.
– Sektor bankowy, jak już zostało powiedziane, jest kluczowy dla finansowania transformacji, ponieważ dostarcza 80% finansowania polskiej gospodarki. (…) Również poprzez doradztwo dla swoich klientów, sektor bankowy odgrywa kluczową rolę w drodze do spełnienia wymogów ESG, czy szerzej w drodze do transformacji przedsiębiorstw.
ESG jest tylko narzędziem, to nie jest cel sam w sobie. Celem jest oczywiście transformacja działalności w kierunku przyjaznej bardziej środowisku i społeczeństwu – dodał Przemysław Kalinka.