Branżowy Barometr EFL: firmy transportowe przyspieszają, ale częściej boją się inflacji
– W tym kwartale przekroczyliśmy kolejną optymistyczną granicę – próg ograniczonego rozwoju. Po raz pierwszy od ponad roku subindeks branżowy dla transportu wyniósł powyżej 50 pkt. Ostatni taki wynik odnotowaliśmy pod koniec 2021 roku.
To dobra wiadomość, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Wzrost wskaźnika jest w dużej mierze pochodną nadchodzącego sezonu. Drugi kwartał to wielkanocne wyjazdy rodzinne, majówkowe urlopy i początek letnich wakacji. W związku z tym przewoźnicy mogą zwiększyć zyski dzięki aktywności transportowej ludności.
Z uwagi na dużą niepewność na globalnych rynkach finansowych i w naszej gospodarce, wysoką inflację, cały czas trudno prognozować i formułować optymistyczne wnioski – mówi Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.
Czytaj także: Im mniejsza firma, tym większy strach przed inflacją
Stabilna kondycja finansowa
Subindeks Barometru EFL na II kwartał 2023 roku dla branży transportowej podobnie jak trzy miesiące wcześniej był najwyższy wśród sześciu badanych branż i wyniósł 50,5 pkt., o 0,6 pkt. więcej niż w pierwszym kwartale tego roku.
W obszarze inwestycyjnym wciąż nie widać większych ruchów. W II kwartale br. zdecydowana większość firm transportowych (95%) planuje podobny poziom inwestycji co w poprzednich miesiącach, a tylko 4% spodziewa je zwiększyć.
Słabiej w porównaniu do poprzedniego kwartału wyglądają prognozy dotyczące sprzedaży. Nikt nie liczy na jej wzrost, 94% spodziewa się podobnego poziomu zamówień co w I kwartale br., a ponad 6% obawia się ich spadku. Na początku roku wyniki prezentowały się odpowiednio 7,5%, 88% i 4%.
Stabilnie jest w obszarze „płynność finansowa”. 90% uważa, że w najbliższych miesiącach będzie na takim samym poziomie, co w minionych miesiącach, a 10% obawia się pogorszenia kondycji finansowej swojego przedsiębiorstwa. W tym ostatnim wskaźniku widać pogorszenie w ujęciu kwartalnym o 7,5%.
Czytaj także: Daniel Trzaskowski prezesem Zarządu Carefleet
Inflacja coraz groźniejsza
Zapytane o wpływ wojny i inflacji na prowadzony biznes firmy transportowe ponownie pozytywnie wyróżniają się wśród sześciu badanych sektorów (budownictwo, handel, HoReCa, przemysł, transport, usługi). Na negatywny wpływ wojny na ich działalność wskazuje 7,5% zapytanych, podczas gdy wśród pozostałych sektorów wyniki oscylują na poziomie 20%-40%.
Więcej firm transportowych obawia się inflacji, choć jest to i tak mniej liczna grupa niż w przypadku pozostałych branż. 32,5% przedsiębiorstw transportowych boi się pogorszenia kondycji swojego biznesu w związku z rosnącą inflacją, podczas gdy w innych sektorach wyniki są nawet dwa razy wyższe. W HoReCa tak odpowiedziało aż 80% zapytanych, w handlu – 73%, w przemyśle 56%, w budownictwie 54%, a w usługach 53%.
– Warto jednak zwrócić uwagę, że rośnie liczba przedsiębiorców obawiających się negatywnego wpływu inflacji na prowadzoną działalność. Na początku roku ta grupa liczyła 27,5% firm transportowych, w II kwartale br. 32,5%. Jesteśmy wciąż pod silnym wpływem rosnących cen i na razie trudno, aby to się zmieniło – dodaje prezes EFL.
Okiem eksperta
Zdaniem Moniki Dobrzyńskiej-Bluj, dyrektorki generalnej Schwarzmϋller Polska – analizując wyniki badania Barometr EFL za II kwartał należałoby powiedzieć, że sektor transportu i logistyki na tle pozostałych branż reprezentuje się optymistycznie.
Jednak jak dodaje ekspertka – jej perspektywa jest nieco mniej optymistyczna – od początku 2023 r. rzeczywiście rynek nowych samochodów ciężarowych o DMC>3,5T oraz naczep i przyczep powiększył się. Trzeba mieć jednak na uwadze, że rejestracje są konsekwencją zamówień złożonych co najmniej kilka miesięcy wcześniej.
„Dziś widzimy niską skłonność do podejmowania nowych inwestycji w obszarze zakupu środków trwałych. Zamknięcie kolejnego przejścia granicznego na wschodniej granicy wpływa na pogorszenie się nastrojów wśród branży transportowej i jest dodatkowym czynnikiem przyczyniającym się do obserwowanego w minionych miesiącach, spadku stawek za przewozy. Tendencja taka utrzymuje się w większości państw UE. W tym sensie wojna ma negatywny wpływ na przedsiębiorstwa transportowe.
57,5 % przedsiębiorców obawia się rosnących kosztów prowadzenia działalności, co przy równoczesnym spadku sprzedaży/ zamówień, braku kierowców, powoduje, że potrzebne są działania minimalizujące wpływ negatywnych czynników.
Zgodnie z badaniem to sektor transport i logistyka są najbardziej skłonne do rezygnacji z dodatkowych składników wynagrodzenia i podwyżek (50%). Utrzymanie płynności finansowej w sektorze transportu i logistyki staje się aktualnym wyzwaniem.”
Czytaj także: Samorządy mogą potrzebować nawet 4,5 mld złotych na zakup pojazdów niskoemisyjnych
***
Wartość głównego indeksu Barometru EFL na II kwartał 2023 roku wyniosła 47,7 pkt. Osiągnięty poziom jest o 0,8 pkt. niższy niż w I kwartale 2023 roku.