Banki inwestycyjne przyciągają klientów nowymi usługami

bank.budynek.01.250x167.gifW związku z komplikującą się sytuacją ekonomiczną na świecie, wśród inwestorów, obok rozwijania zautomatyzowanych systemów pomnażania kapitału, coraz częściej obserwuje się dążenie do kontaktu z "żywym" ekspertem, który podzieli się doświadczeniem, zainspiruje. Banki inwestycyjne przyglądając się tym tendencjom, zintensyfikowały programy budowania bezpośredniej relacji klienta z analitykiem.

Od kiedy rynki finansowe stały się szeroko dostępne również dla klientów detalicznych, powstało wiele zautomatyzowanych systemów mających prawie całkowicie wyeliminować czynnik ludzki w inwestowaniu. Anomalia ekonomiczne indukowane przez kryzys gospodarczy z 2008 roku udowodniły jednak, że roboty inwestycyjne pomimo niewątpliwych zalet, nie są w stanie całkowicie zastąpić wsparcia merytorycznego doświadczonego tradera. Złożona sytuacja społeczno – ekonomiczna, którą przyniosła recesja, obnażyła dobrze znane prawdy. Pomimo ogromnych wysiłków, nie potrafimy ubrać ludzkiej psychiki w sztywny gorset schematów, pozwalających na bezpieczne, a przede wszystkim przewidywalne zarabianie pieniędzy. Wielu brokerów, szczególnie zagranicą, mając na uwadze ten „powrót do korzeni”, umożliwiło swoim klientom bezpośredni kontakt z ekspertami, głównie poprzez portale społecznościowe.

O krok dalej poszedł polski oddział Saxo Bank, gdzie najaktywniejsi klienci dysponujący platynowym rachunkiem, mogą na koszt Banku polecieć do siedziby w Kopenhadze, aby osobiście spotkać się z zespołem analityków i skorzystać z ich doświadczenia. Ocenę potrzeb inwestycyjnych, jeszcze tutaj, w Polsce, przeprowadza dyrektor zarządzający – dr Maciej Jędrzejak, specjalizujący się głównie w rynkach walutowych i globalnych procesach gospodarczych. Następnie klient kierowany jest do eksperta w danej dziedzinie: makroekonomii, rynku akcji, surowców lub walut. Usługa dostępna jest z poziomu centrum edukacji inwestycyjnej: saxobank247.pl

Źródło: Saxo Bank Polska