UOKiK wszczął postępowanie przeciwko spółce telekomunikacyjnej TeleGo
Kolejny zarzut to niewydawanie konsumentom wzoru oświadczenia lub formularza odstąpienia od umowy, co może utrudniać im odstąpienie od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa. Z niektórych skarg wynika, że przedstawiciele spółki w ogóle nie pozostawiają podpisanych dokumentów lub dostarczają je z opóźnieniem, wobec czego konsumenci nie mają możliwości zweryfikowania, z kim i jaką umowę podpisali, podano.
Czytaj także: Rada Przedsiębiorczości krytykuje UOKiK: jakość niektórych działań budzi zastrzeżenia i utrudnia prowadzenie działalności gospodarczej >>>>
Konsumenci mogli nie otrzymywać od przedstawicieli TeleGo pełnej i rzetelnej informacji o ofercie i przedsiębiorcy, z którym podpisują umowę.
„Ze skarg wynika, że podpisywanie dokumentów zazwyczaj odbywało się w pośpiechu, zaś konsumenci nie mieli możliwości zapoznania się z pełną treścią umowy. Działania spółki mogą w dużym stopniu dotyczyć seniorów, a zatem szczególnie wrażliwej grupy społecznej” – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.
Spółce TeleGo grozi kara do 10% rocznego obrotu
Jeśli zarzuty się potwierdzą, spółce TeleGo grozi kara do 10% rocznego obrotu.
Czytaj także: UOKiK wszczął postępowania przeciw Telewizji Polsat i spółkom z grupy Discovery >>>
W grudniu 2020 roku Sąd Apelacyjny podtrzymał decyzję wydaną w sprawie spółki Novum. W decyzji prezes UOKiK stwierdził, że spółka Novum wprowadzała konsumentów w błąd poprzez m.in. utwierdzanie w przeświadczeniu, że dzwoniący konsultant jest pracownikiem dotychczasowego operatora, z którym konsument ma zawartą umowę, i nałożył na nią karę w wysokości ponad 480 tys. zł. W październiku 2019 roku firma TeleGo przejęła usługi telekomunikacyjne od Novum, przypomniano.