Przez COVID-19 PKB świata będzie niższe o 0,1 pkt. proc., ale może być gorzej
Kristalina Goergieva podczas sobotniego spotkania ministrów finansów i prezesów banków centralnych państw grupy G20 wskazała, że władze Chin podejmują wszelkie działania, żeby ograniczyć negatywny wpływ koronawirusa na gospodarkę.
Gospodarka Chin odbije w drugim kwartale?
Działania te obejmują m.in. zwiększanie płynności, wprowadzanie dodatkowych instrumentów fiskalnych i wsparcie finansowe.
„W naszym obecnym bazowym scenariuszu ogłaszane programy zostaną wprowadzone w życie i chińska gospodarka powróci do normy w drugim kwartale. W efekcie wpływ na światową gospodarkę będzie relatywnie mały i krótkoterminowy” – powiedziała Georgieva na konferencji w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej.
Są i gorsze scenariusze
„W tym scenariuszu wzrost w Chinach w 2020 roku wyniesie 5,6 proc. To o 0,4 pkt. proc. mniej niż w naszych styczniowych prognozach. Globalny wzrost gospodarczy byłby wtedy o około 0,1 pkt. proc. mniejszy” – dodała.
Dyrektor zarządzająca MFW wskazała jednak, że analizowane są też bardziej groźne scenariusze, gdzie rozszerzanie się wirusa potrwa dłużej i jego zasięg będzie bardziej globalny. Wtedy konsekwencje dla wzrostu gospodarczego na świecie będą zdecydowanie bardziej poważne i dłuższe.
Mocno ucierpią linie lotnicze
W styczniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozował, że globalny PKB wzrośnie w 2020 roku do 3,3 proc. z 2,9 proc. w zeszłym roku.
Prognozy te nie uwzględniały jednak efektów wybuchu epidemii w Chinach.
Tymczasem IATA – Zrzeszenie Międzynarodowego Transportu Lotniczego prognozuje, że z powodu epidemii koronawirusa światowa branża lotnicza w tym roku może utracić 29,3 mld USD przychodów.
Zgodnie z ostatnią, grudniową prognozą IATA, światowe linie lotnicze w tym roku miały odnotować 872 mld USD przychodu i przewieźć 4,72 mld pasażerów.