Projekt dotyczący rekompensat dla firm energochłonnych przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów
„Z naszych szacunków wynika, że ten projekt może dotyczyć około 300 przedsiębiorstw z branż energochłonnych, takich jak: chemiczna, hutnicza czy papiernicza. Pozwoli to utrzymać ich pozycję w konkurencji z zagranicą oraz zabezpieczyć ok. 1,3 mln miejsc pracy w tych przedsiębiorstwach oraz u ich kooperantów. Jednocześnie chciałabym zauważyć, że prace nad tą ustawą trwały ponad dwa lata” – powiedziała Emilewicz dziennikarzom.
Dodała, że projekt ten jest elementem opracowanego w departamencie innowacji MPiT kompleksowego pakietu dla mniejszych ośrodków przemysłowych, w których najczęściej zlokalizowane są bardzo duże przedsiębiorstwa energochłonne, a są one zarazem głównymi pracodawcami w regionie.
Czytaj także: Przedsiębiorcy będą mogli produkować energię, za nadwyżki będzie opust >>>
Tylko jeden system wsparcia
„Przedsiębiorcy w 2019 roku będą mogli wybrać tylko jeden system wsparcia – albo rekompensaty, albo ten wprowadzony na mocy ustawy z 28 grudnia 2018 r. Celem tamtej ustawy było ustabilizowanie cen energii w 2019 r. na poziomie nie wyższym niż 30 czerwca 2018 r. Na mocy tej ustawy zakładamy, że rekompensaty będą wypłacane od początku 2020 r. za rok 2019. Szacujemy, że rocznie na rekompensaty będzie przeznaczane około 900 mln zł, ale kwota ta będzie mogła wzrosnąć w kolejnych latach” – powiedziała minister.
„Jeżeli chodzi o środki finansowania tej ustawy, to zgodnie z już znowelizowaną dyrektywą ETS rekompensaty można finansować z przychodów ze sprzedaży aukcyjnej uprawnień do emisji. W Polsce w 2018 r. dochody z aukcji wyniosły ok. 5 mld zł, a w tym roku szacujemy, że może to być 8-9 mld zł” – dodała Emilewicz.
Rekompensaty pośrednich kosztów emisji
Według niej oferując rekompensaty pośrednich kosztów emisji, wzorujemy się na innych państwach Unii, a podobne rozwiązania ma już cały szereg państw UE/EOG, w których przemysł energochłonny odgrywa istotną rolę. Rekompensaty wypłacają m.in. Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania, Francja, Belgia, Słowacja, Litwa, Holandia, Finlandia, Grecja czy Norwegia.
„Aby uzyskać rekompensatę, trzeba będzie złożyć wniosek. Decyzje o przyznaniu rekompensaty podejmie prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Liczymy, że podczas lipcowego posiedzenia Sejmu ten projekt będzie mógł przejść dalszą ścieżkę legislacyjną. Jest on dobrze przygotowany i przeszedł szereg szczegółowych konsultacji” – podsumowała minister.