Polacy podzieleni ws. inwestycji związanych z przeciwdziałaniem zmianie klimatu
Nowa partia danych EBI pokazuje, że Polacy są podzieleni co do tego, czy inwestycje związane z przeciwdziałaniem zmianie klimatu powinny być podejmowane przede wszystkim w skali krajowej, czy globalnej. Co trzeci polski respondent (34%) uważa, że inwestycje na rzecz przeciwdziałania zmianie klimatu powinny być realizowane na terenie Polski, a poszczególne kraje powinny same odpowiadać za podejmowanie odpowiednich działań na swoim terytorium. Jednocześnie 28% ankietowanych uważa, że Polska powinna inwestować we wszystkich krajach potrzebujących bez względu na okoliczności, przy czym odsetek ten jest o 12% niższy niż w Zjednoczonym Królestwie i o 10% niższy niż w Niemczech.
Pomimo tendencji do popierania inwestycji krajowych jedynie 19% Polaków uważa, że najważniejszą rolę w przeciwdziałaniu zmianie klimatu powinny odgrywać władze centralne. Zdaniem 23% respondentów rolę taką mogą odgrywać organizacje międzynarodowe, takie jak ONZ, ale najwięcej osób (36%) wskazuje w tym kontekście na odpowiedzialność poszczególnych obywateli.
1/3 Polaków uważa, że inwestycje powinny być realizowane na szczeblu krajowym
Chociaż jedna trzecia Polaków uważa, że inwestycje powinny być realizowane na szczeblu krajowym, polskie społeczeństwo ma świadomość globalnych problemów wynikających ze zmiany klimatu. Wśród najbardziej prawdopodobnych skutków zmiany klimatu na całym świecie wymieniano rosnącą liczbę ekstremalnych zdarzeń pogodowych, takich jak huragany, powodzie i susze (70%), powiększające się niedobory żywności i wody (58%) oraz podnoszenie się poziomu mórz (57%).
Polacy nie są odosobnieni w swojej ocenie sytuacji. W 16 z 30 krajów, w których przeprowadzono ankietę, w tym w krajach takich jak Francja, Belgia, Rumunia, Węgry i Holandia, większość mieszkańców opowiadała się za inwestowaniem na rzecz przeciwdziałania zmianie klimatu w skali krajowej, nie zaś za finansowaniem działań w tej dziedzinie w krajach rozwijających się.
Podobny podział na poziomie UE
Podobny podział występuje również na poziomie całej Unii, jednak wyniki wskazują na nieco większe poparcie dla inwestycji międzynarodowych: 35% Europejczyków uważa, że ich państwa powinny inwestować we wspieranie krajów rozwijających się w kwestii przeciwdziałania zmianie klimatu, natomiast 33% wyraża zdanie, że każdy kraj powinien sam odpowiadać za rozwiązywanie swoich problemów związanych ze zmianą klimatu, nie zaś inwestować gdzie indziej.
Wyniki uzyskane w Stanach Zjednoczonych są podobne: 35% Amerykanów woli inwestować w pierwszym rzędzie w krajach rozwijających się, a 27% opowiada się za utrzymaniem inwestycji w obrębie własnego kraju. Z kolei w Chinach zaledwie 22% mieszkańców popiera inwestycje w działania dotyczące klimatu w krajach rozwijających się, a 31% uważa, że każdy kraj powinien samodzielnie finansować swoje inicjatywy klimatyczne.
Emma Navarro (wiceprezes EBI odpowiedzialna za finansowanie działań na rzecz środowiska i klimatu) podsumowała wnioski z ankiety EBI dotyczącej klimatu następująco: „Zmiana klimatu jest jednym z najbardziej palących problemów naszych czasów. To ogromne wyzwanie dla całego świata, dlatego musimy wspólnymi siłami wypracować globalne rozwiązania. Każde podjęte przez nas działanie może pomóc w przeciwdziałaniu wspólnemu zagrożeniu. Inwestycje w przystosowanie do zmiany klimatu i łagodzenie jej skutków w krajach rozwijających się przyniosą korzyści nie tylko poszczególnym państwom najbardziej dotkniętym przez negatywne skutki globalnego ocieplenia, ale również nam wszystkim”.
Przypomniała również, że „jako największy na świecie wielostronny podmiot finansujący projekty na rzecz działań w dziedzinie klimatu EBI uważa przeciwdziałanie zmianie klimatu za jeden ze swoich głównych celów i priorytetów. W 2018 roku kredyty na działania w dziedzinie klimatu stanowiły ponad 29% wszystkich kredytów udzielonych przez Bank. Ponadto konsekwentnie realizujemy podjęte zobowiązanie, zgodnie z którym do 2020 roku mamy zwiększyć do 35% udział kredytów na działania w dziedzinie klimatu w łącznej puli inwestycji dokonywanych w krajach rozwijających się”.
Opinie Polaków co do tego, czy inwestycje na rzecz przeciwdziałania zmianie klimatu powinny być podejmowane przede wszystkim w skali krajowej, czy globalnej
- Mój kraj nie powinien inwestować w innych krajach, każdy kraj powinien odpowiadać za własne działania – 34%
- Mój kraj powinien inwestować we wszystkich krajach potrzebujących bez względu na okoliczności – 28%
- Mój kraj powinien w pierwszej kolejności inwestować w krajach potrzebujących, które są położone bliżej niego – 25%
- Nie wiem – 12%
- Nie ma żadnej zmiany klimatu – 1%
Ranking najbardziej prawdopodobnych skutków globalnych, jakie zdaniem Polaków przyniesie zmiana klimatu
- Rosnąca liczba ekstremalnych zdarzeń pogodowych (np. huraganów, powodzi i susz) – 70%
- Powiększające się niedobory żywności i wody – 58%
- Podnoszenie się poziomu mórz – 57%
- Zagrożenia zdrowia (np. rosnąca liczba epidemii) – 51%
- Utrata bioróżnorodności (np. wymieranie całych gatunków roślin i zwierząt, w tym owadów) – 49%
- Rosnąca liczba migrantów – 39%
- Pustynnienie (proces przekształcania żyznych terenów w pustynie) – 38%
- Brak możliwości zamieszkania niektórych regionów lub krajów, które wcześniej nadawały się do zamieszkania – 35%
- Rosnące zagrożenie wojną o trudno dostępne zasoby – 34%
- Rosnące nierówności między krajami – 32%