Banki i Klienci: Banki spółdzielcze w społeczeństwie 2.0
Elżbieta Cieśla, Stefan Cieśla
Wspomniany model rozwoju społecznego przestał funkcjonować wraz z upowszechnieniem sieci komputerowych i internetu. Już w latach 80. ubiegłego stulecia znany pisarz i futurolog amerykański Alvin Toffler i jego żona Heidi pisali w książce Szok przyszłości o „globalnej wiosce”. I twierdzili, że dzięki internetowi powszechny w skali świata stał się dostęp do informacji. Jednakże technologia poszła dalej – powstała możliwość oferowania usług w sieci, tzw. usług 2.0, jak komunikatory i media społecznościowe, sklepy internetowe i aukcje, telewizja i radio internetowe, prasa, muzyka i książki, najróżniejsze wyszukiwarki, w końcu bankowość elektroniczna.
Świat się rozszerzył
Poza globalnym dostępem do informacji, który przewidzieli Tofflerowie, wirtualna sieć – zgodnie ze znacznie wcześniejszymi przewidywaniami (z 1946 r.) teoretyka wczesnego okresu informatyki Vannevara Busha oraz współtwórców internetu Paula Barana (naukowca polskiego pochodzenia), Josepha C. R. Licklidera i Douglasa Engelbarta (z lat 70.) – umożliwiła powstanie nowej przestrzeni, w której może koncentrować się życie ludzkie. Co więcej – wręcz stworzyła nowy styl życia. Do tego najbardziej jednak przyczynił się Steve Jobs, jedną z idei którego było udostępnianie ludziom dostępu do wiedzy, muzyki, książek, gier komputerowych etc., etc. Stworzenie przez niego i inżynierów Appla powszechnie dostępnych urządzeń mobilnych z dostępem do internetu (iPhone i iPad), umożliwiło każdemu korzystanie z tych dóbr niezależnie od miejsca pobytu. I to zmieniło świat.
Powstanie internetu, usług oferowanych w sieci oraz wynalezienie mobilnych urządzeń pozwalających z nich korzystać w dowolnym miejscu wpłynęło na znaczącą zmianę zachowań wszystkich żyjących współcześnie pokoleń, a całkowicie zmieniło zachowania społeczne osób urodzonych tuż przed lub już po upowszechnieniu się internetu, komputerów osobistych i urządzeń mobilnych, czyli pokolenia Z. Niektórzy uważają (co podaje zresztą Wikipedia), że tworzą je ludzie, którzy przyszli na świat po 1995 r., inni twierdzą, że już po 1990 r. Najstarsi mają więc po 22 lub nawet po 26 lat, co oznacza, że weszli już na rynek usług bankowych.
Jak wynika z badań społecznych, pokolenie Z wzorców swojego życia nie czerpie od rodziców, często uważanych za zacofanych technologicznie i ogólnie „niedzisiejszych”, lecz od szeroko rozumianych grup partnerskich, kształtujących się w mediach społecznościowych powstałych dzięki rozwojowi nowych technologii. Przywykło ono do załatwiania wszelkich spraw – począwszy od życia towarzyskiego, poprzez pozyskiwanie wszelkich informacji, po usługi, w tym bankowe – właśnie poprzez sieć. Ludzie należący do tegoż pokolenia nie będą więc oczekiwać takiej oferty bankowej, jaką otrzymywali ich rodzice, ale nowoczesnej w sensie technologicznym, dostosowanej do ich własnych indywidualnych lub grupowych oczekiwań, których najważniejszą cechą jest możliwość bezpiecznego dokonania wszelkich operacji w sieci, bez wychodzenia z domu lub miejsca pracy, albo np. w podróży.
Elżbieta Cieśla Ekspert ds. legislacji i organizacji. Od 2010 r. wspólnik w Kancelarii Prawnej Cieśla & Cieśla sp.k., prowadzi w niej pion regulacyjny. |
Kim będą najnowsi klienci banków?
Ci młodzi klienci banków to ludzie, którzy właściwie od urodzenia zaznajomieni są z nowymi technologiami do tego stopnia, że stanowią one dla nich naturalne środowisko. Kilkulatek potrafi dzisiaj szybciej niż niejeden dorosły opanować obsługę smartfonu czy laptopa. Ludzie pokolenia Z każdą wątpliwość wyjaśniają w internecie, do którego chcą mieć stały dostęp. Wiedzą, jak się po nim poruszać, potrafią szukać potrzebnych informacji, nie mają problemów z komunikacją wirtualną. Często mają wielu znajomych z odległych krańców świata, których nigdy nie spotkali w świecie realnym, ponieważ dzięki sieci zniknęły dotychczasowe bariery terytorialne. Dodatkowo chętniej od innych pokoleń generacja Z wdaje się w dyskusje na forach czy mediach społecznościowych, wymieniając się informacjami m. in. o nowinkach technologicznych i nowych usługach internetowych. Obserwatorzy uważają, że dostaje ona wszystko, czego zapragnie i nie ma poczucia, że coś może być niemożliwe. Jeżeli młody człowiek z tej generacji czegoś ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI