Struktury: marzec lepszy, ale nadal słabo
Ponad 40 proc. w trzy lub cztery lata można było zarobić na najlepszych produktach strukturyzowanych zakończonych w I kw. 2012 roku. Kuszące? Obraz całego rynku nie jest jednak aż tak atrakcyjny - średnia stopa zwrotu wyniosła 1,52 proc. rocznie.
Nieopodatkowane 39,8 proc. premii (odpowiednik opodatkowanego 49,14 proc.) odsetek otrzymali klienci Deutsche Banku PBC, którzy zdecydowali się na ulokowanie swoich środków w pierwszą edycję struktury db Gwarancja – Zyskowna Energia (1), której wynik zależał od notowań ropy naftowej Crude. Klienci byli zwolnieni z podatku, bo inwestycja została przygotowana we współpracy z TUnŻ Europa w formie polisy na życie i dożycie.
Nominalnie najlepszy wynik w skali roku osiągnęły trzyletnie obligacje powiązana z indeksem S&P 500, przygotowane przez Citi Handlowy dla klientów private bankingu. Stopa zwrotu wyniosła 43,84 proc., czyli 14,61 proc. rocznie. Tu jednak trzeba było odprowadzić podatek Belki, co uszczupla zysk o 19 proc. Uwzględniając kwestię podatku była to jednak trzecia najlepsza struktura w okresie od stycznia do marca 2012 roku. Na drugim miejscu znalazła się Salsa I z oferty Expandera, z której nieopodatkowany zysk wyniósł 52,57 proc. w cztery lata (13,14 proc. rocznie). Instrumentem bazowym Salsy I była opracowana przez Deutsche Bank strategia SALSA (skrót od Sharpe Alpha Long Short Allocation), która opiera się na dziesięciu indeksach z grupy DJ Euro Stoxx pogrupowanych w pięć koszyków sektorowych: budownictwo i surowce, telekomunikacja i technologie, energia i usługi, medycyna i branża chemiczna oraz banki i ubezpieczenia.
Satysfakcjonujące (czyli dwucyfrowe w skali roku) wyniki przyniosły jeszcze inwestycje: Kredyt Banku i Warty (Platinum Plus), NWAI (Złota Struktura oraz Farmer), Banku Zachodniego WBK (Lokata Strukturyzowana Złoty Plus (14 marca 2012)), Deutsche Banku PBC (Certyfikat Express db WIG20 XVI) i PKO BP (Lokata Strukturyzowana EUR/PLN 2011 Stabilizacja (1)).
W marcu odczuliśmy efekty wzrostów notowań surowców i światowych giełd i wyniki zapadających struktur były lepsze niż w styczniu i lutym. Aż połowa z najlepszych dziesięciu struktur z pierwszego kwartału 2012 roku pochodzi właśnie z marca. Warto dodać, że na początku kwietnia zakończyły się trzy kolejne z zyskiem na poziomie kilkunastu procent.
Ale tych kilka jaskółek wiosny nie uczyniło i średnia stopa zwrotu z produktów zakończonych w I kw. 2012 roku wyniosła 1,52 proc. Oprócz kilku dobrych wyników nadal bardzo wiele struktur kończy się zwrotem kapitału lub nawet niewielką stratą. Ze 120 inwestycji, które zakończyły się w pierwszym kwartale, zysk przyniosły 44 (37 proc.), to znacznie mniej niż w całym ubiegłym roku, gdy odsetek zyskownych produktów strukturyzowanych wyniósł 51 proc.
Dziewięć struktur z dwucyfrowymi stopami zwrotu (uwzględniając kwestię podatku, czyli ubruttowienia wyników, w których podatku nie trzeba płacić) na 120 zakończonych produktów to stanowczo za mało, by przekonać klientów, że warto inwestować w tego rodzaju instrumenty. Podtrzymujemy prognozę, że 2012 rok będzie na rynku struktur gorszy od poprzedniego. Spektakularnych wyników na poziomie 20 czy 30 proc. rocznie raczej nie będzie. Wynik z pierwszego półrocza 2011 roku, gdy średnia stopa zwrotu osiągnęła 4,88 proc., jest praktycznie nieosiągalny.
Marcin Krasoń
Open Finance