7 obligacyjnych przykazań
Obligacje to produkt inwestycyjny, który cieszy się dużą popularnością w Polsce. Wprawdzie w porównaniu z kontem oszczędnościowym, czy lokatą poziom ryzyka może być nieznacznie wyższy, za to zysk jest znacznie atrakcyjniejszy do osiągnięcia. Sebastian Filaber, ekspert inwestycyjny z Opulentia S.A., opracował 7 zasad, które pomogą w inwestycjach:
- Jeszcze zanim podejmiemy decyzję o zainwestowaniu pieniędzy w obligacje, sprawdźmy jak wygląda ich oferta, możemy wybrać obligacje skarbowe z rentownością nieznacznie przekraczającą inflację lub zainteresować się obligacjami korporacyjnymi – emitowanymi przez firmy (np..Spółki Akcyjne), które oferują zysk nawet na poziomie kilkunastu procent rocznie
- Jeśli chcemy zainwestować w wysoko oprocentowane obligacje korporacyjne – sprawdźmy ich emitenta. Oceńmy czy odpowiada nam profil jego działalności oraz jak wygląda przygotowana przez Zarząd strategia rozwoju i czy jest ona konsekwentnie realizowana. Można również sięgnąć po sprawozdania finansowe firmy, której obligacje zamierzamy nabyć.
- Przypuśćmy, że zainteresowaliśmy się obligacjami spółki notowanej na giełdzie i planującej emisję obligacji. Warto dowiedzieć się na jaki cel zostaną przeznaczone pieniądze z emisji obligacji. Jeżeli pozyskany przez przedsiębiorstwo kapitał jest przeznaczony na inwestycje zgodne z polityką rozwoju tej firmy i udowodniła ona wcześniej, że potrafi efektywnie wykorzystać ten kapitał to ryzyko takiej inwestycji znacznie się zmniejsza.
- Warto też sprawdzić, czy emitent posiada partnerów godnych zaufania. Najlepiej, jeśli będzie to bank czy dom maklerski. To ważny element, który stanowi o wiarygodności firmy oraz zapewnia bezpieczeństwo procesów związanych z obrotem obligacjami.
- Nabycie obligacji może być poprzedzone bezpośrednim kontaktem z emitentem w celu sprawdzenia, czy osoby reprezentujące go mają doświadczenie biznesowe, a co za tym idzie ich kompetencje w zarządzaniu pozwalają na spełnienie podjętych przez firmę zobowiązań.
- W wielu przypadkach lepiej jest zrezygnować z podejrzanie wysokiego oprocentowania, jakie proponuje mniej znany emitent, tym bardziej jeżeli nie mamy pewności, że pieniądze z emiji obligacji zostaną przeznaczone na właściwy cel inwestycyjny. W przypadku gdy jednak zdecydujemy się na taką inwestycję zobowiążmy emitenta do stałego informowania nas o tym co się dzieje w przedsiębiorstwie.
- Dywersyfikacja portfela to konieczność i zawsze się ona opłaca. Trzeba pamiętać, że posiadając pewną liczbę obligacji solidnych emitentów w swoim portfelu inwestycyjnym, zwiększamy jego stabilność. Dzięki temu, nawet w trudnym okresie gospodarczym dla firm, ryzykujemy wielokrotnie mniej niż gdybyśmy ulokowali środki wyłącznie w jednym miejscu.
Robert Noremberg
Unicorn Media