10 ‒ 15 gr/l, tyle spadną ceny na stacjach paliw przed Świętami, choć rząd obiecywał więcej

‒ Na stacjach paliw ceny wciąż utrzymują się bardzo wysokich poziomach pomimo tego, że na światowych rynkach mieliśmy mocne spadki cen ropy naftowej – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB.

Wpływ całej tarczy antyinflacyjnej na ceny paliw nie spowoduje obniżek o więcej niż 10 ‒ 15 gr/l,

– Uwzględniając, że złoty jest nieco mocniejszy cena baryłki ropy naftowej spadła z poziomów 330 zł nawet do 270 zł za baryłkę, a ostatnio mieliśmy odbicie do 290 zł. Uwzględniając to ceny na stacjach powinny być już niższe o 4 ‒ 6% od listopadowych szczytów.

Czytaj także: GUS: inflacja w listopadzie wyniosła 7,7 proc.; wzrost cen przebił szacunki ekonomistów

Od 5,75 do 5,80 zł za litr Pb95?

Na wielu stacjach paliw Pb95 sprzedawana jest nadal powyżej 6 zł/l. Na światowych rynkach w ciągu miesiąca ropa brent potaniała o 10%, licząc w dolarach.

‒ Powinniśmy płacić za Pb95 od 5,75 do 5,80 zł, a do tego nam jeszcze bardzo daleko – ocenia ekspert XTB. – Polskie stacje paliw bardzo rzadko dzielą się swymi marżami z klientami, zwłaszcza gdy popyt jest bardzo wysoki.

Największy wpływ na obniżenie cen będzie miał spadek opłaty emisyjnej, która wynosi ok. 8 gr/l. I mniej więcej właśnie takiej obniżki cen powinniśmy się spodziewać

Od 20 grudnia na ceny powinna mieć wpływ rządowa tarcza antyinflacyjna. Rząd obiecuje, że benzyna będzie tańsza o 20 ‒ 30 gr/l.  To jest mało prawdopodobne.  Realny wpływ obniżenia akcyzy będzie raczej minimalny.

Czytaj także: Dlaczego na razie nie ma szans na tańsze paliwo?

Opłata emisyjna a ceny paliw

Największy wpływ na obniżenie cen będzie miał spadek opłaty emisyjnej, która wynosi ok. 8 gr/l. I mniej więcej właśnie takiej obniżki cen powinniśmy się spodziewać.

Wpływ całej tarczy antyinflacyjnej na ceny paliw nie spowoduje obniżek o więcej niż 10 ‒ 15 gr/l, takiej zmiany powinniśmy spodziewać się przed nadchodzącymi świętami grudniowymi.

Warto też uwzględniać, że w Polsce udział cen ropy w cenach paliw to ok. 30%, gdy w USA wynosi ok. 50%.

Rekordowy wzrost polskiej inflacji do 7,8% w listopadzie r/r nie wynika więc aż w tak dużym stopniu ze światowych cen ropy, jak najchętniej tłumaczy polski rząd.

Czytaj także: Rosnące ceny ropy i energii nie tłumaczą skali inflacji w Polsce