XXV Ranking Banków Miesięcznika Finansowego BANK 2020 | Przyzwyczajone do wyzwań
Ranking przygotowali: Mariusz Zygierewicz, Katarzyna Pawlik
Warszawa, 4 lipca 2020 r.
Warto jedynie pamiętać, że dotyczy ona wyników finansowych banków za 2019 r., te zaś w połowie następnego roku (czyli obecnie) mają już dość głęboko historyczny wymiar.
Nowa rzeczywistość
Po wybuchu epidemii koronawirusa i nałożeniu z tego powodu restrykcyjnych ograniczeń w życiu społecznym i gospodarczym w Polsce w I połowie 2020 r., sytuacja gospodarcza kraju i banków uległy diametralnej zmianie. Banki musiały sprostać nowej rzeczywistości ekonomicznej swoich klientów, co przejawiało się w oferowaniu moratorium przewidującego czasowe odroczenie spłaty wcześniej zaciągniętych kredytów, a także uruchamianiu nowych, służących podtrzymaniu płynności finansowej kredytobiorców.
Innym olbrzymim wyzwaniem dla sektora bankowego stało się sprostanie konsekwencjom trzykrotnej obniżki stóp procentowych dokonanej przez Radę Polityki Pieniężnej. Te zmiany całkowicie zmieniły rentowność prowadzonej działalności bankowej. Równocześnie regulatorzy obniżyli wymogi kapitałowe dla banków, eliminując zwłaszcza obowiązek utrzymywania bufora ryzyka systemowego. Tym samym osiągany dziś współczynnik wypłacalności mówi co innego niż jeszcze na koniec ub.r. W końcu, wielkość zysku banku wypracowanego w 2019 r. nie daje informacji dla akcjonariuszy o możliwościach uzyskania dywidendy, gdyż obniżkom wymogów kapitałowych towarzyszyło zalecenie regulatorów i nadzorców, aby banki zatrzymały cały zysk i nie wypłacały jej.
Innym olbrzymim wyzwaniem dla sektora bankowego stało się sprostanie konsekwencjom trzykrotnej obniżki stóp procentowych dokonanej przez Radę Polityki Pieniężnej. Te zmiany całkowicie zmieniły rentowność prowadzonej działalności bankowej. Równocześnie regulatorzy obniżyli wymogi kapitałowe dla banków, eliminując zwłaszcza obowiązek utrzymywania bufora ryzyka systemowego. Tym samym osiągany dziś współczynnik wypłacalności mówi co innego niż jeszcze na koniec ub.r. W końcu, wielkość zysku banku wypracowanego w 2019 r. nie daje informacji dla akcjonariuszy o możliwościach uzyskania dywidendy, gdyż obniżkom wymogów kapitałowych towarzyszyło zalecenie regulatorów i nadzorców, aby banki zatrzymały cały zysk i nie wypłacały jej.
Wprowadzenie moratoriów kredytowych oraz wykonywanie pracy w formie zdalnej przez wielu pracowników spowodowało, że banki zwracały się do regulatorów o przesunięcie niemal wszystkich możliwych wymogów sprawozdawczych i raportowych (na podkreślenie zasługuje przy tym pozytywny stosunek regulatorów do próśb zgłaszanych przez sektor bankowy zawsze wtedy, gdy było to możliwe).
Nowa formuła
W tych szczególnych warunkach redakcja „Miesięcznika Finansowego BANK” nie miała śmiałości występować do banków z prośbą o wypełnienie dodatkowej ankiety przygotowywanej na potrzeby tego rankingu. Postanowiliśmy skorzystać wyłącznie z tych informacji, które są powszechnie dostępne dla klientów. Banki notowane na giełdzie mają obowiązek publikowania swoich sprawozdań finansowych, wszystkie zaś powinny zamieszczać informacje o swoich wynikach finansowych, tak by konsumenci mogli poznać sytuację finansową banku, z którym zamierzają współpracować, zwłaszcza jeśli planują ulokować w nim swoje wolne środki finansowe. Z tego też powodu udział poszczególnych banków w rankingu to de facto efekt prowadzonej przez nie przejrzystej polityki informacyjnej względem klientów. Oczywiście, wiadome jest, że terminy walnych zgromadzeń w poszczególnych instytucjach są różne, stąd nie wszystkie one publikują swoje dane finansowe w tym samym czasie. Jednak dążąc do przygotowania raportu do numeru lipcowego miesięcznika, przyjęliśmy do analizy sprawozdania finansowe tych banków, które zostały zamieszczone na ich stronie internetowej do 20 czerwca 2020 r.
Takie podejście umożliwia także wykorzystanie ogólnie dostępnych danych dla klienta i dokonanie oceny sytuacji finansowej banku tak, jak może zrobić to właśnie on. Nie ma zatem w tegorocznym rankingu danych, które zostały przygotowane przez bank specjalnie na jego potrzeby. Jeśli, co jednak zdarzało się rzadko, zabrakło jakiejś informacji finansowej w naszym zestawieniu, to był to efekt polityki informacyjnej banku względem klientów, a więc publikowania jedynie minimalnego zakresu wymaganych informacji, a nie brakiem woli pozyskiwania ich przez autorów rankingu. Na podstawie analizowanych danych musimy przyznać, że jeśli chodzi o politykę informacyjną, to niektóre banki mają tu jeszcze trochę do poprawienia.
W rankingu ujęto wyniki finansowe banków zaprezentowane przez nie w ich indywidualnych sprawozdaniach finansowych. Można oczywiście dyskutować o wyższości sprawozdań skonsolidowanych, które w pełniejszy sposób odzwierciedlają sytuację finansową całych grup bankowych. W sprawozdaniu indywidualnym mogły bowiem nie zostać uwzględnione niektóre rodzaje kosztów czy przychodów, które nie dotyczą ścisłe działalności bankowej, lub które zostały przeniesione do spółki zależnej w celu poprawy efektywności kosztowej w całej grupie bankowej. Z drugiej strony, sprawozdania finansowe banków odnoszą się bezpośrednio do działalności bankowej i pomijają szereg komplementarnych usług finansowych, które jednak nie są usługami bankowymi. Jednak rozstrzygającą kwestią w sprawie wyboru między sprawozdaniem skonsolidowanym i indywidualnym była dostępność danych. Duża część banków publikuje na swojej stronie internetowej tylko dane indywidualne, bo do ich publikacji są one zobowiązane na mocy przepisów ustawowych. To przesądziło o wykorzystaniu w rankingu danych prezentowanych w tych sprawozdaniach.
Mniej, nie znaczy gorzej
Niniejszy ranking zawiera informacje dotyczące 17. banków komercyjnych. Ich aktywa stanowią zdecydowanie przeważającą część całego sektora bankowego w Polsce, a banków komercyjnych w szczególności. Jeszcze kilka lat temu można było prezentować w rankingu wyniki 50 największych banków w kraju, jednak postępująca szybko konsolidacja sektora bankowego oraz przekształcenie części z nich w oddziały instytucji kredytowych spowodowały, że ilość banków komercyjnych spadła wyraźnie poniżej 50. Na koniec 2019 r. funkcjonowało 30 banków komercyjnych, co było skutkiem łączenia się ich w trudnych warunkach regulacyjnych, w jakich przychodzi im działać dziś w Polsce. Wysokie obciążenia z tytułu podatku bankowego, wpłat na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, środowisko niskich stóp procentowych mogą spowodować, że łączna ilość banków komercyjnych w najbliższych latach nadal będzie się zmniejszać.
Wśród tych 30 banków komercyjnych działających w Polsce znajdują się też cztery banki hipoteczne, które nie przyjmują depozytów klientowskich, świadczą ograniczony zakres usług finansowych, ale jednocześnie muszą one funkcjonować w tej formie z racji obowiązującego reżimu prawnego dotyczącego emisji listów zastawnych. Są to jednak relatywnie małe podmioty. Można także dodać, że na liście banków jest też specyficzna instytucja, jaką jest dziś Bank BPH, który nie prowadzi już nowej akcji kredytowej, lecz skupia swoją działalność na zarządzaniu portfelem walutowych kredytów mieszkaniowych, które nie zostały – w chwili przejmowania pozostałych jego aktywów – przejęte przez inny bank. Mamy w końcu bank pomostowy utworzony przez BFG, który został wykorzystany jako wehikuł do przeprowadzenia procesu resolution w Podkarpackim Banku Spółdzielczym w Sanoku. Funkcjonują też dwa specjalistyczne banki samochodowe.
Po wyłączeniu tych specyficznych podmiotów, faktyczna liczba banków komercyjnych świadczących usługi bankowości uniwersalnej jest zatem jeszcze mniejsza i w zdecydowanej większości, żeby nie powiedzieć niemal w całości, jest reprezentowana w niniejszym rankingu. W relacji do całego sektora bankowego 17 zaprezentowanych instytucji stanowi dokładnie 75% jego aktywów. Stanowią one równocześnie 85% aktywów banków komercyjnych.
Bez banków spółdzielczych
W tegorocznym rankingu nie zdecydowaliśmy się na dołączenie do listy banków wybranych podmiotów z sektora bankowości spółdzielczej. Wynikało to ze specyfiki działania banków spółdzielczych, odmiennej od funkcjonowania banków komercyjnych. Nawet jeśli największe nich są większe od najmniejszych z komercji, to ich specyfika powoduje, że połączenie obu rodzajów banków byłoby, w naszej ocenie, sztuczne. Problem z ewentualnym wyborem banków spółdzielczych do naszego rankingu byłby jeszcze większy, ponieważ po upływie okresu przejściowego, związanego z podejmowaniem decyzji o wstąpieniu banków spółdzielczych do systemu ochrony instytucjonalnej, łącznie 15 z nich funkcjonowało w formie samodzielnej. W 2018 r. były cztery, a przez wiele lat tylko jeden.
Włączenie wszystkich samodzielnie działających banków spółdzielczych do rankingu nie byłoby racjonalne, szczególnie w sytuacji, gdy w ramach systemów ochrony instytucjonalnej funkcjonują instytucje większe od części działających samodzielnie. Właściwy zatem wybór banków spółdzielczych, które można by uwzględnić w rankingu byłby zadaniem niezwykle trudnym. Dlatego też – kierując się specyfiką działania banków spółdzielczych, co wskazano wyżej – redakcja zdecydowała całkowicie pominąć je w tym zestawieniu. Mogą one zostać ujęte w odrębnym rankingu dla największych banków spółdzielczych, ale nie powinny być łączone w sposób sztuczny z bankami komercyjnymi.
Na koniec uwag ogólnych do rankingu warto wymienić jeszcze kwestię dotyczącą metodologii jego sporządzania. W dużym stopniu bazowaliśmy na rozwiązaniach i doświadczeniach wykorzystywanych w poprzednim roku. Uznaliśmy w ten sposób wkład wniesiony w poprzednie edycje rankingu, chcieliśmy także zachować ciągłość prezentowanych danych w kolejnych latach. To podejście nie oznacza jednak, że ranking został sporządzony w taki sam sposób, jak zostało to zrobione rok wcześniej. Dokonaliśmy kilku korekt, o których szerzej opowiemy przy analizie poszczególnych kategorii rankingu, ale generalnym celem zmian było możliwie szerokie odejście od porównywania wielkości absolutnych na rzecz wielkości względnych, zwłaszcza w zakresie oceny efektywności działania banku. W wielkościach bilansowych więcej uwagi poświęciliśmy też dynamice zmian, gdyż uznajemy że rynek bankowy jest w Polsce na tyle dojrzały, że nie pojawiają się już na nim nowi gracze, którzy w początkowym okresie działalności mogliby charakteryzować się wysoką dynamiką wzrostu. W zdecydowanej większości banków wzrost miał charakter organiczny i wynikał z ugruntowanej pozycji na rynku usług bankowych oraz uwarunkowań regulacyjnych prowadzenia biznesu bankowego w Polsce.