Wojna w Ukrainie zmienia oczekiwania polskich specjalistów IT
Mimo konfliktu za naszą wschodnią granicą technologiczny wyścig firm nieprzerwanie trwa. Nie odnotowaliśmy do tej pory żadnego negatywnego wpływu na nasz biznes z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę, choć zakładaliśmy, że efekt może być zbliżony do sytuacji z marca 2020 roku, kiedy w Polsce wybuchła pandemia Covid-19.
Wówczas znaczna część firm zamroziła inwestycje w technologię, a wiele z nich zdecydowało się też na zmniejszenie liczebności zespołów IT.
Tym razem jest inaczej, jednak istnieje ryzyko, że w obliczu eskalacji konfliktu lub wobec oddalającej się wizji jego zakończenia, firmy będą obawiały się inwestować w Polsce.
Jacy specjaliści IT są najbardziej poszukiwani?
Największym wyzwaniem pozostaje pozyskiwanie nowych talentów i zaspokojenie potrzeb rekrutacyjnych klientów, które stale rosną.
Firmy zgłaszają zapotrzebowanie na pracowników wszystkich specjalizacji, jednak najwięcej zapytań dotyczy frontend deweloperów, ponieważ atrakcyjny interfejs, to najważniejszy element z punktu widzenia końcowego użytkownika, a tym samym dla firm.
Ogromny popyt jest także na inżynierów chmury prywatnej, jak i publicznej, inżynierów DevOps oraz inżynierów ds. bezpieczeństwa IT.
W przypadku tych ostatnich, zainteresowanie wzrosło w kontekście wojny w Ukrainie. Firmy zaczęły intensywniej myśleć nad tym, w jaki sposób mogą zabezpieczyć swoje dane w razie cyberataku.
Problemy instytucji finansowych
Pula pracowników na polskim rynku jest jednak zbyt mała i stanowi hamulec dla rozwoju technologicznego firm.
Problem odczuwają szczególnie instytucje finansowe, które 5-7 lat temu przestały korzystać z rozwiązań oferowanych przez software house’y i zaczęły tworzyć własne oprogramowania, aby być bardziej konkurencyjnym graczem na rynku.
Polski sektor finansowy wyróżnia się wysokim poziomem świadomości technologicznej, co idzie w parze z dynamicznie rosnącym zapotrzebowaniem na specjalistów IT. Niestety firmom coraz trudniej przyciągnąć talenty IT.
Polscy specjaliści IT coraz częściej rozglądają się za pracą za granicą, ze szczególną uwagą śledząc oferty pracy w USA
Dostrzegliśmy, że polscy specjaliści IT oczekują od pracodawców jeszcze większej elastyczności niż dotychczas.
Po pierwsze, pracownicy chcą mieć możliwość wyjazdu z Polski, co wynika z tego, że w Polsce czują się mniej bezpiecznie, niż jeszcze kilka miesięcy temu.
Po drugie, otrzymujemy coraz więcej zapytań odnośnie możliwości wypłaty pensji w innej walucie – euro lub dolarach.
W związku z tymi oczekiwaniami polscy specjaliści IT coraz częściej rozglądają się za pracą za granicą, ze szczególną uwagą śledząc oferty pracy w USA.
Tę lukę częściowo mogliby wypełnić inżynierowie z Białorusi, gdzie wiele firm zajmujących się outsourcingiem IT straciło swoje kontrakty, m.in. ze względu na sankcje nałożone przez zachodnie państwa.
Większość naszych klientów jest otwarta na pracowników z tego kraju, natomiast tylko w przypadku, jeśli wykonywaliby pracę na terytorium Polski. To warunek konieczny, który jest obecnie trudny do spełnienia.