Wartość zaległości firm wzrosły do 32,25 mld zł na koniec 2019 r. To był rok transportu

Wartość zaległości firm wzrosły do 32,25 mld zł na koniec 2019 r. To był rok transportu
Upadłość Fot. stock.adobe.com/BillionPhotos.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Zaległości firm wobec partnerów biznesowych i banków wzrosły na koniec 2019 r. do 32,25 mld zł, wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz Biura Informacji Kredytowej. Od końca grudnia 2018 r. do końca grudnia 2019 r. firmom przybyło ponad 2,68 mld zł (9,1%) płatności przeterminowanych powyżej 30 dni, na minimum 500 zł. Mimo że zaległości wzrosły, udział firm z opóźnionym płatnościami spadł z 6,1% do 5,9%.
Od końca grudnia 2018 r. do końca grudnia 2019 r. firmom przybyło ponad 2,68 mld zł (9,1%) płatności przeterminowanych powyżej 30 dni, na minimum 500 zł #zadłużenie #długi #zaległości #firmy #BIK #BIGInfoMonitor @grupabik @BIGInfoMonitor

„Pierwsze trzy pozycje na liście niesolidnych sektorowych dłużników zajmują: handel, którego niespłacone w terminie zobowiązania wynoszą 7,52 mld zł (23% łącznej kwoty opóźnionych zobowiązań), przemysł z 5,57 mld zł (17%) oraz budownictwo z niemal 5,13 mld zł. Pierwsze trzy pozycje na liście niesolidnych sektorowych dłużników zajmują: handel, którego niespłacone w terminie zobowiązania wynoszą 7,52 mld zł (23% łącznej kwoty opóźnionych zobowiązań), przemysł z 5,57 mld zł (17%) oraz budownictwo z niemal 5,13 mld zł (16%) niespłaconych zobowiązań” – czytamy w komunikacie.

Na czwarte miejsce z kwotą ponad 1,92 mld zł wszedł transport, który przed rokiem był szósty pod względem sumy przeterminowanych płatności. Transport wyprzedził sektory obsługi rynku nieruchomości oraz zakwaterowanie i gastronomia.

Czytaj także: W 2019 r. upadłość ogłosiło ponad tysiąc firm. Blisko co trzeci przedsiębiorca ma kłopoty z płynnością >>>

Od końca grudnia 2018 r. do końca grudnia 2019 r. poza transportem, którego zaległości wzrosły o 24%, w wysokim stopniu podwyższyły się również zaległości edukacji (o 33%) i pozostałej działalności usługowej (o 19,2%) – w pierwszym przypadku o 373,6 mln zł, w drugim o 41,3 mln zł, a w trzecim o 53,8 mln zł. Wartościowo najbardziej podniosły się zaległości handlu – 1,045 mld zł (16,2%), podkreślono.

W dwóch z monitorowanych branż w ciągu 2019 r. zaległości spadły. W największym stopniu, o ponad 14% (21,2 mln zł) firm wytwarzających i zaopatrujących w energię elektryczną, gaz, parę wodną, gorącą wodę i powietrze do układów klimatyzacyjnych. O niecałe 8% (ponad 11 mln zł) spadły wśród firm zajmujących się działalnością związaną z kulturą, rozrywką i rekreacją.

Dynamika przyrostu przeterminowanych płatności transportu należała do najwyższych

„W kategorii zaległości miniony rok można określić rokiem transportu. Dynamika przyrostu przeterminowanych płatności transportu należała do najwyższych. Jednocześnie udział firm z problemami płatniczymi mocno wzrósł w sytuacji, gdy w całej gospodarce spadł z 6,2% do 5,9%. Na koniec grudnia 2019 r. co jedenaste przedsiębiorstwo z sektora transport i gospodarka magazynowa miało na koncie zaległości wobec banków, innych instytucji finansowych i partnerów biznesowych (9%). Rok wcześniej taki problem dotyczył 8,5% firm. Od handlu, przemysłu czy budownictwa, gdzie opóźnienia ma około 5,5% przedsiębiorstw, transport dzieli coraz większy dystans” – powiedział prezes BIG InfoMonitor i wiceprezes BIK Sławomir Grzelczak, cytowany w komunikacie.

W handlu, przemyśle i budownictwie, które z racji znaczącej roli w gospodarce mają najwyższe zaległości wobec banków i partnerów biznesowych, najbardziej przybyło przeterminowanych płatności w handlu – ponad 16%, ponad 1 mld zł.

„W handlu zaległości znacząco rosły przez cały rok i z pewnością przysparzały problemów swoim dostawcom, m.in. przemysłowi. Dla odmiany w budownictwie, po sporym skoku zaległości w III kwartale, w IV sytuacja się uspokoiła” – dodał Grzelczak.

W przemyśle i budownictwie zaległości wzrosły odpowiednio o 8,9% oraz 8%, czyli nieco poniżej średniej dla wszystkich sektorów (9,1%). W handlu jak i w przemyśle przyrost przeterminowanych zobowiązań jest efektem pogłębiania się problemów firm, które już przestały sobie radzić z terminowymi rozliczeniami, bo niesolidnych dłużników tam nieznacznie, ale jednak ubyło. Natomiast w transporcie firm w kłopotach jest dziś prawie 2,7 tys. więcej i ma to przełożenie na skok udziału niesolidnych przedsiębiorstw. Transport jest obecnie sektorem, w którym udział firm z problemami w rozliczeniach jest najwyższy. Przed rokiem był to sektor odpowiadający za dostawę wody odprowadzanie ścieków i gospodarowanie odpadami, który miał 8,9% udział niesolidnych dłużników, dziś ma 8,5%. Wzrost liczby podmiotów opóźniających płatności, na który należy też zwrócić uwagę, odnotowały również takie sektory jak: działalność w zakresie usług administrowania i działalność wspierająca, rolnictwo oraz wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną, gorącą wodę i powietrze do układów klimatyzacyjnych, podsumowano.

Źródło: ISBnews