W Sejmie ruszają prace nad ustawą przeciwdziałającą zatorom płatniczym
„Przygotowując nowe przepisy, chcieliśmy postawić tamę zatorom płatniczym. Trudno bowiem tolerować obecny stan rzeczy pod tym względem. Dlatego zdecydowaliśmy się na przygotowanie nowych przepisów. Zatory szkodzą naszej gospodarce. Szczególnie mniejszym firmom, które dostarczają towary lub usługi 'dużemu’ biznesowi. Opóźnienia w płatnościach w takich przedsiębiorstwach są przyczyną kłopotów z płynnością finansową. To z kolei sprawia, że firmy, którym nie zapłacono, same nie płacą swoim dostawcom, brakuje im pieniędzy na wypłaty czy opłaty. W ostateczności może to doprowadzić nawet do upadłości danej firmy” – powiedziała minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz, cytowana w komunikacie.
#StopZatoromPłatniczym na ostatniej prostej ?Ustawą zajmie się w tym tygodniu #Sejm @KancelariaSejmu. Nowe przepisy mają wejść w życie 1.01. 2020. Więcej informacji w naszym filmiku⬇️i na naszej stronie www➡️https://t.co/fRDh4LPsW7 pic.twitter.com/WXByiI7A4J
— Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii (@MPiT_GOV_PL) 10 czerwca 2019
Czytaj także: Zmiany w zwalczaniu zatorów płatniczych już od 2020 r. Co się zmieni?
Poważny problem zatorów płatniczych
„Proces legislacyjny poprzedziła Zielona Księga konsultacje nad nią. Zanim przystąpiliśmy do pisania projektu nowych przepisów, przeprowadziliśmy dogłębną diagnozę sytuacji. Wynika z niej, że problem zatorów płatniczych jest na tyle poważny, że ingerencja państwa jest uzasadniona. Szczególnie wtedy, gdy duża firma, która ma stabilną sytuację finansową, wykorzystuje swoją pozycję, narzucając słabszym kontrahentom wydłużone terminy zapłaty lub nie płaci im w umówionym terminie.Przygotowując projekt, wzorowaliśmy się na innych krajach UE, (np. Wielkiej Brytanii, Francji, Irlandii, Holandii). Będziemy monitorować to, jak sprawdzają się narzędzia wprowadzane ustawą. Doświadczenie uczy, że firmy stosujące dotychczas niewłaściwe praktyki, mogą starać się omijać nasze regulacje. Będziemy na to reagować” – wskazał wiceminister przedsiębiorczości i technologii, odpowiedzialny za prace nad projektem, Marek Niedużak.
Skrócenie terminów zapłaty
Projekt przewiduje m.in. skrócenie – do maksymalnie 30 dni od dnia doręczenia faktury – terminów zapłaty w transakcjach handlowych, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny (z wyłączeniem podmiotów leczniczych) oraz do maksymalnie 60 dni – terminu zapłaty w transakcjach, w których wierzycielem jest mikro-, małe lub średnie przedsiębiorstwo, a dłużnikiem duża firma (tzw. transakcja asymetryczna).
Ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych ma wejść w życie 1 stycznia 2020 roku.