UOKiK: reklamy T-Mobile z kampanii Pierwszy prawdziwy no limit mogły wprowadzać w błąd
„UOKiK uznał, że działania spółki mogły naruszać zbiorowe interesy konsumentów. T-Mobile uniknął kary finansowej, ponieważ zaprzestał emisji kwestionowanych przez prezesa UOKiK reklam i zobowiązał się do wyeliminowania skutków swoich praktyk” – czytamy w komunikacie.
W efekcie decyzji prezesa UOKiK do końca obowiązywania umowy obecni klienci będą płacić obiecaną w reklamie cenę 49,98 zł. Ponadto wszyscy konsumenci, którzy skorzystali z promocyjnej oferty spółki, będą mogli w każdym czasie uzyskać zwrot uiszczonych dotąd kwot przewyższających wysokość ceny z reklamy, podano także.
Jak T-Mobile naruszył prawa klientów
– Te reklamy mogły wprowadzać w błąd co do rzeczywistej, łącznej opłaty za wszystkie usługi. Jeśli cena podlega jakimś ograniczeniom, np. czasowym, to konsument musi o tym wiedzieć. Inaczej może odnieść błędne wrażenie, że podana w reklamie kwota jest szczególnie atrakcyjna, a tymczasem otrzymał niepełną informację – powiedział prezes UOKiK Marek Niechciał.
„Spółka T-Mobile Polska od 21 lipca do 30 września 2015 r. prowadziła m.in. w telewizji, radiu i internecie kampanię reklamową pod hasłem Pierwszy prawdziwy no limit. Zachęcała klientów, by korzystali z nielimitowanych krajowych rozmów telefonicznych, sms-ów, mms-ów i internetu w pakiecie Smart XL przeznaczonym dla abonentów sieci Heyah. Operator eksponował cenę 49,98 zł, a ukrywał, że obowiązuje ona tylko przez 3 miesiące i tylko, jeśli klient udzieli zgód marketingowych oraz wyrazi chęć otrzymywania faktury elektronicznej” – podano w komunikacie.
Usługi sieci T-Mobile i Heyah dostępne są na blisko 100% powierzchni Polski. Pierwszym współzałożycielem, a obecnie jedynym właścicielem T-Mobile Polska jest grupa Deutsche Telekom.
Źródło: ISBnews