UniCredit SpA kupuje pakiet akcji Commerzbank AG

Według informacji Bloomberga, włoski bank kupił od  niemieckiego rządu  4,5% akcji, a resztę nabył na rynku od mniejszościowych akcjonariuszy. Za 53,1 mln akcji kupionych od rządu UniCredit zapłacił 702 mln euro – 13,20 euro za akcję.

Oferta włoskiego banku była znacznie wyższa niż oferty innych potencjalnych inwestorów. Według danych zebranych przez agencję Bloomberg w ostatnich latach cena akcji UniCredit rosła szybciej niż akcji Commerzbanku.

To podniosło wskaźnik ceny do wartości księgowej włoskiego banku do 1,05, podczas gdy wskaźnik ten wynosi dla Commerzbanku 0,54.

Włosi coraz bardziej obecni w niemieckim sektorze bankowym

Włoski bank poinformował, że złoży wnioski regulacyjne w celu uzyskania zgody na potencjalne zwiększenie swojego udziału powyżej 9,9%. Oświadczył, że będzie współpracować z Commerzbankiem AG w celu tworzenia wartości dla wszystkich interesariuszy w obu bankach.

UniCredit jest już właścicielem innego dużego banku w Niemczech – Hypovereinsbanku. Przejęcie Commerzbanku uczyniłoby Włochów znaczącym graczem w bankowości korporacyjnej i detalicznej na niemieckim rynku.

Prezes Commerzbanku Manfred Knof ogłosił, że nie będzie ubiegał się o nową kadencję, gdy wygaśnie obecna pod koniec przyszłego roku.

„Sprzedaż pakietu akcji należących do federalnego rządu zwiastuje zakończenie procesu stabilizacji Commerzbanku i ostateczne pozbycie się wszystkich akcji, należących do państwa.  Commerzbank znów stoi mocno na własnych nogach” – powiedziała w oświadczeniu Eva Grunwald szefowa Finanzagentur GmbH – agencji zajmującej się zarządzaniem federalnymi finansami.

Wysokie stopy procentowe wzmocniły banki

Commerzbank i UniCredit odniosły duże korzyści z podniesienia stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Oba banki odnotowały rekordowe zyski w zeszłym roku i wykorzystały je do znaczących wypłat dywidend dla inwestorów. UniCredit w tym roku wypłaci nieco ponad 10 mld euro.

Przed dziesięciu laty włoski bank był pogrążony w kryzysie. W lipcu 2015 roku Europejski Nadzór Bankowy (European Banking Authority) stwierdził, że największy bank włoski, UniCredit, jest jednym z najbardziej zagrożonych banków europejskich.

Nadzór odkrył, że niedobór kapitałów w banku wynosi 9 mld euro. Bank działał wówczas w 17 krajach, w tym w Polsce, gdzie był głównym udziałowcem drugiego największego w naszym kraju banku, Pekao SA.

Konieczna była restrukturyzacja, cięcia kosztów i zwolnienia. Jednym z elementów tej restrukturyzacji była sprzedaż udziałów w banku polskim.