Ulga mieszkaniowa: spłata udziału byłego małżonka w lokalu mieszkalnym jako wydatek na własne cele mieszkaniowe
Ulga mieszkaniowa – na czym polega?
Ulga mieszkaniowa to zwolnienie z opodatkowania dochodów, m.in. ze sprzedaży nieruchomości (sprzedanej przed upływem 5 lat od momentu nabycia tej nieruchomości), w przypadku wydatkowania środków na własne cele mieszkaniowe. Do końca 2018 r. warunkiem koniecznym było wydatkowanie środków w ciągu 2 lat od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiła sprzedaż. Od 1 stycznia 2019 r. termin ten wynosi 3 lata.
Innymi słowy, jeśli podatnik sprzeda w 2019 r. mieszkanie nabyte w 2017 r. i wydatkuje środki (lub ich część) na własne cele mieszkaniowe w terminie od dnia odpłatnego zbycia do 3 lat od końca roku, w którym nabycie to nastąpiło, będzie zwolniony od opodatkowania tej sprzedaży (lub jej części).
Moment nabycia nieruchomości – korzystna uchwała NSA i płynące z niej negatywne wnioski dla podatników
Uchwałą z dnia 15 maja 2017 r., sygn. Akt II FPS 2/17, Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że „Do celów opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych, odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych (…) nabytych przez współmałżonka w wyniku dziedziczenia, datą ich nabycia lub wybudowania w rozumieniu tego przepisu jest dzień nabycia (wybudowania) tych nieruchomości i praw majątkowych do majątku wspólnego małżonków”. Należy jednak podkreślić, że sprawa dotyczyła momentu, od którego liczony jest 5-letni okres, po którym możliwa jest sprzedaż nieruchomości (prawa majątkowego) bez opodatkowania. W tej sprawie rzeczywiście istotny był „moment nabycia” nieruchomości. Uchwała ta przedstawiła zatem korzystne dla podatników stanowisko, według którego momentem nabycia jest nabycie praw do wspólnego majątku małżonków, a nie moment dziedziczenia po zmarłym małżonku „części” jego nieruchomości.
Z tej uchwały oraz kilku orzeczeń wydanych następnie na jej podstawie Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wysnuł negatywne dla podatnika konsekwencje w przypadku tzw. ulgi mieszkaniowej m.in. w jednej z ostatnio wydanych interpretacji indywidualnych. Sprawa dotyczyła możliwości zwolnienia z opodatkowania środków otrzymanych ze sprzedaży odziedziczonego lokalu mieszkalnego, przeznaczonych na spłatę udziału byłego małżonka w innym lokalu mieszkalnym, w celu nabycia wyłącznego prawa własności do tego lokalu. Organ stwierdził, że „przeznaczenie środków ze sprzedaży mieszkania odziedziczonego po zmarłej matce Wnioskodawcy na spłatę na rzecz byłej żony ½ udziału w lokalu mieszkalnym, który znajdował się uprzednio we wspólności majątkowej małżeńskiej i została przyznana w wyniku rozwodu po ½ dla Wnioskodawcy i jego byłej małżonki, nie może być uznane za wydatek na własne cele mieszkaniowe umożliwiający skorzystanie ze zwolnienia, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych”. Dyrektor KIS oparł swoje stanowisko właśnie na uprzednio przytoczonej uchwale NSA.
Takie stanowisko wskazuje jednoznacznie, że możliwe jest wyciągnięcie negatywnych konsekwencji dla podatników w jednej sytuacji z korzystnej dla nich uchwały dotyczącej zupełnie odmiennej sytuacji, a fiskus zawsze będzie szukał rozwiązań jak najbardziej rentownych z własnego punktu widzenia.
Czy „moment nabycia” jest równie istotny dla ulgi mieszkaniowej? Niekorzystne interpretacje podatkowe
Organ nie zauważył jednak (albo nie chciał zauważyć), że przecież żaden z przepisów dotyczących ulgi mieszkaniowej nie uzależnia jej zastosowania od „momentu nabycia” np. lokalu mieszkalnego, tylko od momentu wydatkowania środków na ten cel. Tym samym nieistotny jest moment nabycia lokalu, ale to, w jakim czasie podatnik wydatkował środki. W ten sposób nie można uznać za prawidłowe stanowisko, że spłata udziału byłego małżonka w lokalu mieszkalnym przy podziale majątku nie może zostać uznana za wydatek na własne cele mieszkaniowe. Jak wskazał NSA w wyroku II FSK 1475/15: „Ustawa wymaga wyłącznie celowości działania podatnika, nie wymaga natomiast, by podatnik nabył określone prawo we wskazanym w tym przepisie terminie”.
Zatem nieistotny jest moment nabycia, lecz celowość działania. Przy dokonywaniu spłaty z uwagi na podział majątku działanie to jest zdecydowanie nastawione na cel, tj. „wykupienie” od byłego małżonka jego prawa do udziału w lokalu mieszkalnym, by móc stać się wyłącznym jego właścicielem. Absurdalny zatem staje się pogląd, by odmówić skorzystania w takim przypadku z ulgi mieszkaniowej.
Podkreślenia wymaga, że w każdym przypadku, gdy nie zgadzamy się z interpretacją indywidualną, warto walczyć, np. zaskarżając ją do wojewódzkiego sądu administracyjnego, a nawet do NSA, jeśli zajdzie taka konieczność. Wykładnia przepisów nie należy do najłatwiejszych i organy popełniają błędy w tym zakresie. Jak jednak wynika z ostatniego raportu NIK, w pierwszym kwartale 2018 r. doszło do uchylenia przez wojewódzkie sądy administracyjne aż 55% wydanych interpretacji indywidualnych.