Tylko w Luksemburgu większe oznaki recesji niż w Polsce

Tylko w Luksemburgu większe oznaki recesji niż w Polsce
Fot. stock.adobe.com / gopixa
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Gospodarka polska w roku 2022 hamowała z kwartału na kwartał. W pierwszym kwartale 2022 roku PKB wzrósł w stosunku do pierwszego kwartału 2021 roku o 10,5%, a w czwartym zaledwie o 0,4%, a w stosunku do trzeciego kwartału nastąpił spadek o 2,4%. Był to drugi najgorszy wynik spośród krajów Unii Europejskiej. Gorszy odnotowała gospodarka Luksemburgu – spadek o 3,8%, pisze Witold Gadomski.

Informacja Głównego Urzędu Statystycznego o sytuacji społeczno-gospodarczej w pierwszym kwartale 2023 roku dostarcza informacji wskazujących, że polska gospodarka jest w recesji.

Produkcja sprzedana przemysłu i przewozy

Produkcja sprzedana przemysłu w pierwszym kwartale ‘23 ukształtowała się poniżej poziomu sprzed roku. Była mniejsza o 0,6%, przy czym w styczniu zanotowano jeszcze wzrost o 1,8%, zaś w lutym spadek o 1%, a w marcu o 2,9%.

Odnotowano też spadek przewozów ładunków, w całym kwartale o 1,7%.

Sprzedaż detaliczna

Nastąpił spadek sprzedaży detalicznej o 3,5% w porównaniu z pierwszym kwartałem 2022 roku, przy czym spadek pogłębiał się z miesiąca na miesiąc. W lutym wyniósł 5%, a w marcu 7,3%.

Niższa niż przed rokiem była sprzedaż w większości grup, w tym m.in. w jednostkach handlujących żywnością, napojami i wyrobami tytoniowymi, a także paliwami stałymi, ciekłymi i gazowymi.

Wyższa niż przed rokiem była natomiast sprzedaż w grupie tekstylia, odzież, obuwie oraz pojazdy samochodowe i motocykle.

Czytaj także: Rośnie zadłużenie polskich producentów zboża

Bezrobocie i wynagrodzenia

Bezrobocie pozostało tak jak w roku ubiegłym niskie, przy czym nieznacznie spadło zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw, które w marcu wyniosło 6 517 tys., wobec 6 485 tys. rok wcześniej.

Realnie spadły  wynagrodzenia, co tłumaczy w dużym stopniu spadek sprzedaży detalicznej i generalnie spożycia. Wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2023 roku wyniosły  7508,34 zł i w ciągu roku wzrosły nominalnie o  12,6%, ale uwzględniając wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych, który w marcu był o 16,1% wyższe niż rok wcześniej, nastąpił realny spadek wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw o 3%.

Tak znacznego spadku realnych wynagrodzeń nie notowano od ponad 30 lat.

Trzeba zaznaczyć, że chodzi o wynagrodzenia w przedsiębiorstwach, zatrudniających przynajmniej 10 pracowników. Duża część zatrudnionych pracuje w mikroprzedsiębiorstwach, gdzie wynagrodzenia są niższe oraz w sferze budżetowej, gdzie są regulowane decyzjami administracyjnymi.

GUS nie podał jeszcze informacji o wzroście nominalnych wynagrodzeń w całej gospodarce i spadku realnych wynagrodzeń, ale spadek był zapewne głębszy.

Emerytury i renty

Spadły też realnie emerytury i renty. Przeciętna miesięczna nominalna emerytura i renta brutto z pozarolniczego systemu ubezpieczeń społecznych w pierwszym kwartale br. ukształtowała się na poziomie 3 118,17 zł, tj. wzrosła w skali roku o 13,6%.

Jej siła nabywcza była natomiast o 3,6% mniejsza niż przed rokiem.

Czytaj także: Kraje Europy Środkowej coraz więcej pożyczają za granicą

Import – eksport

GUS nie podaje danych dotyczących handlu zagranicznego za cały pierwszy kwartał, a jedynie za dwa pierwsze miesiące roku.

Inflacja spowodowała, że zarówno eksport, jak i import mierzony w bieżących cenach znacznie wzrósł, ale w lutym pogłębił się ujemny bilans w wymianie z zagranicą, co oznacza, że eksport netto był ujemny i nie przyczyniał się do wzrostu PKB.

Pozytywną stroną recesji może być zahamowanie wzrostu cen, o ile nie pobudzi go polityka fiskalna rządu.

Witold Gadomski
Witold Gadomski, publicysta ekonomiczny, od ponad 20 lat pracujący w Gazecie Wyborczej. Autor książki o Leszku Balcerowiczu, współautor Kapitalizm. Fakty i iluzje.
Źródło: BANK.pl