Trzech króli wypadnie w listopadzie – druga aukcja Numis.Poland
Trzy w jednym
Siedemnastowieczny brzeski talar licytowany będzie na drugiej już aukcji poznańskiego Numis.Poland 10 listopada, a inwestorzy skupieni na kosztach jednostkowych poczują powiew okazji: w cenie jednej pozycji w katalogu są aż trzy wizerunki legnickich książąt.
Ponad 44-milimetrowej średnicy śląski talar wystawiony zostanie na aukcję z progiem 4 tys. zł i efektowną patyną, która rozłożyła się przy okazji na kilku burzliwych życiorysach. Moneta nazwana w katalogu „Trzej Bracia” prezentuje uzbrojonych Jerzego III, Ludwika IV Legnickiego i najmłodszego Chrystiana, któremu kolekcjonerskie obecnie numizmaty towarzyszyły nawet po śmierci.
Nawiązując cieplejsze relacje z Michałem Korybutem Wiśniowieckim, książę – opanowawszy w stosownym zakresie polski język – sam bezskutecznie ubiegał się o nadwiślańską koronę, jednak bez wsparcia szlachty, a może i bez kwalifikacji. Sportretowany na stemplu wśród braci Chrystian należeć miał raczej do wrażliwszych, a że przypadło mu żyć w niewątpliwie szorstkich czasach, poturbowały go zarówno szwedzkie wojska – biorąc w niewolę – jak i współuczestnik polowania, postrzeliwując w stopę.
Nie zrealizowawszy planów objęcia polskiego tronu, książę odszedł ostatniego dnia marca 1672 r., spoczywając w złoconej trumnie i wianuszku gapiów, którym rozdano na tę okoliczność monety równie stosownie połyskujące złotem. W sobotę jego sylwetka zaprezentuje się na aukcji zachowana w bardzo ładnym stanie, mimo że talar wybity został w 1658 r., a więc 360 lat przed licytacją.
Kolej na papiery
O ile połączenie prozy książęcego życia z góralskimi obelgami wydaje się wciąż zamglone, nie ulega wątpliwości, że oprócz monet na poznańską aukcję wystawione zostaną wiekowe banknoty i papiery wartościowe.
Ostatni Piastowie z brzeskiego talara dzielą katalog m.in. z dawnymi akcjami, a wśród tych znalazła się i taka zamykająca w sobie góralsko-nizinne waśnie – „akcya” Kolei Żelaznej Chabówka-Zakopane na 400 koron, wystawiona została w 1898 r. w związku z kontrowersyjną inwestycją zrealizowaną w następnym roku.
Zanim jeszcze wypoczynek u stóp Giewontu rozsławiały międzywojenne plakaty z zawodnikami na drewnianych nartach, kurort zdołał umocnić swoją pozycję, wymuszając w pewnym sensie połączenie kolejowe z Krakowem. Przeciwni komunikacji z Galicją byli natomiast miejscowi górale z wiosek, których sielskość zaburzyć miała ruszająca budowa – linią kierował inżynier Zepter, od którego nazwiska wykluć miało się podobno niepochlebne określenie ceper, służące okazywaniu nizinom wyższości nie tylko topograficznej.
Licytowana od 800 zł akcja opisywana jest w katalogu jako rzadkość, a dla złagodzenia ostrego temperamentu bacy warto zaznaczyć: numer seryjny to 0909, a od emisji upłynęło okrągłe 120 lat.