Trudny koniec roku dla produkcji; połowa przedsiębiorców spodziewa się, że będzie jeszcze gorzej
Na tak niski wynik w szczególności wpływ miały pesymistyczne prognozy dotyczące sprzedaży. Tylko 6% firm produkcyjnych liczy na wzrost zamówień w ostatnim kwartale tego roku. To trzy razy mniej niż w III kwartale (18%).
Barometr EFL dla branży produkcyjnej na III kwartał 2022 r.
- Subindeks: 47 pkt. (-0,7 kw./kw.)
- Inwestycje: 91 proc. przedsiębiorców prognozuje taki sam poziom inwestycji; 9 proc. prognozuje spadek inwestycji
- Sprzedaż: 6 proc. przedsiębiorców prognozuje zwiększenie sprzedaży; 30 proc. prognozuje spadek sprzedaży
- Płynność finansowa: 6 proc. przedsiębiorców prognozuje poprawę płynności finansowej; 29 proc. prognozuje pogorszenie płynności finansowej
- Finansowanie zewnętrzne: 30 proc. przedsiębiorców prognozuje większe zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne; 6 proc. prognozuje mniejsze zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne
Czytaj także: Co czwarty przedsiębiorca nie liczy na powrót koniunktury w najbliższych latach >>>
– Choć ostatnie wyniki zarówno Głównego Urzędu Statystycznego jak i Eurostatu dotyczące produkcji sprzedanej przedsiębiorstw przemysłowych pozytywnie zaskoczyły rynek, to sami zainteresowani studzą optymizm. A warto wziąć pod uwagę, że te dane dotyczyły miesięcy z trzeciego kwartału, a za chwilę mamy już ostatni miesiąc tego roku. Same firmy produkcyjne nie patrzą na niego z entuzjazmem. Mniejsze zamówienia, wysokie ceny, słabnące nastroje konsumenckie przełożą się na osłabienie kondycji branży na przełomie roku – powiedział Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.
Mniej produkcji
Subindeks Barometru EFL na IV kwartał br. dla branży produkcyjnej wyniósł 47 pkt., o 0,7 pkt. mniej niż w III kwartale tego roku. Jest to najniższa wartość wskaźnika od początku pandemii COVID-19 w Polsce. W maju 2020 roku wartość subindeksu wyniosła 45,9 pkt. W porównaniu z pozostałymi pięcioma branżami – przemysł odnotował trzecią najniższą wartość, po budownictwie (46,6 pkt.) i HoReCa (46,9 pkt.).
Mniej inwestycji
W IV kwartale br. jeszcze więcej firm produkcyjnych niż kwartał wcześniej (91% vs. 84%) planuje podobny poziom inwestycji co w poprzednich miesiącach, a 9% spodziewa je zmniejszyć. Nikt nie myśli o większych nakładach inwestycyjnych.
Mniej zamówień
Przedsiębiorcy bardzo obawiają się o swoją sprzedaż. Tylko 6% z nich liczy na jej wzrost w okresie od października do grudnia tego roku. To trzy razy mniejsza grupa niż kwartał wcześniej (18%). 58% spodziewa się podobnego poziomu zamówień co w poprzednim kwartale, a 30% obawia się ich spadku.
Czytaj także: Barometr EFL na IV kwartał: głębszy spadek sprzedaży niż w okresie pandemii >>>
Za niższą sprzedażą idzie gorsza płynność finansowa. 29% obawia się jej pogorszenia w III kwartale br., a tylko 6% liczy na jej poprawę.
Wojna kosztuje coraz więcej
Produkcja podobnie jak w poprzednich pomiarach bardziej odczuwa negatywny wpływ wojny toczącej się na terenie Ukrainy niż skutki pandemii. 66% firm uważa, że to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, ma niekorzystny wpływ na ich działalność (z czego 20% – bardzo niekorzystny i 46% – raczej niekorzystny). W przypadku COVID-19 – na jej negatywny wpływ wskazuje 27% zapytanych (z czego 6% – zdecydowanie niekorzystny, a 21% – raczej niekorzystny).
EFL w badaniu Barometr po raz kolejny zapytał przedstawicieli polskiego przemysłu, czy w obecnej sytuacji społeczno-polityczno-gospodarczej, sytuacja w ich branży w ciągu najbliższych 6 miesięcy poprawi się, pogorszy czy pozostanie bez zmian. Prawie połowa odpowiedziała, że się pogorszy (49%), 42% – że pozostanie bez zmian, a tylko 1% przedsiębiorców wskazało na poprawę sytuacji.
Wartość głównego indeksu Barometru EFL na IV kwartał 2022 roku wyniosła 47,2 pkt. Osiągnięty poziom jest o 0,4 pkt. niższy niż w III kwartale 2022 roku.