Temat numeru: Portfel 2.0

Marcin Złoch

Liczba kart kredytowych w ostatnich latach maleje, a wzrost liczby kart debetowych ustabilizował się, banki zaczęły więc coraz chętniej patrzeć w stronę użytkowników smartfonów, które można wykorzystać w procesie płatności. Z pomocą smartfonu można dokonywać płatności zbliżeniowych w sklepach, jak również zdalnych, np. zak upu biletu komunikacji miejskiej, opłacenia rachunku bez wychodzenia z domu itp.

– Płacenie w określonym momencie i miejscu jest rzeczywistą po – trzebą nas wszystkich. Dotychczas zaspokajano ją, głównie stosując czeki i karty kredytowe, lecz obecnie, przy znacznie zwiększonych możliwościach aparatów telefonicznych, płatności mobilne staną się dodatkowym i wygodnym sposobem płacenia w każdym miejscu i o każdej porze – przekonuje Ricardo Campos, dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej w Banku Millennium.

Przykładowo klienci Raiffeisen Polbanku coraz chętniej korzystają z płatności telefonem komórkowym za parkowanie, bilety komunikacji miejskiej, bilety kolejowe i do kina, rachunki i inne usługi. Niecałe pół roku od uruchomienia usługi bank odnotował ponad 1000 pobrań aplikacji do obsługi mobilnych płatności R-Mobi. Większość, bo aż 80 proc. użytkowników R-Mobi, korzysta z systemu Android, pozostali – z iOS. Płatności mobilne można realizować także, nie posiadając smartfonu, poprzez system automatycznej obsługi telefonicznej IVR (Interactive Voice Response) i w trybie tekstowym (USSD), wpisując w telefonie specjalny k od. Ponadto Raiffeisen Polbank był pierwszym bankiem, który wpro – wadził do oferty kart kredytowych Płatności Zbliżeniowe NFC PayPass. Dzięki NFC każdy abonent T-Mobile, który posiada telefon z NFC oraz kartę kredytową MasterCard Raiffeisen Polbank, może dokonywać płatności w sklepach swoim smartfonem, tak jak dotychczas robił to kartą.

– Takie rozwiązania uzupełniają mobilną ofertę banku, dając klientowi uniwersalne narzędzie płatnicze – informuje Tomasz Piech, ekspert ds. rozwoju płatności innowacyjnych w Departamencie Kart Kredytowych Raiffeisen Polbanku.

Czas na boom

Zdaniem Wojciecha Bolanowskiego, dyrektora Pionu Bankowości Elektronicznej PKO BP, polski rynek jest już gotowy na płatności mobilne, a mobilna rewolucja jest nieunikniona. Według niego najpopularniejsze będą proste rozwiązania, najłatwiej dostępne dla klientów. Wygrają standardy, które nie stawiają wysokich wymagań technologicznych oraz te otwarte na innych rynkowych graczy. Potwierdza to pojawienie się w obszarze płatności mobilnych w ostatnim czasie wielu graczy: MasterCard Mobile, T-mobile i Orange z usługą płatności NFC, PKO BP ze swoją usługą IKO, SkyCash, uPaid, MassPay i inni. Rynek płatności mobilnych to obecnie mnogość rozwiązań, polegających na płatnościach zbliżeniowych komórką, zdalnych, opierających się na aplikacjach na smartfony, QR kodach, trybie tekstowym USSD itd. Nie ma jednak wciąż jednego masowego standardu. Na rynku jest wielu graczy, a ich rozwiązania różnią się od siebie. W efekcie klienci nie zawsze do końca wiedzą, czym są tak naprawdę płatności mobilne, jak dział...