Temat numeru: Euro 2012 Wyższa poprzeczka dla Gdańska

Maciej Małek

Miasto potraktowało bardzo poważnie projekt EURO 2012, bowiem prezydent Gdańska Paweł Adamowicz już w maju 2007 r. objął patronatem inicjatywę miejscowych środowisk biznesowych zmierzającą do powołania społecznych komitetów wsparcia, który zdefiniował swoje zadania w obszarze monitorowania stanu przygotowań organizacyjno-budowlanych, inicjowanie przedsięwzięć na rzecz podniesienia standardów usług w mieście, wsparcia programu imprez towarzyszących, wreszcie pozyskiwania wsparcia finansowego dla realizacji społecznych inicjatyw na rzecz EURO 2012.

Od słów do czynów

Komitet potraktował swą misję poważnie i profesjonalnie, powołując zespoły wsparcia, które grupują oprócz jego członków, specjalistów i ekspertów z poszczególnych dziedzin. Od wsparcia organizacji młodzieżowych, imprez sportowych oraz budowy i modernizacji boisk szkolnych i osiedlowych, przez gastronomię, turystykę i hotelarstwo, imprezy towarzyszące po zagospodarowanie stadionu, logistykę i transport oraz infrastrukturę IT dla potrzeb bezpieczeństwa publicznego. Spektrum i złożoność zadań odpowiada randze imprezy i możliwościom miasta gospodarza.

Duma i wizytówka

W zgodnych ocenach specjalistów i w branżowych rankingach stadion wybudowany kosztem 645 mln zł – finansowanie zapewnił Bank Pekao S.A. – według projektu RKW Rhode Kellermann Wawrowsky stanowi jeden z najpiękniejszych obiektów piłkarskich. Pojemność 44 tys. miejsc odpowiada potrzebom turnieju rangi EURO 2012, a powierzchnia użytkowa wraz z infrastrukturą konferencyjno-biurową, recepcyjną i wystawienniczą, stwarza dobre perspektywy na wykorzystanie potencjału inwestycji również po zakończeniu imprezy. Priorytetowe zadanie to sfinalizowanie części inwestycji drogowej – Trasy Słowackiego w zakresie umożliwiającym sprawny dojazd do stadionu z lotniska. W ocenie Andrzeja Bojanowskiego – wiceprezydenta miasta – za trzy miesiące ta część zadania inwestycyjnego zostanie zrealizowana.

Inwestycje w infrastrukturę będą służyć miastu

Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy, Trasa W-Z, modernizacja linii SKM, stacji kolejowych, wymiana taboru, wdrożenie elektronicznego systemu kierowania ruchem usprawnią przemieszczanie się gości podczas rozgrywek klubowych i ćwierćfinału, natomiast mieszkańcom grodu nad Motławą służyć będą na długo po zakończeniu imprezy. Miasto oczekuje, że operator stadionu, Spółka Lechia Operator przedstawi koncepcję utrzymania obiektu i kontraktowania imprez, które zagwarantują nie tylko jego utrzymanie, ale spłatę inwestycji.

Kibice mają zagwarantowany komfort

Stosownie do ustaleń z UEFA strefę kibica w Gdańsku zlokalizowano na Placu Zebrań Ludowych. Naturalne otoczenie wzgórz morenowych, duża powierzchnia, bezpośrednie sąsiedztwo linii tramwajowych, głównej arterii komunikacyjnej – alei Zwycięstwa oraz dwóch stacji SKM gwarantuje dogodny dojazd i komfortowe warunki dzielenia emocji – każdorazowo z 30 tys. miłośników futbolu. Godziny funkcjonowania zony, jak nas informował koordynator projektu Przemysław Kaźmierski, to 15.00-01.00. Telebim o powierzchni 100 m2 gwarantuje doznania najwyższej jakości.

Sprawdzona strategia

Atutem drogi przygotowań do EURO 2012 wybranej przez gdańskich włodarzy było osadzenie projektu w tkance społecznej, gdzie popularyzacja i zaangażowanie społeczności w imprezę okazały się strzałem w dziesiątkę. Dobrym tego przykładem były młodzieżowe turnieje piłkarskie „Przystanek EURO 2012”. W ten sposób 20 powiatów wokół Gdańska identyfikuje się z turniejem. Sprawnie przebiega proces rekrutowania wolontariuszy, którzy wzorem innych miast będą służyć pomocą organizatorom, ale przede wszystkim gościom turnieju.

Atutem baza

Jak wspomnieliśmy, rozegranie poza meczami grupowymi ćwierćfinału oznacza, że do Gdańska zawitają dodatkowi goście. Do ich dyspozycji zabezpieczono bazę noclegową nie tylko na terenie Gdańska, lecz w obrębie trójmiejskiej aglomeracji. Obok stadionu i centrów pobytowych atut nadmorskiej metropolii stanowi Hala Ergo Arena na granicy Gdańska i Sopotu. O zaletach turystycznych Sopotu czy Gdyni nie trzeba przekonywać nawet laika. Nadmorskie ciągi spacerowe, otoczenie Głównego Miasta, z bulwarem nad Motławą, Wyspą Spichrzów czy kompleksem lasów wokół Trójmiasta stwarzają wiele możliwości atrakcyjnego spędzenia czasu poza meczami. Nieodległe Kaszuby z ofertą agroturystyczną czekają na wszystkich, którzy zechcą odetchnąć od zgiełku wielkiej imprezy.

Sprawy do załatwienia

Na rozstrzygnięcie czeka wybór operatora zapewniającego dowóz kibiców transportem kolejowym. Wątpliwości prezydenta miasta budzą kompetencje ludzi zarządzających stadionem. Sfinalizowania wymagają prace nad infrastrukturą łączności. Wszystkie jednak są w fazie zaawansowania lub realizacji pozwalających na ostrożny optymizm. Ponieważ każde uzgodnienie odbywa się transparentnie, przy życzliwej uwadze mieszkańców, należy sądzić, że na czas zostanie zrobione wszystko to, co wymaga dopięcia na ostatni guzik. Niedociągnięcia ujawnione podczas meczu Polska-Niemcy stanowiły cenną naukę i dowiodły, że gospodarze Gdańska potrafią wyciągać praktyczne wnioski. Piszący te słowa jako rodowity gdańszczanin szczególnie mocno ściska kciuki za powodzenie projektu.