Temat numeru: Bez odrębnej premii

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Czy aktywność banku w obszarze bancassurance wpływa na wycenę jego akcji? Odpowiedź na tak postawione pytanie jest złożona. Po pierwsze mamy najczęściej do czynienia z pośrednimi jego konsekwencjami w postaci stabilizacji przychodów z innych linii biznesowych. A po drugie ten związek zmienia swój charakter w zależności od tego, w jakiej fazie cyklu życia przedsiębiorstwa znajduje się sam bank. Zagadnienie komplikuje jeszcze trzecia zmienna, która opisuje ten charakter, czyli model współpracy banku z ubezpieczycielem.

Grzegorz Brudnowski

Wynik jak każdy inny – Nie wydzielam przychodów z tytułu bancassurance spośród innych źródeł przy wycenie akcji – mówi Michał Sobolewski, analityk sektora bankowego w IDM SA. – Nie słyszałem także, aby ktokolwiek z naszej branży to robił. Bo zakładam, że przychody z tego tytułu są naturalnie związane z tymi produktami, przy których one są oferowane. Podobną strategię stosuje Tomasz Bursa również analityk akcji sektora bankowego. Oczywiście jeśli bank posiada dużo tego typu produktów, a są one bardzo rentowne to nie dodaje z tego powodu premii, gdyż ich wpływ i tak zawarty jest w wyniku finansowym.

Wydzielenie przychodów z tytułu bancassurance być może byłoby zasadne w przypadku Alior Banku czy Getin Noble – zastanawia się Michał Sobolewski. Tu udziały w strukturze w wyniku prowizyjnego są wyraźnie wyższe niż w sektorze. W przypadku Aliora udział bancassurance w linii dochodów netto z tytułu prowizji i opłat po pierwszym półroczu sięgał 53 proc., a dla Getinu Noble nawet 58 proc. Trzeba jednak pamiętać, że poszczególne banki stosują nieco odmienne definicje produktów bancassurance, przez co proste porównania nie zawsze są możliwe. Tym niemniej sprawdza się pierwsza prawidłowość. Bancassurance jest na ogół atrakcyjnym rozwiązaniem dla banków małych lub istniejących od niedawna. Pojawia się pytanie, dlaczego? A ono sprowadza się do następnego pytania.

Jak księgowana jest prowizja ubezpieczeniowa

Wykorzystywane do niedawna sposoby księgowania prowizji ubezpieczeniowej pozwalały ją zaliczyć do wyniku finansowego od razu w całości. Choć dotyczyły one produktu, którego czas trwania mógł być obliczony na kilka czy kilkadziesiąt lat, jak w przypadku kredytu hipotecznego. Niektóre banki od razu uwzględniały w wyniku 80 proc. przynależnej im marży, a pozostałe 20 proc. rozkładały w czasie. Inne natomiast z góry księgowały tylko 25 proc., a dalsze 75 proc. w kolejnych okresach. Możemy zatem powiedzieć, że jest to sposób na szybkie budowanie wyniku finansowego w sytuacji stopniowego rozwijania portfela kredytowego. Mimo że analitycy nie stosują w swoich modelach wyceny akcji odrębnej pozycji za bancassurance, to kwestia księgowania prowizji ubezpieczeniowej mocno ich interesowała, zwraca uwagę Artur Kulesza, dyrektor relacji inwestorskich w Banku Millennium. Sam bank należy do grupy instytucji, które stosują stawkę upfront w wysokości tylko 25 proc. Z matematycznego punktu widzenia te dwa podejścia zbiegają się po pięciu latach ocenia Tomasz Bursa. Wydaje się także, że wraz ze wzrostem portfela kredytowego relatywnie maleje również waga szerokiego księgowania prowizji w pierwszym okresie.

W przypadku Alior Banku korekta zasad księgowania i umowy z ubezpieczycielem nastąpiła w wynikach po II kw. br. z uwagi na stanowisko zaprezentowane przez KNF w liście jej przewodniczącego. Czy taka strategia rozwoju z wykorzystaniem bancassurance na początku krzywej rozwoju przedsiębiorstwa prowadzi do wyższej wyceny akcji? Zapewne tak. Akcje Alior Banku są wyceniane na poziomie papierów dużych banków, czyli drogo. Ale oddzielenie wpływu bancassurance od takich istotnych czynników dla wyceny papierów jak jakość zarządu czy pomysł na biznes wydaje się być niemożliwe do przeprowadzenia. Trzeba też pamiętać, że część inwestorów właśnie z powodu wątpliwości w kwestii stosowanych zasad rachunkowości wobec takiej marży podchodziła z pewną ostrożnością do wyników prezentowanych przez Alior czy Getin, zauważa Tomasz Bursa.

Nie ma marketingu bez…

…bancassurance można powiedzieć, jeśli się patrzy chociażby na rankingi kredytów mieszkaniowych – zauważa Michał Sobolewski. Klient patrzy przede wszystkim na wysokość marży i tym też elementem kierują na ogół rankingi, którymi posługują się media czy sprzedawcy z sieci pośredników. Często jednak z niską marżą jest związana oferta obowiązkowego ubezpieczenia,...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI