02.02.2018 – Brunon Bartkiewicz
Obecnie jest bardzo dobry moment na wprowadzenie kredytów hipotecznych na stałą stopę, tylko sama wola banków tu nie wystarczy. My możemy podstawić oferty na rynek, ale obawiam się, że nikt z nich nie skorzysta.
Obecnie jest bardzo dobry moment na wprowadzenie kredytów hipotecznych na stałą stopę, tylko sama wola banków tu nie wystarczy. My możemy podstawić oferty na rynek, ale obawiam się, że nikt z nich nie skorzysta.
Podczas styczniowego posiedzenia większość członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP) oceniła, że w kolejnych kwartałach prawdopodobna jest stabilizacja stóp procentowych, wynika z „minutes” z tego spotkania, opublikowanych przez Narodowy Bank Polski (NBP).
Koszty kredytu u naszych południowych sąsiadów prawdopodobnie wzrosną już dziś. Rada Polityki Pieniężnej prawdopodobnie nieprędko pójdzie jednak śladami Czechów.
W IV kw. polski PKB rósł w tempie powyżej 5 proc. i miał zdrową strukturę. Umacniający się od roku złoty zdążył wcześniej zdyskontować te dobre informacje. Modele sugerują krótkoterminowe przewartościowanie. Euro podtrzymuje wysoką wartość do dolara pomimo niskiego odczytu inflacji CPI z Niemiec oddalającego perspektywę skrócenia QE i podwyżek stóp. Dziś zmiana na stanowisku szefa FED. Oprocentowania wzrośnie jednak dopiero w marcu.
Stopy procentowe w Polsce mogą pozostać niezmienione nawet do połowy 2019 r., ale nie byłoby niczym dziwnym, gdyby w tym okresie musiały one zostać podwyższone, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński. Jednocześnie po raz kolejny podtrzymał opinię, według której w tym roku stopy nie powinny ulec zmianie.
Profesor Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej w rozmowie z Robertem Lidke.
Europejski Bank Centralny utrzymał stopy procentowe na dotychczasowych poziomach. Benchmarkowa stopa procentowa kredytu refinansowego wynosi nadal 0,0%. Jednocześnie EBC podtrzymał plan w zakresie skupu aktywów do końca września 2018 r.
Ja przewiduję osobiście, że do końca 2018 r. stopy procentowe nie będą musiały być podnoszone.
Wzrost stóp procentowych może nastąpić w 2019 r., natomiast do końca tego roku pozostaną bez zmian, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.
W 2017 roku Polacy bardzo chętnie wspomagali zakup mieszkania kredytem hipotecznym. Jak wskazują analitycy, miniony rok jest dla banków najlepszym od sześciu lat. Wzrosła liczba, a także wartość udzielanych kredytów. Jak długo utrzyma się ta sytuacja?
Były prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej, Alan Greenspan, jak nikt inny wypełnił świat pustymi obietnicami bailoutów, luźniejszej polityki pieniężnej i innymi fikcyjnymi rozwiązaniami tego rodzaju, przy czym jedna z jego błędnych zapowiedzi mocniej niż inne zapisała się w publicznej świadomości.
Choć na rynku wtórnym w większości analizowanych przez ekspertów miast spadają ceny transakcyjne, to nowe mieszkania są coraz droższe. Ta zmiana oferty dotyczy nie tylko największych rynków, czyli Warszawy lub Krakowa. Już 61% nowych mieszkań z Łodzi to propozycje w przedziale od 5000 zł/m kw. do 6000 zł/m kw. Dla osób planujących sfinansować zakup nieruchomości kredytem dobrą informacją będzie niedawna wypowiedź prezesa NBP. Zasugerował on, że rekordowo niskie stopy procentowe prawdopodobnie nie zostaną podwyższone nie tylko w 2018 r., ale być może również w 2019 r. To by oznaczało, że tanie i dość łatwo dostępne kredyty hipoteczne pozostaną z nami przez dłuższy czas.
Jest bardzo prawdopodobne, że stopy procentowe będą przez cały ten rok na obecnym poziomie.
Poziom stóp procentowych w Polsce pozostanie na obecnym poziomie przez cały 2018 rok, przy założeniu, że nie wystąpią sygnały o wybujałej akcji kredytowej, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Grażyna Ancyparowicz.
Silny wzrost kursu EUR/USD z ostatniego tygodnia sprzyjał polskiej walucie, która zyskiwała w relacji do dolara amerykańskiego. Złoty był dość silny również w relacji do pozostałych głównych walut, wobec których tydzień zakończył jedynie lekkimi stratami.
Dane dotyczące inflacji konsumenckiej w grudniu były wyższe niż wskazywał to szybki szacunek Głównego Urzędu Statystycznego. Większość analityków podkreśla, że w I kw. 2018 inflacja CPI będzie utrzymywać się w okolicach 2% r/r lub nieznacznie poniżej.
W 2017 roku krajowy rynek nieruchomości mieszkaniowych kontynuował dobrą passę, która trwa już od czterech lat. Choć nie ma jeszcze wyników podsumowujących cały rok, wiadomo już, że był to kolejny rekordowy rok zarówno pod względem budowy mieszkań, jak i ich sprzedaży.
Opublikowany w czwartek protokół z grudniowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego inwestorzy zinterpretowali jako przyspieszenie zaostrzania polityki monetarnej strefy euro na początku tego roku. To spowodowało spore umocnienie się euro wobec dolara i innych walut światowych.
Odebrany jako „jastrzębi” komunikat EBC oraz nadzieje na stworzenie koalicji rządowej w Niemczech po nocnych rozmowach w partii A. Merkel z SPD w Berlinie pchnęły euro w pobliże osiągniętych niedawno 3-letnich szczytów do euro. Pomógł także słabszy odczyt PPI z USA. W ślad za euro zyskiwał złoty. Dziś ważniejsze dane o amerykańskiej inflacji CPI. Spodziewamy się wyższego od prognoz odczytu i poprawy pozycji dolara.
Trzeci lub czwarty kwartał 2018 roku, a nawet dopiero 2019 rok, to spodziewany przez analityków termin pierwszej prawdopodobnej podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.
Wzrost gospodarczy w tym roku spowolni do ok. 3,5%, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.
Kolejny rok tanich kredytów, drożejących mieszkań i realnych strat na lokatach bankowych – tak może wyglądać 2018 rok. Najbliższe 12 miesięcy powinny być dobre dla budżetów gospodarstw domowych, co warto spożytkować na budowanie „poduszki finansowej”
Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 1,5%. Rada podkreśliła, że w nadchodzących kwartałach utrzyma się korzystna koniunktura w polskiej gospodarce, choć dynamika PKB będzie prawdopodobnie niższa niż w II połowie 2017 r.
Środa powinna przynieść zatrzymanie trwającej od piątku silnej korekty notowań złotego w relacji do głównych walut. Tłem dla tego będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP), które wprawdzie jest wydarzeniem dzisiejszego dnia na krajowym rynku walutowym, ale nie będzie stanowić istotnego impulsu dla złotego.
Ostatnie dwa dni przyniosły korektę notowań złotego, który z dużą mocą wkroczył w rok 2018, czego następstwem był zeszłotygodniowy spadek EUR/PLN do 4,1424 zł i najniższe od ponad 3. lat kursy amerykańskiego dolara (3,4296 zł) i szwajcarskiego franka (3,5208 zł). We wtorek ta korekta może być kontynuowana.
W bieżącym tygodniu zaplanowanych jest zdecydowanie mniej, w porównaniu z ostatnim okresem, wydarzeń rynkowych – wśród nich odnotować należy grudniowy wskaźnik inflacji CPI w USA oraz publikację zapisu z dyskusji podczas z grudniowego posiedzenia EBC.
Środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej z pewnością nie przyniesie zmiany stóp procentowych, a z dużym prawdopodobieństwem także nowych sygnałów w tej kwestii. Choć nadal obowiązuje deklaracja o utrzymaniu stóp na dotychczasowym poziomie do końca roku, opinie i oczekiwania ekonomistów są dość zróżnicowane.
Niższy od prognoz odczyt liczby stworzonych miejsc pracy w USA w grudniu zachwiał nieco optymistycznym przekonaniem na temat kondycji gospodarki w 2018 r. Dolar zaczyna poprawiać swoją pozycję i spodziewamy się, że nadal będzie odrabiał straty. W ślad za odradzającą się walutą USA słabnąć będzie złoty.
Opublikowany w środę protokół z grudniowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku ukazał podział decydentów monetarnych na dwie grupy w sprawie planowanych trzech podwyżek stóp procentowych w USA w 2018 r. Jedna z grup uważa, że tempo podwyżek może być zbyt agresywne, a druga – że zbyt wolne.
Im bardziej będą rosły ceny mieszkań, tym dotkliwsze może być pęknięcie bańki inwestycyjnej na rynku nieruchomości – mówi w rozmowie z aleBank.pl Bartosz Turek analityk Open Finance