Wizy do USA dla Polaków zostaną zniesione 11 listopada
W Waszyngtonie zostanie ogłoszony oficjalny komunikat o tym, że Polska została przyjęta do programu bezwizowego, poinformował prezydent Andrzej Duda.
W Waszyngtonie zostanie ogłoszony oficjalny komunikat o tym, że Polska została przyjęta do programu bezwizowego, poinformował prezydent Andrzej Duda.
Miniony tydzień upłynął pod znakiem trzeciej obniżki stóp procentowych przez Fed. Referencyjna stopa obniżona została zgodnie z oczekiwaniami o 25 p.b. do przedziału 1,50-1,75 proc. Są przesłanki, że to ostatnia obniżka w tym roku.
W środę najważniejszym wydarzeniem na rynkach finansowych było decyzyjne posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej. W oczekiwaniu na kolejną obniżkę stóp w USA złoty kontynuował umocnienie, tuż po otwarciu handlu kurs EUR/PLN spadł do 4,26. Złotemu sprzyjały zmiany na rynku głównej pary walutowej, gdzie podczas sesji europejskiej notowania dolara znajdowały się pod lekką presją.
Jak poinformował Financial Times, hiszpański bank Santander planuje uruchomienie w 2020 roku internetowej platformy depozytowej w USA, aby zapewnić finansowanie kredytów konsumenckich.
Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) postanowił obniżyć poziom głównej stopy procentowej do 1,75-2,5% z 2-2,25%, poinformował Fed po posiedzeniu.
Sierpień zapamiętamy przede wszystkim jako okres spadków na rynkach wschodzących. Bezpośrednim skutkiem wojen handlowych, patrząc w skali całego miesiąca, była przecena nie tyle na rynkach rozwiniętych, które zdołały odrobić część strat, ale właśnie na rynkach wschodzących.
Podczas wizyty wiceprezydenta USA Michaela Pence’a podpisana została „Wspólna Deklaracja USA i Polski na temat 5G”. Deklaracja ta dotyczy sieci, która będzie miała fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego. Polska i Stany Zjednoczone deklarują wzmocnienie współpracy w tym zakresie, podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Wojny handlowe w połączeniu ze spowolnieniem gospodarczym w krajach UE, tworzą niebezpieczną mieszankę, która już szkodzi polskiej gospodarce i cenom akcji. Czy wieloletni okres ekonomicznej prosperity, do którego się przyzwyczailiśmy, może być zagrożony?
1 sierpnia Donald Trump oddał kolejny strzał w wojnie handlowej z Chinami, informując, że od września nie objęte dotychczas cłami towary importowe z Chin wartości 300 mld USD zostaną obłożone 10-procentowymi taryfami. Chiny odpowiedziały na to osłabieniem swej waluty.
W tym tygodniu inwestorzy będą analizować relacje handlowe między USA a Chinami w kontekście zapowiedzi przez prezydenta Donalda Trumpa wprowadzenia we wrześniu nowych ceł, a także dane makroekonomiczne napływające z Niemiec i USA, uważają ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ).
W ostatnich dniach doszło do dość kuriozalnej sytuacji, polegającej na tym, że rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych Grecji (2,004 proc.) i Polski (2,044 proc.) jest niższa niż analogicznych papierów amerykańskich (2,046 proc.). To oznacza, że Grecja i Polska mogą na światowym rynku długu pozyskiwać finansowanie taniej, niż największa i formalnie charakteryzująca się najwyższą wiarygodnością kredytową oraz dysponująca najsilniejszą walutą „wielka Ameryka” Donalda Trumpa.
Wielkimi krokami zbliża się posiedzenie Fed, na którym ma nastąpić pierwsza od wielu lat obniżka stóp procentowych. To ruch o tyle ciekawy, że jeszcze w grudniu ubiegłego roku Fed podnosił stopy procentowe. Ta decyzja może odbić się na kursie dolara.
Do 2040 r. w Polsce ma zostać wybudowanych przynajmniej 6 reaktorów jądrowych, zapewniających 20 proc. zużywanej energii, a pierwszy ma powstać w 2033 r. Bardzo duże nadzieje wiążemy ze współpracą z USA.
W środę, złoty umocnił się. Po gołębich doniesieniach Fed-u kurs EUR/PLN spadł do 4,263 po tym jak w pierwszych godzinach handlu notowania euro do złotego kontynuowały wzrost i para przetestowała opór na 4,275. Podczas sesji europejskiej brakowało wydarzeń, które mogłyby zaważyć na nastrojach rynkowy.
Na światowych rynkach widać dobre nastroje. Wojny handlowe wygasają? Czy optymistyczna reakcja rynków finansowych na szczyt G20 powinna nas uspokoić?
W ostatnich dniach rynek walutowy pozostawał głównie pod wpływem ryzyka związanego z amerykańsko-chińskimi rozmowami handlowymi w związku z odbywającym się w weekend szczytem państw G20.
Osoby zajmujące się teorią gier obecnie pochłonięte są analizą ryzyka związanego z zaplanowanym na ten weekend szczytem G20, przy czym skupiają się nawet nie tyle na samym szczycie, co na sobotnim spotkaniu przywódcy Chin Xi Jinpinga z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.
Rynki pozostają w fazie wyczekiwania na rozpoczynający się szczyt G20 w Osace. Czwartkowa sesja nie przyniosła więc zmiany ogólnego obrazu rynku walutowego. Przy EUR/USD pozostającym w okolicach 1,135 w kraju złoty umacniał się. Notowania EUR/PLN pozostawały w rysowanym od początku tygodnia przedziale 4,25-4,265; jednak bliżej jego dolnej granicy.
28 i 29 czerwca przywódcy państw, tworzących grupę G-20 spotkają się w Osace. Unię Europejską będą reprezentować Donald Tusk oraz Jean-Claude Juncker. Ale nie oni będą głównymi aktorami.
Napięcia w handlu spowodowały, że w maju inwestorzy wycofywali się z rynków wschodzących, ale jest wiele powodów do optymistycznego nastawienia do tej klasy aktywów i perspektywicznych wyników, uważa zespół ds. rynków wschodzących Franklin Templeton. Według analityków, w dłuższym okresie rynki i firmy dostosują się do reperkusji wojny handlowej, a co za tym idzie – zyski również powinny się poprawić.
Notowania złotego mogą w czwartek mocno się wahać. Na rynkach jest nerwowo przed szczytem G20. „Szaleje” złoto, rynki surowcowe i bitcoin, a główne, światowe indeksy doszły do ważnych poziomów.
Nałożenie przez USA 25-proc. ceł na import z Chin o wartości 300 mld USD obniżyłoby globalny wzrost PKB o 0,389 pkt proc. w 2020 r., a w przypadku Polski – o 0,314 pkt, prognozuje Fitch Ratings.
Po zeszłotygodniowym przebiciu poziomu 1400 dolarów za uncję, w poniedziałek złoto kontynuowało dobrą passę wybijając się powyżej 1420 dolarów. We wtorkowy poranek strona popytowa nie odpuszczała i w pewnej chwili za kontrakty na królewski metal trzeba było zapłacić ponad 1442 dolary. Rosnąc wyraźnie o ponad 10% w ciągu ostatniego miesiąca, notowania złota osiągnęły najwyższe poziomy od ponad 6 lat, a ostatnie tak dynamiczne wybicie jak w minionych tygodniach widziane było ponad 3 lata temu.
Najważniejszym wydarzeniem bieżącego tygodnia będzie spotkanie prezydentów USA Donalda Trumpa i Chin Xi Jinpinga podczas szczytu G20 w Osace. W minionym tygodniu obaj prezydenci potwierdzili wolę spotkania i rozmowy ws. fundamentalnych kwestii w relacjach USA – Chiny, uważają ekonomiści Banku Ochrony Środowiska.
Rośnie prawdopodobieństwo cięcia stóp procentowych podczas kolejnych posiedzeń Rezerwy Federalnej (Fed). Za Amerykanami mogą pójść banki centralne w innych krajach, co powinno ucieszyć inwestorów. Z kolei Radę Polityki Pieniężnej może to utwierdzić w dalszym utrzymywaniu kosztów pieniądza na dotychczasowym, najniższym w historii poziomie, co byłoby dobrą wiadomością dla polskich kredytobiorców, ale złą dla posiadaczy bankowych lokat.
Problemy dyplomatyczne OPEC związane z ustaleniem daty spotkania kartelu i jego partnerów oraz pierwsze oznaki osłabienia w amerykańskiej gospodarce sprawiają, że na początku tygodnia na wykresach czarnego złota widzimy spadki. Kontrakty na Brent na londyńskiej giełdzie paliw ICE Futures Europe są wyceniane po 60,60 dolarów za baryłkę. Z kolei notowane na giełdzie paliw NYMEX kontrakty na baryłkę ropy West Texas Intermediate kosztują 51,70 dolarów za baryłkę.
Z sinologiem, prof. dr. hab. Bogdanem Góralczykiem z Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego rozmawiali Przemysław Barbrich i Jan Osiecki.
Pełnomocnik rządu RP ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski oraz sekretarz energii USA Rick Perry podpisali memorandum of understanding (MoU) wyrażające gotowość stron do współpracy przy polskim projekcie elektrowni jądrowej, podało Ministerstwo Energii.
W ramach wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w USA odbędą się spotkania polskich i amerykańskich firm z sektorów energetyki (w piątek) i fintech (w poniedziałek), poinformowała Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH), która odpowiada za część gospodarczą wizyty prezydenta RP w USA w Houston oraz San Francisco.
Badania pokazują, że w razie nieprzewidzianych zdarzeń Polacy chcą polegać na rodzinie, która będzie spłacać ich zobowiązania finansowe. To również dla rodziny głównie sięgamy po polisy ubezpieczeniowe.