Wzrost inflacji to pułapka dla kredytobiorców?
W grudniu inflacja wyniosła 3,4% w ujęciu rocznym − podał GUS w szybkim szacunku. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,8%.
W grudniu inflacja wyniosła 3,4% w ujęciu rocznym − podał GUS w szybkim szacunku. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,8%.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 1,5%, podał bank centralny. Rada w komunikacie wskazała na wzrost niepewności dotyczącej skali i trwałości osłabienia koniunktury za granicą i jego wpływu na krajową aktywność gospodarczą.
Warto już pomyśleć o szybkiej obniżce stóp procentowych o 25 pkt bazowych, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Eryk Łon. Wskazał, że bierze pod uwagę poparcie takiego wniosku jeszcze w tym roku, gdyby został on złożony.
Podczas lipcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej za wnioskiem o podwyżkę stóp procentowych o 25 pb opowiedziało się jedynie dwóch członków RPP – Eugeniusz Gatnar i Kamil Zubelewicz, podał Narodowy Bank Polski.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie powinna w najbliższych kwartałach zmieniać stóp procentowych. Choć bowiem możliwy będzie w najbliższych miesiącach odczyt CPI na poziomie powyżej 3% r/r., to jednak poziom inflacji wciąż oscyluje wokół celu inflacyjnego, a zatem nie zagraża gospodarce, a przeciwnie – okazuje się dla niej korzystny, ocenia prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego (PTE) Elżbieta Mączyńska.
Od ponad 20 lat kluczowe decyzje w sprawie polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego podejmuje Rada Polityki Pieniężnej, której członkowie wybierani są na 6-etnią kadencję bez możliwości ponownego wybrania, co zapewnia im całkowitą niezależność. Od 2016 roku działa czwarta już RPP i podobnie jak poprzednie utrzymuje ostrożną politykę pieniężną. Można krytykować niektóre jej decyzje oraz zapowiedź prezesa Adama Glapińskiego utrzymania stopy referencyjnej na obecnym poziomie – 1,5% – do 2022 roku, mimo rosnącej inflacji, ale w odróżnieniu od wielu banków centralnych NBP prowadzi konwencjonalną politykę pieniężną. Jej celem jest utrzymanie celu inflacyjnego, który wynosi 2,5 % plus, minus 1 punkt procentowy.
Mimo wysokiej inflacji, prawdopodobieństwo zmiany poziomu stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej jest minimalne – głównie dlatego, że spowolnienie gospodarcze powinno naturalnie stłumić inflację. Komentarz dr Soni Buchholtz, ekspertki ekonomicznej Konfederacji Lewiatan
W środę na krajowym rynku walutowym dominowała relatywna stabilizacja. W oczekiwaniu na zakończenie posiedzenia RPP notowania euro stabilizowały się lekko powyżej 4,24 PLN. Brak istotnych przesłanek do szybkiej zmiany kierunku polityki NBP sprawia, że już od dłuższego czasu złoty w niewielkim stopniu reaguje na komentarze członków Rady, głównie pozostając pod wpływem zmian nastrojów na rynku globalnym.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła w środę stóp procentowych (stopa referencyjna wynosi 1,50%).
Następnym ruchem Rady Polityki Pieniężnej mogłaby być obniżka stóp procentowych, ale w opinii części członków RPP może to być podwyżka, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego i przewodniczącego RPP Adam Glapiński.
Niskie oprocentowanie lokat i tanie kredyty to ważne efekty decyzji podejmowanych przez Radę Polityki Pieniężnej. W wyniku prowadzenia łagodnej polityki monetarnej przeciętny posiadacz kredytu mieszkaniowego zaoszczędził przez ostatnie 80 miesięcy prawie 24 tysiące złotych. Gorzej mają korzystający z bankowych lokat, których oszczędności często tracą na wartości.
Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 1,5%, podał bank centralny.
Podczas czerwcowego posiedzenia większość członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP) oceniała, że prawdopodobna jest stabilizacja stóp procentowych w kolejnych kwartałach, wynika z „minutes” z tego spotkania, opublikowanych przez Narodowy Bank Polski.
Rośnie prawdopodobieństwo cięcia stóp procentowych podczas kolejnych posiedzeń Rezerwy Federalnej (Fed). Za Amerykanami mogą pójść banki centralne w innych krajach, co powinno ucieszyć inwestorów. Z kolei Radę Polityki Pieniężnej może to utwierdzić w dalszym utrzymywaniu kosztów pieniądza na dotychczasowym, najniższym w historii poziomie, co byłoby dobrą wiadomością dla polskich kredytobiorców, ale złą dla posiadaczy bankowych lokat.
Wydarzeniem dnia na rynku walutowym będzie dziś konferencja prasowa Europejskiego Banku Centralnego, w czasie której inwestorzy będą wypatrywać wskazówek pozwalających przewidzieć, jak bardzo „gołębi” kierunek bank planuje obrać w najbliższych miesiącach. PLN tymczasem pozostaje stabilny, choć na pewno nie pomagają mu wojny handlowe i postępowanie dyscyplinarne UE mające skłonić Włochów do zmniejszenia deficytu budżetowego.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła w środę stóp procentowych (stopa referencyjna wynosi 1,50%). W komunikacie po posiedzeniu Rada podtrzymała ocenę, zgodnie z którą „obecny poziom stóp procentowych sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną”.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 1,5%, podał bank centralny.
W nadchodzącym tygodniu kluczowe dla rynków będzie posiedzenie rady Europejskiego Banku Centralnego (EBC) i Rady Polityki Pieniężnej (RPP), uważają ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ). Rynek będzie także oczekiwał na dane dotyczące m.in. CPI w Polsce i wskaźniki koniunktury ISM oraz majowe dane na temat rynku pracy w USA.
Płynny kurs złotego wspiera konkurencyjność polskich eksporterów, co napędza krajową gospodarkę, a ryzyko kursowe nie ma wielkiego wpływu na ich działalność – uważa prof. dr hab. Eugeniusz Gatnar, członek Rady Polityki Pieniężnej. Dlatego jego zdaniem z przyjęciem euro trzeba poczekać, aż zrównamy się z unijną średnią pod względem PKB per capita, a polskie firmy w większym stopniu uniezależnią się od międzynarodowych korporacji.
Podczas majowego posiedzenia większość członków Rady Polityki Pieniężnej oceniała, że prawdopodobna jest stabilizacja stóp procentowych w kolejnych kwartałach, wynika z „minutes” z tego spotkania, opublikowanych przez Narodowy Bank Polski.