Program Mój Prąd

uszkodzony panel fotowoltaiczny
ESG

Ubezpieczyciele proponują wsparcie dla prosumentów zdecydowanych na instalacje fotowoltaiczne

15 kwietnia 2022 roku rozpoczęła się kolejna edycja programu Mój Prąd, w ramach której można otrzymać dofinansowanie do domowych mikroinstalacji fotowoltaicznych. Do tej pory we wszystkich edycjach programu dopłat złożono już 444 tys. wniosków. W obecnej nowością jest dofinansowanie do domowych magazynów energii i ciepła, co zdaniem ekspertów Wiener, w obliczu dynamicznie rosnących cen prądu, może dodatkowo zwiększyć zainteresowanie programem. Panele fotowoltaiczne i magazyny energii to krok w stronę niezależności energetycznej, do której w wyniku obecnej sytuacji gospodarczej będą dążyć zarówno użytkownicy indywidualni, jak i krajowy system energetyczny.

dr Jarosław Bogacz, członek zarządu Grupy Polenergia
ESG

Już 14 proc. domów jednorodzinnych w Polsce ma własną instalację fotowoltaiczną i tanią energię

W tym roku liczba gospodarstw domowych w Polsce korzystających z energii wyprodukowanej we własnych mikroinstalacjach fotowoltaicznych przekroczy milion. Coraz więcej osób przekonuje się do inwestycji w fotowoltaikę, ponieważ własne źródło zielonej energii oznacza oszczędność, niezależność i bezpieczeństwo energetyczne. Dodatkowe zachęty ze strony państwa jeszcze bardziej zwiększają opłacalność tego typu inwestycji. Dlatego Grupa Polenergia wykorzystuje pozytywny trend na rynku i dla nowych prosumentów wprowadza ofertę z wieloletnią gwarancją ceny. To odpowiedź na obowiązujący od 1 kwietnia, zmieniony system rozliczeń zakupu i sprzedaży energii elektrycznej z nowych, przydomowych instalacji fotowoltaicznych.

Krzysztof Kochanowski z Polskiej Izby Magazynowania Energii i Elektromobilności (PIME)
ESG

Bez magazynów energii niemożliwy będzie rozwój elektromobilności i OZE

W 2020 roku operatorzy sieci dystrybucyjnych odmówili wydania warunków przyłączenia dla OZE aż 768 razy, a w 2019 roku – 437 razy. Najczęstszym powodem był brak dostatecznej elastyczności systemu elektroenergetycznego. Problem ten mogą rozwiązać magazyny energii, ograniczające wpływ źródeł wytwórczych i odbiorców na sieć. Takie rozwiązanie byłoby korzystne zwłaszcza dla posiadaczy przydomowej fotowoltaiki. – Podstawową korzyścią dla inwestorów w mikroinstalacje na dachu będzie to, że 100 proc. wyprodukowanej u siebie energii będą mogli wykorzystać na własne potrzeby – mówi Krzysztof Kochanowski z Polskiej Izby Magazynowania Energii i Elektromobilności (PIME). Jak podkreśla, rozwój tego segmentu rynku wymaga dalszych ułatwień regulacyjnych i systemowego wsparcia.

STRONA 1 Z 5