Przelewy natychmiastowe: popularniejsze, ale wciąż drogie
Przybywa banków oferujących ekspresowe przelewy. Przybywa też sposobów ich realizacji, do internetu i placówek coraz częściej dołącza telefon. Zmienia się wiele, ale nie ceny.
Przybywa banków oferujących ekspresowe przelewy. Przybywa też sposobów ich realizacji, do internetu i placówek coraz częściej dołącza telefon. Zmienia się wiele, ale nie ceny.
Przez cztery lata łączna wartość sesyjnych obrotów nieskarbowymi obligacjami na Catalyst wyniosła nieco ponad 4 mld zł. Inwestorom z rynku akcji zajęłoby to trzy do pięciu dni. Na 203 emitentów, którzy przewinęli się przez warszawski rynek długu, przynajmniej 25 miało problemy z wypłatą odsetek lub spłatą papierów.
Najnowsze dane, dotyczące dynamiki zatrudnienia i płac oraz produkcji przemysłowej, zdecydowanie nie zachwycają. Szczególnie w połączeniu z wcześniejszymi, optymistycznymi informacjami o wzroście PKB. Oznacza to, że do ożywienia droga jeszcze długa i być może wyboista.
Spadek średniego oprocentowania kart kredytowych poniżej 14 proc. w skali roku sprawia, że są one coraz lepszą alternatywą dla kredytów odnawialnych w koncie. Na atrakcyjności straciły natomiast kredyty ratalne uruchamiane w ramach karcianego zadłużenia.
Wrześniowe posiedzenie rezerwy federalnej może stanowić przełom w polityce pieniężnej. Niemal powszechne jest przekonanie, że podjęta na nim zostanie decyzja o rozpoczęciu ograniczania skupu obligacji. Reakcja rynków zależna jest od jego skali oraz ewentualnych okoliczności towarzyszących temu posunięciu. Nie musi ono spowodować trzęsienia ziemi na giełdach.
Zakładane przed rokiem dwunastomiesięczne lokaty przyniosły średnio 2,94 proc. realnego zysku. To więcej niż dały zarobić fundusze dłużne oraz pieniężne i gotówkowe. Za rok rzeczywista rentowność kończących się bankowych depozytów może nie przekroczyć 0,8 proc.
Niskie stopy procentowe coraz silniej pokazują swoje dobre i złe strony – oszczędzający wolą włożyć pieniądze do skarpety niż na konto, ale chętni na kredyt coraz częściej zaglądają do bankowych placówek – wynika z sierpniowych danych NBP na temat podaży pieniądza.
W poniedziałek, 15 września 2008 r. ogłoszono upadłość Lehman Brothers, jednego z najstarszych i najbardziej znanych amerykańskich banków. Tę datę symbolicznie przyjęto jako dzień, od którego zaczął się globalny kryzys finansowy. Patrząc na indeksy na Wall Street, pozostało po nim już tylko wspomnienie. Spoglądając z szerszej perspektywy, trudno czuć się bezpiecznie.
Gdyby już dziś wprowadzono proponowane zmiany w systemie emerytalnym udział relatywnie bezpiecznej części inwestycji w portfelach OFE skurczyłby się z ok. 60 do 22 proc. Żaden z funduszy prawdopodobnie nie przystanie na taką strukturę portfela, co stwarza szansę dla emitentów nieskarbowych obligacji.
Wraz z prezentacją wybranego przez rząd wariantu zmian w OFE, poznaliśmy główne parametry, w ramach których będą poruszać się fundusze. Nie znikła jednak niepewność, związana ze skalą ich działania i jej wpływem na koniunkturę giełdową. Mimo że rozwiązanie nie jest najgorszym z możliwych, rynek zareagował negatywnie.
Oczekujący na powakacyjne specjalne oferty kredytów mieszkaniowych mocno się zawiedli. Banki uznały, że klientom powinna wystarczyć „promocja” jaką zrobiła Rada Polityki Pieniężnej obniżając stopy procentowe. Nie chcą do tego nic dodać, ale też nie odejmują.
Czeka nas jeszcze dziewięć miesięcy tanich kredytów, potem znów zwiększy się prawdopodobieństwo wzrostu stóp procentowych i raty pójdą w górę. Tak przynajmniej zakładają inwestujący w kontrakty na stopę procentową Pytanie, czy na tę nieprzyjemną zmianę przygotowują się też kredytobiorcy?
Chciałbyś wraz z początkiem roku szkolnego jednocześnie rozpocząć edukację finansową dziecka? Jeśli zamierzasz w tym celu założyć mu konto w banku, to musisz poczekać aż skończy 13 lat.
Zdania na temat wpływu polityki rezerwy federalnej na kondycję amerykańskiej gospodarki i rynek pracy są podzielone. Ale nie ma wątpliwości, że jej skutki najbardziej odczuwalne są na rynku nieruchomości. Po głębokim załamaniu, wychodzi on z zapaści, a niektórzy ostrzegają nawet przed jego przegrzaniem.
Prawdopodobne zakończenie cyklu obniżek stóp procentowych oraz odpływ oszczędności z lokat sprawiają, że banki powoli rezygnują z dalszego zmniejszania odsetek od depozytów. Gdzieniegdzie pojawiają się nawet niewielkie podwyżki.
Najlepszą funduszową inwestycją sierpnia były produkty lokujące aktywa przede wszystkim na warszawskiej giełdzie, która oparła się pogorszeniu nastrojów w związku z ryzykiem międzynarodowej eskalacji konfliktu syryjskiego.
Rada Polityki Pieniężnej na wrześniowym posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych. Tym samym zapewniła spłacającym kredyty towarzystwo rekordowo niskiej stawki WIBOR. Zachwyceni sytuacją kredytobiorcy powinni pamiętać, że jest to opcja na kolejne miesiące, a nie na lata.
Kredyty gotówkowe sprzedają się coraz lepiej. Banki otworzyły się na klientów, a powodów do pożyczenia jest mnóstwo: komunie, wakacje, szkolne wyprawki. W spiralę zadłużenia już teraz wpaść łatwo, tymczasem jedna z najpopularniejszych przyczyna pożyczania – święta Bożego Narodzenia – dopiero przed nami.
Choć w drugim kwartale zanotowano zauważalną poprawę kondycji polskiej gospodarki, to wyniki największych firm notowanych na warszawskim parkiecie, odczuły ją w niewielkim stopniu. Warunkiem kontynuacji hossy będzie wzrost zysków spółek, uzasadniający wzrost cen ich akcji.
Niskie stopy procentowe zachęcają do zaciągania kredytów hipotecznych. Indeks Dostępności Kredytowej rok do roku rośnie o prawie sześć procent.
Ewentualne osłabienie złotego sprawi, że posiadacze jednostek funduszy inwestujących w aktywa denominowane w walutach mogą zainkasować dodatkowy zysk. Umocnienie naszej waluty wpłynie na ich wyniki negatywnie.
Banki wynajdują coraz więcej sposobów na zautomatyzowanie oszczędzania przez swoich klientów. Opłaci się to obu stronom, instytucje finansowe pozyskują kolejne depozyty i lojalnych klientów, ci drudzy zaś systematycznie powiększają saldo swoich oszczędności.
W drugą rocznicę ustawy antyspreadowej zrób sobie prezent urodzinowy i zacznij spłacać kredyt bezpośrednio w walucie. W przypadku obsługi 300 tys. zł kredytu, roczne oszczędności mogą wynieść od ponad 300 zł do niemal 1000 zł. Jeśli zabraknie zapału do zakupu waluty, większość banków bez problemu znów przyjmie spłatę w złotych.
Notowania złota wzrosły w ciągu kilku ostatnich tygodni o prawie 20 proc. Dodatkowo, wydarzenia w Syrii pokazały, że metal ten nadal pełni rolę bezpiecznej przystani dla kapitału uciekającego od ryzyka. Te zjawiska nie oznaczają jednak początku nowej fali hossy na jego rynku.
Od marca Polacy wycofali z lokat bankowych blisko 21 mld zł. W tym samym czasie do funduszy inwestycyjnych trafiło 8,5 mld zł. Na odpływie depozytów nie korzysta natomiast resort finansów z obligacjami skarbowymi.
Rynki wschodzące cierpią wskutek obaw związanych z perspektywą zaostrzenia polityki pieniężnej przez Fed oraz spowolnienia gospodarczego. Najbardziej niepokojąca jest sytuacja w Azji. Kłopoty są widoczne nie tylko na tamtejszych giełdach, ale i na rynkach walutowych.
Wakacje w pełni, ale banki pracują pełną parą. W lipcu wartość kredytów gospodarstw domowych wzrosła o rekordową w tym roku kwotę. Złotowe kredyty mieszkaniowe powiększyły się o blisko 2,3 mld zł, a konsumpcyjne o ponad 1,1 mld zł.
Nie zmienia się sytuacja na rynku kredytów hipotecznych. Banki sprzedają ich coraz mniej. II kw. 2013 r. był od analogicznego rok wcześniej słabszy o 8,7 proc., ale to obraz rozmyty przez dynamiczny wzrost sprzedaży w jednym z czołowych banków.
W przeciwieństwie do bankowych lokat czy obligacji skarbowych, zyski jakie można osiągnąć wynajmując mieszkanie, są stabilne i wynoszą w skali roku ok. 4 proc. na czysto.
W czasie piątkowej sesji inwestorzy po obu stronach Oceanu nie mogli narzekać na nudę.