Przedsiębiorcy żegnają kryzys
Wartość przekraczającą 59 pkt. osiągnął na wiosnę Bibby MSP Index, znacznie więcej niż jesienią ubiegłego roku. Jest to trzeci z rzędu wzrost indeksu, co zapowiada wyraźną poprawę koniunktury gospodarczej.
Wartość przekraczającą 59 pkt. osiągnął na wiosnę Bibby MSP Index, znacznie więcej niż jesienią ubiegłego roku. Jest to trzeci z rzędu wzrost indeksu, co zapowiada wyraźną poprawę koniunktury gospodarczej.
Dziś ok. godz. 12-13 Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzje w sprawie stóp procentowych, a o 16.00 pojawi się komunikat RPP i rozpocznie konferencja prezesa NBP Marka Belki. Na pewno nie należy oczekiwać zmian stóp, a komunikat również powinien być dość neutralny. O 16.00 prezes Fed Janet Yellen wystąpi w Kongresie, co potencjalnie może mieć wpływ na kurs dolara.
Przez większą część poniedziałku rentowności niemieckich i amerykańskich obligacji 10Y pozostawały na niskich poziomach. Powodem była kontynuacja zapowiedzi nałożenia kolejnych sankcji na Rosję przez USA i skłonienia do podobnych ruchów krajów Europy.
Czwartek nie zmienił istotnie sytuacji na bazowych rynkach obligacji. Poranna publikacja danych Ifo (pozytywne zaskoczenie ze strony komponentu oczekiwań) wypchnęła w górę rentowności niemieckich obligacji.
Złoty nie wykorzystał doskonałej szansy na umocnienie, jaką stworzyła dziś poprawa klimatu inwestycyjnego oraz dane makro. Jako, że najczęściej takie niewykorzystane szanse się mszczą, więc kończy on dzień osłabieniem.
Ubiegły tydzień inwestorzy spędzili na ocenie harmonogramu podnoszenia poziomu stóp procentowych w USA oraz porównaniach z możliwym poluzowaniem polityki w strefie euro. Pod koniec tygodnia euro widocznie odzyskało stabilny grunt, zmierzając w kierunku trzytygodniowych maksimów względem dolara. Dolar poniósł również straty względem funta, który osiągnął czteroletnie maksima.
Bieżący tydzień na rynku głównej pary walutowej rozpoczynamy na poziomie lekko powyżej piątkowego zamknięcia, czyli w okolicach 1,385 USD. Za nami generalnie dobry tydzień dla euro, którego aprecjację wspierały topniejące tuż po jego rozpoczęciu oczekiwania, iż EBC w niedługim czasie zdecyduje się na wprowadzenie europejskiego odpowiednika QE Fed-u.
Dziś brak danych i wydarzeń, które należą do pierwszorzędnych. Jak zwykle w czwartek uwagę przykują dane o podaniach o zasiłek dla bezrobotnych w USA, będące papierkiem lakmusowym sytuacji na rynku pracy (oczekiwania: 320 tys.).
W trakcie środowego przedpołudnia rentowności US10Y i DE10Y były w miarę stabilne. Dopiero po południu dochodowości zaczęły rosnąć w ślad za lepszymi nastrojami na giełdach (m.in. dzięki dobrym wynikom Alcoa).
Na świecie jedynym wydarzeniem godnym dziś uwagi jest publikacja relacji z ostatniego posiedzenia Fed o godz. 20.00, która może dać wskazówkę, na ile zapowiedź Janet Yellen, że stopy procentowezaczną rosnąć ok pół roku po wygaszeniu QE, się potwierdza.
1. W dwieście jedenastym posiedzeniu Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) wzięli udział:
Dziś bardzo spokojny dzień pod względem publikacji makro. Jedynie dla par walutowych związanych z funtem pojawią się ciekawe sygnały, związane z publikacją danych o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii za luty (10.30, konsensus: 0,3 proc. mdm).
Rada ds. Systemu Płatniczego uchwaliła 30 września 2013 roku Rekomendacje w zakresie bezpieczeństwa kart zbliżeniowych. W dokumencie tym wskazany został sześciomiesięczny termin na wdrożenie jego zaleceń przez podmioty zaangażowane w płatności zbliżeniowe.
Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia zarządzanie przez Narodowy Bank Polski rezerwami dewizowymi w latach 2009-2013. W badanym okresie poziom rezerw był adekwatny do sytuacji gospodarczej kraju. NBP zapewnił ich bezpieczeństwo, płynność odpowiednią do potrzeb oraz osiągnął dodatnią stopę zwrotu z ich inwestowania.
Dziś kluczowa publikacja to dane o zatrudnieniu i bezrobociu w USA za marzec o 14.30. Rynek oczekuje wzrostu zatrudnienia o 200 tys. i spadku stopy bezrobocia do 6,6 proc. Dane zgodne z oczekiwaniami lub lepsze mogą wzmocnić trend spadkowy eurodolara. Wpływ na złotego raczej będzie ambiwalentny, chyba że dane bardzo mocno zaskoczą.
Frank, euro, złoty… dzisiaj kredytobiorcy nie mają już takich dylematów, ponieważ obecnie zaciągnięcie kredytu hipotecznego w walucie obcej jest prawie niemożliwe. Zgodnie z intencją KNF, o kredyty walutowe mogą ubiegać się osoby zarabiające w walucie. A jeszcze kilka lat temu, kredyt hipoteczny w walucie obcej był motorem rynku nieruchomości. Klienci decydowali się na franka lub euro ze względu na niższą ratę. Sprawdziliśmy, czy nadal zaciągnięte kilka lat temu kredyty walutowe są korzystniejsze dla kredytobiorców.
Pomiędzy polskimi bankami a regulatorami może dojść do porozumienia, w wyniku którego sektor ma szansę uzyskać dostęp do źródeł długoterminowego finansowania. Stanie się tak pod warunkiem, że banki zaangażują się w rozwiązanie problemów tworzących ryzyka gospodarcze i społeczne, jak nadmierne zadłużenie gospodarstw domowych czy kredyty we frankach.
„Zarządzanie ryzykiem nadużyć i oszustw finansowych – niewidzialny problem, którym trudno zarządzać.” – tak brzmiał tytuł debaty eksperckiej zorganizowanej przez redakcję „Miesięcznika Finansowego BANK”. 21 marca w warszawskim Klubie Bankowca spotkali się pracownicy instytucji finansowych specjalizujący się w tematyce bezpieczeństwa.
25 marca Narodowy Bank Polski rozpoczął kampanię informacyjną „Bezpieczne pieniądze” związaną z wprowadzeniem do obiegu banknotów ze zmodernizowanymi zabezpieczeniami. W kampanii weźmie udział wiele instytucji publicznych i firm komercyjnych związanych z obrotem gotówkowym. W weekend 5-6 kwietnia w Centrali NBP odbędą się także Dni Otwarte, których tematem przewodnim będzie modernizacja zabezpieczeń banknotów.
Jeśli planujesz ulokować w banku oszczędności na co najmniej kilkanaście miesięcy, rozważ założenie depozytu ze zmiennym oprocentowaniem. Prawdopodobnie zarobisz więcej.