Frank szwajcarski / CHF

Komentarze ekspertów

Wielkie zaskoczenie na Wyspach Brytyjskich

Podczas czwartkowej sesji na europejskich parkietach bez wątpienia oczy inwestorów skierowane były głównie na Wielką Brytanię i decyzję Banku Anglii dotyczącego wysokości stóp procentowych. Oczekiwania po referendum w sprawie Brexitu były jasne – większość analityków spodziewała się obniżki stóp procentowych. Wbrew tym prognozom komisja polityki pieniężnej Banku Anglii zagłosowała za pozostawieniem stóp bez zmian na poziomie 0,5% i utrzymaniem swojego targetu zakupu aktywów na poziomie 375 mld funtów.

Komentarze ekspertów

Wzrosty na ropie i funcie, odbicie na akcjach

Notowania w reakcji na optymistycznie zakończoną środową sesję w Stanach Zjednoczonych, przyniosły w czwartek wzrosty na większości europejskich parkietów. Powodów do zakupów dostarczała również ropa naftowa, której cena rosła przez większość sesji na Starym Kontynencie, a także taniejące o blisko 1% złoto czy też frank szwajcarski. W Londynie, doszło też do uspokojenia na funcie, który jednak nadal pozostaje w pobliżu swoich 30-letnich minimów.

Komentarze ekspertów

SKOK na OFE w wersji light

Przedstawiona wczoraj rano przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego, nowa reforma OFE, zaserwowała polskiej giełdzie na dobry początek dnia terapię szokową. Indeks największych polskich spółek – WIG20 – zanotował na otwarciu sesji pokaźny, -2,7% spadek. Sytuacja na parach z polskim złotym była również zdecydowanie na niekorzyść naszej rodzimej waluty, która do godziny 11:00 do dolara traciła 0,98%, do euro 0,73%, a do franka szwajcarskiego 0,80%.

Artykuły

„Frankowicze” kontra „złotówkowicze” – kto ma gorzej?

Decyzja Brytyjczyków z 23 czerwca 2016 roku o opuszczeniu Unii Europejskiej wywołała panikę na rynkach kapitałowych i gwałtowny spadek wartości funta brytyjskiego. Inwestorzy przenieśli kapitał na bezpieczniejsze dolary, franki szwajcarskie i złoto, dlatego ich kursy gwałtownie wzrosły. Kredytobiorcy frankowi z niepokojem spoglądali na notowania kursu franka szwajcarskiego, który 24 czerwca poszybował do 4,23 zł, co było najwyższym kursem od stycznia 2015 roku, czyli od „uwolnienia” kursu franka przez tamtejszy bank centralny, jednak dużo niższym niż prognozy na wypadek Brexitu, które oscylowały w granicach 4,40 – 4,70 zł. W kolejnych dniach sytuacja się ustabilizowała i aktualnie kurs waha się w zakresie 4,05 – 4,10 zł.

Komentarze ekspertów

Najgorszy kwartał dla złotego od 2011 roku, ale mogło być gorzej

Początek „brexitowego” szału, który rozpoczął się od piątkowej nocy i trwał do końca dnia, był dla naszej waluty niezbyt przychylny. Polski złoty osłabił się najbardziej od 5 miesięcy w szczytowym momencie dnia, tracąc 4,62% w stosunku do euro, 8,67% w stosunku do dolara amerykańskiego oraz 7,71% w stosunku do franka szwajcarskiego. Z kolei oprocentowanie polskiego długu osiągnęło najwyższe poziomy od stycznia 2016. Oprocentowanie 10-letnich obligacji wzrosło o 17 pb do poziomu 3,17% z kolei polska giełda, wraz z pozostałymi parkietami krajów gospodarek wschodzących, odnotowała ponad 4% spadki na zamknięciu.

Komentarze ekspertów

FTSE100 wraca do hossy

Niektóre giełdy zatarły już straty wywołane szokiem po referendum, a waluty krajów z wysokim oprocentowaniem wyraźnie zyskują. Wskazuje to, że Brexit może być korzystny w skali globalnej dla ryzykownych aktywów, ponieważ definitywnie oddala podwyżkę stóp procentowych nawet poza 2016 r. Złotego blokują ciągle czynniki o charakterze wewnętrznym, z których najważniejsze to przeglądy agencji ratingowych (1 i 15 lipca).

Komentarze ekspertów

Odreagowanie po dwóch ciężkich sesjach

Światowi inwestorzy we wtorek mogli nieco odetchnąć. Po pozytywnych nastrojach w Azji, giełdy na Starym Kontynencie rozpoczęły dzień od wzrostów i potrafiły je utrzymać. Stronie popytowej nie przeszkadzało bardzo słabe zakończenie poniedziałkowych notowań na nowojorskiej giełdzie. W rezultacie, niemiecki DAX zakończył dzień wzrostem o 1,93%, francuski CAC 40 zyskał 2,61%, a brytyjski FTSE 100 wzrósł o 2,64%.

Komentarze ekspertów

Chwilowe odreagowanie

Złoty lideruje wzrostom wśród walut gospodarek wschodzących na pierwszej sesji odreagowania po globalnej wyprzedaży, która miała miejsce po brytyjskim referendum. Wspiera go wzrost zainteresowania polskimi obligacjami wobec zmniejszonej presji ze strony Komisji Europejskiej i mniejszych szans na obniżki ratingów. W piątek decyzja Standard&Poor’s, 2 tyg. później swoją ocenę wiarygodności kredytowej Polski przedstawi Fitch.

Komentarze ekspertów

Referendalny pył jeszcze nie opadł

Nowy tydzień na europejskich giełdach chyba nikogo nie zaskoczył kontynuacją spadków. Siła podaży na rynkach Starego Kontynentu była jednak już znacznie mniejsza, ponieważ sięgała 2,5-3%. Niemiecki DAX stracił na koniec notowań 3,02%, francuski CAC 40 spadł o 2,97%, natomiast brytyjski FTSE 100 o 2,55%. Na tle Europy, warszawski indeks WIG 20 wypadł bardzo dobrze, dlatego że strata sięgnęła 2,12%, a obroty na całym rynku wyniosły 596 mln zł.

STRONA 17 Z 21