Przez koronawirusa niepewność Polaków o pracę najwyższa od 10 lat, kto najbardziej boi się zwolnienia i obniżki pensji?
Epidemia koronawirusa COVID-19 spowodowała, że niepewność Polaków o pracę jest najwyższa od 10 lat.
Epidemia koronawirusa COVID-19 spowodowała, że niepewność Polaków o pracę jest najwyższa od 10 lat.
47% Polaków uważa, że skutki pandemii spowodują utratę pracy przez nich samych lub kogoś z ich bliskich, a 51% Polaków uważa, że skutki pandemii znacząco wpłyną na spadek ich dochodów, wynika z ankiety przeprowadzonej przez Konfederację Lewiatan. Działania rządu jako niewystarczające ocenia 68% Polaków ocenia, a 70% Polaków pozytywnie ocenia zaangażowanie swojego pracodawcy w utrzymanie miejsc pracy.
W poniższej analizie próbujemy oszacować jaki wpływ będzie miała rozprzestrzeniająca się epidemia COVID-19 na rynek pracy w Polsce. Skupiamy się przede wszystkim na oczekiwanej skali wzrostu stopy bezrobocia. W naszej analizie uwzględniamy działania rządu przewidziane w ramach tzw. „tarczy antykryzysowej”.
Już dziś eksperci rynkowi przewidują, że z powodu pandemii koronawirusa globalny PKB może spaść w II kwartale nawet o 15 proc. (w ujęciu rocznym). Allianz Research i Euler Hermes prognozują, że każdy kwartał zakłóceń w handlu międzynarodowym będzie kosztować handel światowy
722 mld dolarów. W pierwszej kolejności najbardziej ucierpiał sektor usług (m.in. podróże, turystyka i gastronomia), ale kryzys powoli rozlewa się na inne gałęzie gospodarki. Spada też zatrudnienie (najszybciej od 2009 roku), a masowe zwolnienia są dopiero zapowiadane. Z czego będą żyli młodzi ludzie, którzy musieli zamknąć swoje firmy, stracili pracę lub zredukowano im etat?
W najbliższych miesiącach to nie zwolnienia grupowe będą miały największy wpływ na wysokość stopy bezrobocia. Już teraz niektóre urzędy pracy przeżywają oblężenie z powodu rejestracji osób, które wróciły z zagranicy. Coraz większej grupie osób kończą się albo zostały skrócone umowy terminowe. Tracą pracę również zatrudnieni na umowach cywilno-prawnych i samozatrudnieni. Grozi nam szybki wzrost bezrobocia.
Wyrównana sezonowo stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 2,9% w lutym 2020 r. – wobec 2,9% w poprzednim miesiącu, podał unijny urząd statystyczny Eurostat. W lutym 2019 r. wynosiła 3,8%. W całej UE tylko Czechy odnotowały niższy poziom tego wskaźnika (2%), a Niderlandy – taki sam poziom, jak Polska.
Obecnie jest około 920 tys. osób bezrobotnych; nasze bardzo wstępne analizy na koniec tego roku prognozują wzrost do około 1,4 mln, czyli bezrobocia na poziomie 9-10 proc. – powiedziała w środę minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) – informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia – pozostał bez zmian w marcu 2020 r., podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Analitycy wskazują, że nawet gdyby gospodarce nie zagrażał kryzys koronawirusa, należało spodziewać się pogorszenia sytuacji na rynku pracy.
Epidemia koronawirusa odbija się negatywnie na rynku pracy. Jeżeli państwo nie zapewni odpowiedniego wsparcia dla firm, nawet co piętnasty pracownik – około 2 mln osób – może stracić pracę.
O problemach deweloperów w czasie epidemii koronawirusa i o perspektywach rynku mieszkaniowego rozmawiamy z Konradem Płochockim- radcą prawnym, Członkiem Zarządu i Dyrektorem Generalnym Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec lutego 2020 r. wyniosła 5,5%, czyli pozostała bez zmian wobec danych stycznia br.r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W lutym 2019 r. stopa ta wyniosła 6,1%.
Wzrost PKB sięgnie 3,2% w tym roku, a następnie spowolni do 3,1% w 2021 r. i do 3% w 2022 r., wynika z centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP), opublikowanej w „Raporcie o inflacji”.
Stopa bezrobocia w lutym wyniosła 5,5 proc., tak samo jak w styczniu – poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na Twitterze.
Wyrównana sezonowo stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 2,9% w styczniu 2020 r. – wobec 2,9% w poprzednim miesiącu, podał unijny urząd statystyczny Eurostat. W styczniu 2019 r. wynosiła 3,8%. W całej UE tylko Czechy odnotowały niższy poziom tego wskaźnika (2%).
Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) – informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia – spadł w lutym 2020 r., po raz piąty z kolei, podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Analitycy wskazują na coraz wyraźniejsze ograniczenia możliwości dalszego spadku stopy bezrobocia.
W ubiegłym roku, wobec braków pracowników, pracodawcy, byli skłonni zatrudniać osoby bez koniecznych kwalifikacji i doszkalać ich na własnych koszt. W tym roku to zjawisko może zostać ograniczone.
Stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec stycznia 2020 r. wyniosła 5,5%, czyli wzrosła o 0,3 pkt wobec danych z grudnia ub.r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W styczniu 2019 r. stopa ta wyniosła 6,1%.
Stopa bezrobocia po styczniowym wzroście powinna ponownie spadać od marca lub kwietnia, wynika ze słów wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Aliny Nowak.
Wstępne dane Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazują zarówno na wzrost stopy bezrobocia w styczniu br. do 5,5%, jak i wzrost liczby bezrobotnych, których obecnie jest zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy 992,4 tys. Resort podkreśla, że mimo to w styczniu odnotowano najniższy wynik w historii pomiaru bezrobocia w Polsce. Do wzrostu bezrobocia mogło się […]
Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,5% w styczniu 2020 r. wobec 5,2% w grudniu ub.r., podało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.