Szczyt G20: inwestorzy wstrzymują oddech przed spotkaniem prezydentów USA i Chin

Szczyt G20: inwestorzy wstrzymują oddech przed spotkaniem prezydentów USA i Chin
USA i Chiny Fot. stock.adobe.com/ruskpp
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Najważniejszym wydarzeniem bieżącego tygodnia będzie spotkanie prezydentów USA Donalda Trumpa i Chin Xi Jinpinga podczas szczytu G20 w Osace. W minionym tygodniu obaj prezydenci potwierdzili wolę spotkania i rozmowy ws. fundamentalnych kwestii w relacjach USA - Chiny, uważają ekonomiści Banku Ochrony Środowiska.

Na co najmniej umiarkowanie pozytywnym wyniku spotkania zależy obu stronom w kontekście słabnących danych z obu gospodarek #USA #Chiny #WojnaHandlowa

Po tym jak rynki finansowe otrzymały „z nawiązką” wsparcie ze strony banków centralnych, obecnie uwaga rynkowa powróci do równie istotnej rynkowo kwestii – konfliktu handlowego USA – Chiny.

„Biorąc pod uwagę niezwykle dużą zmienność sytuacji w relacjach USA – Chiny w ostatnich miesiącach, wielość scenariuszy dot. wyniku spotkania jest naprawdę bardzo duża – od całkowitego fiaska rozmów, aż po kierunkowe zawarcie kompromisu prowadzącego do umowy handlowej USA – Chiny. Przy wskazanej wysokiej niepewności, w naszej ocenie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ocieplenie stosunków USA – Chiny skutkujące powrotem do negocjacji handlowych. Przy takim scenariuszu oczekiwalibyśmy gestu „dobrej woli” ze strony USA np. w postaci deklaracji o odstąpieniu od zamiaru wprowadzeniem kolejnej transzy podwyższonych stawek celnych na sumę 300 mld USD” – czytamy w raporcie ekonomistów BOŚ Banku.

Czytaj także: Roubini znowu straszy kryzysem >>>

Słabnące dane z gospodarek USA i Chin

W ich ocenie, na co najmniej umiarkowanie pozytywnym wyniku spotkania zależy obu stronom w kontekście słabnących danych z obu gospodarek, po stronie USA istotnymi przesłankami mogą być naciski biznesu amerykańskiego na uniknięcie dalszej eskalacji konfliktu handlowego, wyzwania polityczne prezydenta Trumpa w kontekście walki o reelekcję, czy chęć zmniejszenia napięć w relacjach z Chinami w kontekście rosnącego konfliktu z Iranem.

„Tym samym sądzimy, że na koniec tygodnia ze szczytu w Osace popłyną dla rynków umiarkowanie korzystne informacje, co przy generalnym wsparciu ze strony banków centralnych, powinno w najbliższych tygodniach podtrzymywać apetyt na ryzyko na globalnym rynku, z szansą na także lekkie wzmocnienie polskich aktywów” – podkreślono.

Kolejne odczyty wyprzedzających wskaźników koniunktury 

W najbliższych dniach wśród planowanych publikacji danych makroekonomicznych oczekiwane będą kolejne odczyty wyprzedzających wskaźników koniunktury – w tym indeksy PMI z Chin, zaś z USA – indeks dot. koniunktury w okręgu Chicago, a przede wszystkim indeks ISM w przemyśle z początkiem kolejnego tygodnia.

„Jednocześnie w związku z równie istotną dla banków centralnych jak stan gospodarki realnej, sytuacją w zakresie inflacji (niska bieżąca inflacja bazowa, obniżające się oczekiwania inflacyjne), rynki z uwagą śledziły będą napływające odczyty inflacyjne w głównych gospodarek. W tym tygodniu opublikowane zostaną wskaźniki inflacji PCE za maj (preferowana przez Fed miara inflacji w USA) oraz wstępny odczyt wskaźnika HICP w strefie euro za czerwiec” – czytamy również.

Także na krajowym rynku oczekiwana będzie publikacja szacunku inflacji CPI za czerwiec. Ekonomiści BOŚ Banku prognozują, że za sprawą jeszcze lekkiego wzrostu dynamiki cen żywności w ujęciu rocznym (dalszy wzrost dynamiki cen mięsa oraz mniejsza skala spadku cen owoców w ujęciu r/r) oraz lekkiego wzrostu inflacji bazowej, wskaźnik roczny CPI wzrósł w czerwcu do 2,5% r/r wobec 2,4% r/r w maju, osiągając tym samym poziom celu inflacyjnego NBP.

Źródło: ISBnews