Strefa VIP: Spacerując po Bankowej Polska, polski, polskie…

Zwieńczeniem i podsumowaniem narodowego charakteru placówki finansowej, a nawet czymś więcej był Bank Ziemi Polskiej SA w Lublinie, założony w roku 1918.

Kwestionować, lekceważyć polskość, to kwestionować, a nawet bezcześcić coś, co ważne i drogie dla przygniatającej większości mieszkańców naszego kraju. Zwalczać ją, kojarzyć negatywnie, to urażać istotne dla tożsamości obywatelskiej emocje, atakować zatem samą tożsamość Polaków.

Przemysław Wiśniewski

Motto: Miłość do własnego kraju nie jest sprzeczna z otwartością na świat.

Na początku był klip reklamowy

Dlaczego telewizyjny klip promujący Fiata wzbudza tyle emocji? W filmie znalazły się zdjęcia Jana Pawła II całującego ziemię, Lecha Wałęsy przy Okrągłym Stole, płonącego budynku podczas Powstania Warszawskiego, Janusza Korczaka, Krzysztofa Kieślowskiego, Krystyny Jandy, Zbigniewa Bońka. Według Fiata wszystkie postaci, albo ich spadkobiercy, wyrazili zgodę na wykorzystanie wizerunków. Wideo jest częścią kampanii, którą agencja Leo Burnett stworzyła dla Fiata w trzech wersjach: włoskiej, francuskiej i polskiej. W każdej z nich mały Toto z filmu „Cinema Paradiso” Giuseppe Tornatore ogląda w kinie kronikę filmową. Na koniec pojawia się hasło: „Fiat także jest częścią naszej historii””.

Tożsamość

Twórcy tego klipu reklamowego znakomicie rozpoznali znaki naszej tożsamości i wiedzieli dokładnie, czym nas ująć, byśmy poczuli ten charakterystyczny skurcz w sercu. Być może taki sam, jaki mamy, gdy zabłysną światełka na choince świątecznej, gdy pojawi się nam w Wielką Noc cud Zmartwychwstania, lub gdy o 17.00 w dniu pierwszego sierpnia zawyją syreny na pamięć o hekatombie. Nie raz i nie dwa udowadnialiśmy i dalej udowadniamy pamięć o swojej tożsamości narodowej, o swojej polskości. Kultywujemy ważne dla Polski wydarzenia sprzed lat. Różne środowiska organizują spotkania i seminaria, w kraju i za granicą, na temat polskości, polskiej historii, kultury i czasów teraźniejszych.

Chyba dość łatwo zgadnąć, co czuli w sercach Polacy, gdy w listopadzie roku 1918 wybuchła nagle Polska. Dość niespodziewanie, jakoś tak sami z siebie staliśmy się obywatelami Polski. Trzeba więc było jak najszybciej i z ogromnym entuzjazmem tworzyć atrybuty tej naszej polskości, „naszości”. Objawiła się, co oczywiste w samym przymiotniku: polska, polski, polskie. Wprawdzie owe ciepłe naszemu sercu przymiotniki funkcjonowały już od kilku lat, to jednak narzucone przez obcych były przyjmowane dość chłodno. Spójrzmy choćby na ogromnej piękności czek Polskiej Krajowej Kasy Pożyczkowej. Jest dostojny i chyba najpiękniejszy w swym kształcie: biały orzeł zygmuntowski i napis „Polska Krajowa Kasa Pożyczkowa”. Ale to jednak jeszcze zbyt mało. Tu wciąż brakuje namaszczenia ...