Stabilność cen i równowaga makroekonomiczna. Rada Polityki Pieniężnej kończy sześcioletnią kadencję
Średnia inflacja CPI w Polsce w ostatnich sześciu latach wyniosła 1,8 proc., a więc była na poziomie zgodnym ze średniookresowym celem inflacyjnym NBP (2,5 proc. ± 1 pkt proc.). Kończąca kadencję Rada Polityki Pieniężnej stosowała - podobnie jak poprzednie RPP oraz większość banków centralnych w krajach rozwiniętych - strategię celu inflacyjnego. Ze względu na skutki światowego kryzysu finansowego, załamanie koniunktury w strefie euro oraz silne szoki na rynkach surowców czyniła to w sposób elastyczny, dopuszczając okresowe odchylenia dynamiki cen od celu inflacyjnego. Tak prowadzona polityka pieniężna zapewniła polskiej gospodarce długookresową stabilność cen, a jednocześnie sprzyjała równowadze makroekonomicznej i stabilności systemu finansowego.
– Sukcesem NBP oraz wszystkich dotychczasowych Rad Polityki Pieniężnej jest to, że inflacja w Polsce od lat jest stabilna i niska: nie wpływa negatywnie na procesy makroekonomiczne, a obywatele nie borykają się w codziennym życiu z bolesnym wzrostem cen. Tym samym Rada wypełnia swój podstawowy cel, czyli dbanie o stabilność cen – podkreśla prof. Marek Belka, Prezes NBP.
Podczas konferencji, która odbyła się w siedzibie NBP 15 grudnia 2015 r., Rada Polityki Pieniężnej trzeciej kadencji podsumowała sześć lat swojej działalności. RPP istnieje w Polsce od 1998 r., a więc od 18 lat. W skład Rady wchodzą Prezes NBP oraz dziewięciu członków wybieranych po trzech przez Sejm, Senat i Prezydenta RP. Większość jej obecnych członków kończy swoją sześcioletnią kadencję na początku 2016 r.
Średnia inflacja CPI w ostatnich sześciu latach wyniosła 1,8 proc., a więc była zgodna ze średniookresowym celem inflacyjnym NBP 2,5 proc. ± 1 pkt proc., choć niższa niż za kadencji poprzedniej Rady (wówczas, tj. w latach 2004-2010, wyniosła przeciętnie 2,8 proc.). Niższy przeciętny poziom inflacji za tej kadencji Rady wynikał przede wszystkim z niższej dynamiki cen energii i żywności, a więc czynników pozostających poza bezpośrednim wpływem krajowej polityki pieniężnej. Wskazuje na to w zasadzie ten sam poziom średniej inflacji bazowej po wyłączeniu cen energii i żywności w czasie trwania II i III kadencji RPP (za RPP III kadencji bazowa wyniosła 1,4 proc., a więc zaledwie o 0,1 pkt proc. mniej niż za RPP II kadencji, gdy wyniosła 1,5 proc.).
W latach 2010-2015 RPP musiała zmierzyć się z wieloma czynnikami utrudniającymi prowadzenie polityki pieniężnej, takimi jak szoki surowcowe, trwałe obniżenie tempa wzrostu gospodarczego na świecie, silnie ekspansywna polityka pieniężna głównych banków centralnych oraz napięcia geopolityczne. Należy podkreślić, że w tych trudnych warunkach RPP stosowała politykę w pełni zgodną z strategią celu inflacyjnego, chociaż inne, czołowe banki centralne były zmuszone do zastosowania niekonwencjonalnych instrumentów prowadzenia polityki monetarnej.
„Za kadencji tej Rady strefa euro, a więc nasz główny partner handlowy, borykała się z największym kryzysem od momentu jej powstania. Kryzys zadłużenia i pożary w systemach bankowych wielu krajów UE stawiały pod znakiem zapytania jedność unii walutowej. Koniunktura w eurolandzie była przez większość czasu recesyjno-stagnacyjna. Za wschodnią granicą Polski wybuchła wojna. Pojawiły się sankcje, handel z Rosją i Ukrainą radykalnie się zmniejszył. Ponadto na świecie stosowano bardzo silną stymulację monetarną, której efektem były wzmożone przepływy kapitału, co dziś jest źródłem ryzyka w wielu gospodarkach wschodzących i powoduje silne wahania kursów ich walut. Wreszcie, ceny surowców najpierw przez kilka lat były rekordowo wysokie, teraz silnie spadły. Mimo wszystkich tych szoków w Polsce udało się utrzymać stabilność pieniądza oraz równowagę w gospodarce” – podkreśla prof. Marek Belka, Prezes NBP.
Chociaż z powodu silnych szoków podażowych w latach 2010-2015 zmienność inflacji była podwyższona, to jednocześnie udało się utrzymać niską zmienność tempa wzrostu gospodarczego przy jednocześnie mniejszej niż za poprzedniej RPP zmienności kursu złotego. Ponadto obecnie polska gospodarka jest jedną z niewielu w Unii Europejskiej, w których nie występują nierównowagi makroekonomiczne, a system finansowy jest stabilny.
Choć kondycja polskiej gospodarki jest dobra i stabilna, kolejne RPP będą musiały zmierzyć się z kilkoma wyzwaniami, takimi jak: konieczność zapewnienia efektywnej koordynacji działań z polityką makroostrożnościową; utrzymanie równowagi makroekonomicznej w warunkach trwale niskiej inflacji oraz obniżonego tempa wzrostu PKB na świecie.
Źródło: Narodowy Bank Polski