Specjalistyczne usługi doradcze: Istotne są doświadczenia użytkownika
Z Pawłem Biardą, partnerem w firmie Carrywater Consulting, rozmawia Janina Edytorowicz
Czym jest user experience?
– User experience to określenie, które wywodzi się z informatyki. W dosłownym tłumaczeniu ten zwrot oznacza „doświadczenia użytkownika”. Ale możemy wykorzystywać go w kontekście „użyteczności” dla użytkownika.
A na czym to polega?
– Główną zasadą user experience jest, aby nie kazać użytkownikowi nic robić na siłę. Wytłumaczę to panu na przykładzie reklamy jednego z banków, którą ostatnio widziałem. W spocie reklamowym wnuczek przekonuje babcię do konta internetowego, tłumaczy coś o klikaniu, bezpłatnych przelewach itp. A babcia kwituje jego starania stwierdzeniem – a mnie listonosz przynosi pieniądze za darmo.
I gdzie tu user experience?
– Firma musi umieć dostrzec, że klienci mają różne potrzeby. Nie można ich przekonywać do jedynego słusznego rozwiązania. Trzeba popatrzeć, czego potrzebują osoby, które mają korzystać z naszych usług. I potem zamiast zmuszać ich do korzystania z czegoś na siłę, trzeba stworzyć taki kanał komunikacji, żeby sami chcieli z niego skorzystać.
I tu zastrzeżenie: nie chodzi tylko o internetowy kanał kontaktu, ale wszystkie sposoby komunikacji z klientami wykorzystywane przez organizację.
Skąd to zastrzeżenie?
– Bo w wielu organizacjach są dobrze rozwinięte kanały kontaktu z klientem właśnie przez internet. Zazwyczaj zapomina się o tym, żeby pozostałe sposoby komunikacji zoptymalizować pod kątem użyteczności.
Banki wciąż jeszcze stawiają na call center jako kanał kontaktu…
– Bo dopóki się nie pojawił internet, to był najtańszy sposób na komunikowanie się z klientem. Zresztą w dobie internetu banki nadal przyjmują, że nie wszyscy klienci chcą kontaktować się z nimi przez sieć i nadal sami wolą załatwiać swoje sprawy. Problem z call center polega na tym, że nie wszystkie usługi są zintegrowane, co niestety przekłada się na długi czas obsługi.
Co to znaczy?
– Kiedy pan dzwoni do call center, to nie wie pan, w jaki sposób pracownik po drugiej stronie pana obsługuje. A załatwienie błahej sprawy zajmuje agentowi w call center bardzo dużo czasu. Dzieje się tak dlatego, że on musi sprawdzić coś w jednym systemie, potem w drugim. Po prostu nie ma dobrego zintegrowanego narzędzia, żeby klienta obsłużyć.
Ba zdarza się, że widzę w systemie więcej niż mój rozmówca siedzący w call center. Ale rozmowa z nim to jedyny sposób, żeby coś szybko wyjaśnić. W końcu okazuje się, że tracę czas i muszę pójść do oddziału, żeby pokazać kartkę z wydrukiem, która poświadcza moje zdanie.
– Dokładnie na tym polega brak integracji kanałów komunikacji.
Co więcej call center potrafi zadzwonić, żeby mnie zaprosić do oddziału.
– I tak bywa. Tyle że to już jest wina procesu, choć wynikającego z braków wykorzystywanej technologii. Często brakuje bowiem integracji systemów. W idealnym świecie powinno być tak, że proces realizowany jest oparty na systemach banku w taki sam sposób, niezależnie od kanału komunikacji, jaki wybiera klient. Niezależnie czy dzwoni, czy korzysta z internetu – wykonuje dokładnie te same procedury. Nie wybiera pan danego kontaktu, bo jest szybszy, czy ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI