Rynki o poranku – ważne dane z kluczowych gospodarek
Wczorajsza sesja została zdominowana przez temat złotego i wyborów, choć na globalnym rynku takie wydarzenie zostało co najwyżej odnotowane. Dziś wracamy do wydarzeń na rynkach światowych, które mają nawet większy wpływ na polską walutę niż lokalna polityka. Wtorek to dzień ważnych danych ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, gdzie używa się walut, które w ostatnim czasie do złotego zyskują najwięcej.
Już o 10:30 poznamy dane o produkcie krajowym brutto Wielkiej Brytanii w trzecim kwartale. Rynek oczekuje wzrostu o 2,4% rok do roku i 0,6% kwartał do kwartału, czyli nieco gorzej niż przy poprzedniej publikacji. Ostatnie dane z Wysp były jednak doskonałe, zatem nie można wykluczyć pozytywnej niespodzianki również przy tej publikacji. Dane z Wielkiej Brytanii są pilnie śledzone przez rynek ponieważ Bank Anglii jest drugim kandydatem do podwyżek stóp procentowych po FED, a funt jest jedną z najmocniejszych walut szerokiego rynku w ostatnich tygodniach ze względu na doskonałe publikacje makro, które do ruchu monetarnego nas przybliżają. Jeżeli chodzi o kurs GBPPLN, to coraz mniej brakuje do sierpniowych szczytów, kiedy za brytyjską walutę płacilimy ponad 6 zł.
Dziś poznamy również dane ze Stanów Zjednoczonych w ilości hurtowej. Czeka nas odczyt zamówień na dobra trwałego użytku; indeks Conference Board, FED z Richmond i S&P Case-Shiller. Zamówienia na dobra trwałego użytku są istotne ze względu na to, że dobrze oddają klimat w przemyśle USA. Warto jednak pamiętać, że odczyt podawany jest w relacji miesięcznej, co oznacza spore wahania. Drugim ważnym odczytem jest Conference Board, który pokazuje nastroje konsumentów, a te są coraz lepsze i wracają do wartości sprzed kryzysu. Dzisiejsze dane mogą wpływać na krótkoterminowe zmiany kursu dolara, ale najprawdopodobniej nie zmienią tego, że FED pozostawi w środę stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
Sesja giełdowa w Europie rozpoczyna się od spadków, a indeksu zachodnioeuropejskie solidarnie tracą w okolicy 0,5%. Nieco lepiej wygląda sytuacja w Warszawie, gdzie pół godziny po starcie WIG20 znajduje się 0,1% poniżej wczorajszego zamknięcia. O poranku traci także złoty, a kursy głównych par z PLN wyglądają następująco: USDPLN 3,8700; EURPLN 4,2790; CHFPLN 3,9390; GBPPLN 5,9300.
Mateusz Adamkiewicz,
Analityk Rynków Finansowych,
HFT Brokers