Rynek finansowy: Ryzyko nadmiaru regulacji

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2013.04.foto.028.250xTematem przewodnim tegorocznego Forum Bankowego było "Finansowanie polskiej gospodarki w okresie spowolnienia gospodarczego i licznych nowych inicjaty w regulacyjnych". Cieszyło się ono dużym zainteresowaniem.

Stanisław Brzeg-Wieluński, Krzysztof Maciejewski

Obrady Forum Bankowego, które odbyło się 13 marca br., otworzył prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz. Następnie głos zabrał wiceminister finansów Janusz Cichoń. Przedstawił raport o stanie finansów w Polsce oraz perspektywy na najbliższe lata. Zapowiedział, że od 2014 r. zostanie przywrócona 22-proc. stawka VAT oraz, że w najbliższym czasie nie planuje się nowelizacji budżetu. – Nie pracujemy nad nowelizacją budżetu na 2013 r. Mówiłem, że jeżeli będzie taka potrzeba, to jej dokonamy, na razie jednak nie zakładamy i nie pracujemy nad tym – podkreślił. Wprawdzie w 2012 r. nastąpił w Polsce spadek przyrostu PKB do 2 proc., z 4,3 proc. w 2011 r., ale jego skumulowany wzrost nadal wygląda imponująco. W latach 2008-2012 zwiększył się o 17,8 proc., czyli mocniej niż w jakimkolwiek kraju europejskim. Głównym czynnikiem wzrostu był eksport netto. – Większość prognoz na 2013 r. mówi o wzroście polskiego PKB o 1,2-1,5 proc., ale Ministerstwo Finansów uważa, że wynik 2,2 proc. wcale nie brzmi nierealnie – dodał przedstawiciel resortu finansów. Dobrze rokują też inne wskaźniki – inflacja, która po raz pierwszy od dawna spadła poniżej celu inflacyjnego (w grudniu wyniosła ona 1,4 proc. mierzone rok do roku). Coraz niższy jest również deficyt strukturalny.

Malejący strumień kredytów Przedstawiciele banków konsekwentnie zwracali uwagę, że największym problemem w okresie spowolnienia gospodarczego jest słaby popyt na kredyty. – Spadek dynamiki kredytów dla firm z 19 do zaledwie 2 proc. wskazuje na to, że trzeba stymulować i generować popyt – zauważył Andrzej Kopyrski, wiceprezes zarządu Banku Pekao S.A. W jego opinii banki są na to gotowe, ale działają w pewnym cyklu i muszą w związku z tym zmieniać swoją strategię. – W 2012 r. banki podeszły poważnie do strategii długoterminowych – przyznał Sławomir S. Sikora, prezes zarządu Banku Handlowego w Warszawie S.A. – Są cztery elementy, które należy w tym kontekście brać pod uwagę: stan gospodarki, zachowanie regulatorów, zachowanie inwestorów oraz kwestie technologii – wyliczał. Jego zdaniem, obniżenie stóp procentowych wpływa na kurczenie się dochodów odsetkowych, co każe bliżej przyjrzeć się samej polityce kosztowej. – Niewiele pozostanie banków, które będzie stać na strategię instytucji uniwersalnych – ocenił Sławomir S. Sikora. Bartosz Drabikowski, wiceprezes zarządu PKO BP S.A., uznał, że odpowiedzią na zwiększenie popytu na kredyty byłby spadek bezrobocia. – Jeżeli uda się stworzyć nowe miejsca pracy, to przełoży się to bezpośrednio na jakość portfela kredytowego – powiedział. Odpowiedzią na to może być program de minimis wspierający małe i średnie przedsiębiorstwa, które odpowiadają za połowę polskiego PKB i 70 proc. miejsc pracy.

Optymistycznie wypowiedział się także Przemysław Gdański, członek zarządu BRE Banku S.A. – Realna gospodarka nie emanuje stanami kryzysowymi, a wiele firm nie podziela pesymizmu. Na bankach ciąży odpowiedzialność, by nie kreować pesymistycznych nastrojów – stwierdził. Poza tym już widać – jego zdaniem – pewne oznaki ożywienia gospodarczego. – Program Polskich Inwestycji Rozwojowych, złagodzenie Rekomendacji T i S, regulacje VAT budują działania antycykliczne, które pobudzą gospodarkę – zauważył przedstawiciel BRE Banku SA. – Niski poziom lewarowania gospodarki polskiej jest nie bez znaczenia – dodał Andrzej Kopyrski.

W dobrej kondycji są także banki spółdzielcze. – Liczby potwierdzają antycykliczność sektora spółdzielczości – ocenił Tomasz Mironczuk, prezes zarządu Banku Polskiej Spółdzielczości S.A. – Ten sektor dociera bezpośrednio do swoich klientów, także do małych firm. Musimy pilnować, by nasze portfele kredytowe nie rosły zbyt szybko – dodał. Jego zdaniem, bankowość spółdzielcza opiera się na relacyjności, dzięki czemu również baza depozytowa pozostaje stabilna.

Wsparciem gospodarki zajmuje się też Bank Gospodarstwa Krajowego, o czym mówił jego prezes, Dariusz Daniluk. – Nie ma u nas presji związanej z koniecznością osiągania wysokich wyników. Nasz potencjał finansowy pozwala na branie części ryzyka inwestycyjnego na siebie, jako emanacja państwa, oczywiście w warunkach transparentnych – zauważył. – Za chwilę ruszą też programy pomocy publicznej – Inwestycje Polskie i Polskie Inwestycje Rozwojowe. Prezes Sławomir S. Sikora zwrócił jednak uwagę, że dostęp do kredytu nie jest dla wszystkich równy. – Niskie marże są dla największych przedsiębiorstw – takie są realia – ostrzegał prezes Banku Handlowego w Warszawie. Andrzej Kopyrski dodał, że z ostatnich lat płynie pewna nauka. – Bardzo ważna jest istniejąca baza klientów. Musimy działać inaczej niż banki na Zachodzie – podkreślił wiceprezes zarządu Banku Pekao S.A.

Inwestycje Polskie lekiem na całe zło?

Paweł Tamborski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, przedstawił założenia i plan działania spółki Polskie Inwestycje Rozwojowe, która ma odpowiadać, wspólnie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, za program Inwestycje Polskie. – Chcemy, aby ten program oznaczał zmianę, żeby wpływał na wzrost miejsc pracy w kraju oraz przyczyniał się do wzrostu PKB. Natomiast w przypadku BGK jest to pewnego rodzaju powrót do tradycji przedwojennej, kiedy to ten bank odpowiadał za rozwój kraju – podkreślił. Inwestycje Polskie (IP) i Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR) będą, jego zdaniem, eliminować ryzyka związane z budową inwestycji infrastrukturalnych. Mają też na celu pozyskiwanie do nich zagranicznego ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI