Rynek Finansowy: Prawa kardynalne, a nie regulamin

Rynek Finansowy: Prawa kardynalne, a nie regulamin
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W poprzednim numerze "Miesięcznika Finansowego BANK" przedstawiliśmy opinie prof. dr hab. Andrzeja Blikle na temat projektu "Konstytucji Biznesu" przygotowanej przez wicepremiera Morawieckiego. W bieżącym numerze zamieszczamy wypowiedź Andrzeja Sadowskiego, prezydenta i założyciela Centrum im. Adama Smitha i członka Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP. Ocenia on wspomnianą konstytucję z nieco innego punktu widzenia - nie poprzez pryzmat konkretnych rozwiązań bądź ich braku, ale filozofii takiego aktu prawnego. Rozmawiał z nim Krzysztof Mika.

„Konstytucja Biznesu” – do czego jest potrzebna, czy w ogóle jest potrzebna i czemu winna służyć?

– Konstytucje tworzono przede wszystkim w celu ograniczenia władzy i zagwarantowania wolności. Ojcowie założyciele Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej pisali konstytucję w celu ochrony obywateli przed tyranią władzy. Konstytucja Pracy i Przedsiębiorczości – a nie biznesu – powinna chronić obywateli przed rządzącymi i ich biurokracją, bo tylko dzięki temu, a zwłaszcza dzięki wolności gospodarczej, możemy ochronić niepodległość i wybić się na dobrobyt większy, niż mają dziś Niemcy.

Wydarzenia ostatnich miesięcy wzmogły zainteresowanie konstytucją i jej znaczeniem. Jaka powinna być konstytucja gospodarcza?

– Konstytucją polskiej wolnej przedsiębiorczości była ustawa ministra Mieczysława Wilczka z 23 grudnia 1988 r., która likwidowała większość ograniczeń prywatnej działalności gospodarczej. Powstała i została uchwalona w państwie komunistycznym. Od prawie trzech dekad mamy państwo demokratyczne z jego elitami, które zajmowało się do tej pory likwidacją największej zdobyczy państwa komunistycznego, czyli wolności gospodarczej.

Jak rozumiem, należy odnieść pomysły wicepremiera Mateusza Morawieckiego do ustawy Wilczka?

– Każdy, kto będzie proponował ustawowe zmiany dla przedsiębiorców w Polsce, powinien wskazać, w czym będą one lepsze od ustawy Wilczka, bo na inne szkoda życia i pieniędzy podatników. Miejsce w historii jest tylko za „jeszcze lepszego Wilczka”.

Wicepremier Morawiecki bardzo często i chętnie posługuje się porównaniami do innych krajów świata…

– Porównania powinny skłaniać do natychmiastowego zrobienia tego, by w Polsce było lepiej, niż jest w innych krajach. Skoro np. w Estonii przedsiębiorcy poświęcają na ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI