RPP studzi oczekiwania na szybkie obniżki stóp
Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie, co było decyzją zgodną z oczekiwaniami. W ocenie Rady w najbliższych miesiącach inflacja pozostanie bardzo niska i może przejściowo obniżyć się poniżej zera. W kolejnych kwartałach trwające ożywienie gospodarcze oraz poprawa sytuacji na rynku pracy powinny sprzyjać stopniowemu wzrostowi inflacji i przybliżaniu się jej do celu w horyzoncie projekcji.
Taką ocenę wspiera lipcowa projekcja inflacji i PKB. Rada zrezygnowała z komunikacji tzw. forward guidance. Ruch ten daje więcej pola manewru dla RPP w sytuacji pogorszenia się perspektyw polskiej gospodarki. Otwiera to też drogę do obniżek oprocentowania, jednak w naszej ocenie taki scenariusz wciąż jest obecnie mało prawdopodobny. Także prezes Belka powiedział, że rezygnacja z forward guidance nie jest zapowiedzią cięcia stóp już we wrześniu (najbliższe posiedzenie RPP). Ewentualne cięcie stóp możliwe więc będzie tylko w sytuacji hamowania tempa wzrostu gospodarczego. Niska inflacja, w tym jej ujemne poziomy w miesiącach letnich, nie powinny być wystarczającym argumentem, ponieważ taki scenariusz jest już uwzględniony przez Radę. Prezes Belka powtórzył, że obniżki stóp procentowych nie są scenariuszem bazowym, a ich prawdopodobieństwo jest niewielkie.
Kolejny spadek indeksu PMI
Indeks PMI dla polskiego przemysłu spadł czwarty miesiąc z rzędu i wyniósł w czerwcu 50,3 pkt. wobec 50,8 pkt. w maju, osiągając najniższy od czerwca 2013 r. Przedsiębiorcy wskazywali na spadek portfela zamówień eksportowych, w szybszym tempie niż w poprzednim miesiącu. Wyniki badania PMI wskazują na wyhamowanie tendencji wzrostowych w polskim przemyśle, choć tak niskie odczyty mogą nie odzwierciedlać rzeczywistej kondycji przemysłu. Trzeba bowiem zwrócić uwagę, że spadki indeksu dla polskiego przemysły są głębsze niż w strefie euro, a tendencje w zakresie popytu krajowego nie uzasadniają głębszej dekoniunktury. Ponadto inne indeksy wyprzedzające, opracowane przez Komisję Europejską, GUS, czy ZEW wskazują na nieco lepszy obraz polskiego przemysłu. O ile więc możliwa jest stabilizacja tempa wzrostu w Q2 po bardzo dobrym odczycie w Q1, to znaczne pogorszenie aktywności ekonomicznej wydaje się mało prawdopodobne.
Pierwsza połowa minionego tygodnia, mimo niewielkiego osłabienia złotego, nie przyniosła istotnych zmian w dotychczasowym obrazie notowań pary EUR/PLN. Wycena złotego, pomimo wygenerowania około 1,5-groszowej zmienności oscylowała bowiem w bliskiej okolicy poziomu 4,16 PLN za EUR. Sytuacja na rynku walutowym zmieniła się w połowie tygodnia. Mimo oczekiwania na wynik posiedzenia RPP kurs EUR/PLN zniżkował momentami do poziomu 4,14. Aprecjacyjny ruch złotego pokrywał się ze zmianami obserwowanymi na rynkach bazowych i to właśnie w poprawie sentymentu inwestycyjnego do walut regionu upatrywalibyśmy źródeł umocnienia złotego. Wpływ decyzji RPP o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie był niewielki i wyniósł około pół grosza.
Prezes NBP M. Belka na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” tonował oczekiwania na rychłe obniżki kosztu pieniądza twierdząc, że RPP nie musi gorączkowo myśleć o obniżkach stóp procentowych, ponieważ widzi powody, dla których inflacja ma się zacząć podwyższać. Jego zdaniem obniżka stóp procentowych mogłaby być konieczna w warunkach znaczącego osłabienia aktywności gospodarczej lub gwałtownej aprecjacji złotego. w podobnym tonie wypowiedział się inny członek Rady, prof. A. Glapiński. Są to kolejne wypowiedzi członków RPP wskazujące na brak pośpiechu w obniżkach stóp.
Bank Millennium