Rozbudowa przez rosyjski Rosatom elektrowni jądrowej na Węgrzech zwolniona z sankcji UE

Rozbudowa przez rosyjski Rosatom elektrowni jądrowej na Węgrzech zwolniona z sankcji UE
Fot. stock.adobe.com / Timon
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Projekt rozbudowy przez Rosatom elektrowni jądrowej w Paksu uzyskał pełne zwolnienie z sankcji, co oznacza, że inwestycja może zostać przyspieszona – poinformował minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Budowa nowych bloków elektrowni jądrowej w Paksu i wszystkie jej procesy, fazy i elementy są całkowicie zwolnione z sankcji – przekazał przebywający w Luksemburgu Peter Szijjarto.

Wcześniej węgierskojęzyczny portal Radia Wolna Europa informował, że rząd premiera Węgier Viktora Orbana zgodził się na 14. pakiet sankcji wobec Rosji w zamian za brak posunięć zagrażających rozbudowie jedynej węgierskiej elektrowni jądrowej.

Czytaj także: Kadri Simson, komisarz UE ds. energii o imporcie LNG z Rosji

Węgry – UE – 14. pakiet sankcji wobec Rosji

Według Petera Szijjarto, europejskie firmy, które będą miały zamiar zaangażować się w projekt, nie będą musiały prosić o pozwolenie władz swojego kraju.

W rozbudowę nowych bloków w Paksu zaangażowany jest m.in. francuski Framatome i niemiecki Siemens.

Rząd w Berlinie przez długi czas blokował jednak udział firmy, która miała dostarczyć systemy kontrolne dla nowych bloków, co wielokrotnie spotykało się z krytyką Budapesztu.

Po trwających ponad miesiąc negocjacjach kraje UE uzgodniły w czwartek (20.06.2024) 14. pakiet sankcji wobec Rosji. Nowe obostrzenia mają utrudnić Kremlowi dostęp do technologii i ograniczyć jego przychody z eksportu surowców energetycznych.

Czytaj także: EY: co trzecia polska firma narażona na ryzyko niezamierzonego naruszenia sankcji

Inwestycja Rosatomu na Węgrzech – Paks II

Rosyjski państwowy koncern Rosatom buduje dwa nowe bloki elektrowni o mocy 1200 MW każdy w Paksu, w środkowych Węgrzech. Przedsięwzięcie pod nazwą Paks II jest jednym z kluczowych projektów energetycznych rządu Orbana. Wartość całej inwestycji ma wynieść około 12 mld euro, a 80 proc. kosztów pokryje rosyjski kredyt.

Według władz węgierskich nowe bloki mają zostać podłączone do sieci na początku następnej dekady, choć eksperci mówią o dużych opóźnieniach projektu.

Budapeszt regularnie powtarza, że zablokuje każdy pakiet sankcji, który będzie obejmował współpracę w dziedzinie energetyki jądrowej.

Pod koniec maja Węgry podpisały również umowę o współpracy w tej dziedzinie z Białorusią.

Źródło: PAP BIZNES