RODO wchodzi w życie za 100 dni. Tylko 15 proc. firm będzie gotowych
„Od 25 maja tego roku zacznie obowiązywać Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych (tzw. RODO). Dotyczy ono wszystkich, którzy przetwarzają dane osobowe w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Raport Deloitte pokazuje, że podejście do RODO i wydatki organizacji na ten cel w krajach EMEA są bardzo zróżnicowane. Ponad jedna trzecia respondentów (39%) na dostosowanie się do nowych przepisów wydała lub zamierza wydać poniżej 100 tys. euro, a 15% deklaruje wydatki przekraczające 5 mln euro. Nie ma zależności między wielkością organizacji (pod względem liczby zatrudnionych lub przychodów) a poziomem wydatków. W badaniu brały udział zarówno organizacje zatrudniające mniej niż 10 000 pracowników, których wydatki na osiągnięcie zgodności z RODO sięgają ponad 2,5 mln euro, jak i te, które zatrudniają ponad 50 000 pracowników, a na wdrożenie jego przepisów wydadzą mniej niż 250 000 euro” – czytamy w komunikacie.
Firmy miały dwuletni okres przygotowawczy
Większość organizacji wskazuje na brak wystarczającej ilości czasu na podjęcie niezbędnych działań w celu osiągnięcia zgodności z RODO przed wejściem w życie rozporządzenia. Tylko 15% szacuje, że będzie w pełni zgodna z jego wymaganiami do maja 2018 r. Wyniki badania Deloitte pokazują, że firmy miały dwuletni okres przygotowawczy, a wciąż wykazują opieszałość w spełnieniu wymogów RODO. Jedna trzecia respondentów nie określiła jeszcze, ilu dodatkowych pracowników będzie musiała zatrudnić do zarządzania danymi zgodnie z przepisami RODO, a 45% nie zweryfikowało podstaw prawnych do przetwarzania danych. Z drugiej strony ponad jedna trzecia firm (38%) poważnie podchodzi do przygotowań i spodziewa się, że dokona przeglądu wszystkich umów dotyczących przetwarzania danych przed wejściem regulacji w życie, podano również.
„Z odpowiedzi respondentów wynika, że z uwagi na niejednoznaczność tekstu rozporządzenia oraz złożoność jego wymogów wiele organizacji jest gotowych narazić się na ryzyko otrzymania kary lub utraty klientów. Ponad połowa ankietowanych (54%) przyjrzała się uważniej wymogom RODO, dopiero gdy dowiedziała się o możliwości otrzymania kary w wysokości do 4% globalnego obrotu firmy” – zaznaczyła radca prawny w kancelarii Deloitte Legal Agata Jankowska-Galińska, cytowana w materiale.
Ponowne zebranie zgód na przetwarzanie danych osobowych
Zgoda na przetwarzanie danych jest jednym z wymogów, który może mieć bezpośredni wpływ na kontakty z klientami. Zaledwie 10% respondentów uważa, że ich aktualne zgody są wystarczające. Aż 57% nie zdecydowało jeszcze, w jaki sposób zapewnić, by ich procedury dotyczące tego obszaru spełniały wysokie standardy RODO, podano także.
„Ponowne zebranie zgód będzie konieczne, jeżeli nie będą spełniały one standardu RODO lub jeżeli firma nie będzie w stanie wykazać, że osoba, której dane dotyczą, wyraziła zgodę na ich przetwarzanie. W praktyce oznacza to, że organizacje mogą stanąć przed zadaniem ponownego uzyskania zgód klientów. Nie dziwi więc fakt, że wielu firmom to się nie podoba. Taka procedura wiąże się z ryzykiem, że osoby fizyczne nie wyrażą nowej zgody, co uniemożliwi prowadzenie działalności względem tych klientów w dotychczasowym kształcie” – dodała Jankowska-Galińska.
Większość organizacji uważa, że mniej problematyczny będzie dla nich obowiązek przenoszenia danych niż prawo klientów do bycia zapomnianym. Według raportu Deloitte, 64% respondentów nie przygotowało jeszcze szacunków dotyczących liczby wniosków o usunięcie danych, które prawdopodobnie otrzyma po wprowadzeniu RODO. Wynika to głównie z trudności w przewidywaniu, w jaki sposób poszczególne osoby będą korzystać z tego prawa. Z kolei 59% respondentów nie oszacowało jeszcze liczby wniosków o przeniesienie danych, które mogą otrzymać po 25 maja 2018 r. 21% nie planuje odnosić się do tego wymogu, a 26% zareaguje na nie na zasadzie ad hoc. Niemal połowa ankietowanych (42%) zamierza przenosić dane ręcznie, a pozostałe 11% w sposób zautomatyzowany, podano również.
Realizacja prawa do bycia zapomnianym
„Jedno z największych wyzwań stanowi realizacja prawa do bycia zapomnianym. Bezpowrotnie minęły czasy, gdy dane klientów mieliśmy poukładane w centralnych systemach i bazach danych. Obecnie dane są wszędzie – na komputerach użytkowników, poczcie elektronicznej, na urządzeniach mobilnych czy w chmurze. Wyzwaniem nie jest więc kwestia samego usuwania danych, ale wręcz zrozumienia, gdzie i jakie dane posiadamy. Zapewnienia, że jesteśmy w stanie zarządzać danymi w sposób manualny, możemy włożyć między bajki. W czasach 'big data’ nie obędzie się bez procesów i narzędzi dedykowanych do zarządzania danymi w całym cyklu życia. Dopiero teraz zaczynamy rozumieć przeznaczenie narzędzi pozwalających na odkrywanie danych, ich klasyfikowanie, obejmowanie odpowiednimi mechanizmami bezpieczeństwa i monitorowanie ich przepływu. Bez tych podstawowych elementów zwiększamy ryzyko nie tylko braku zgodności z prawem, ale również wycieku danych na zewnątrz” – skomentował menedżer w dziale cyberbezpieczeństwa Deloitte Marcin Lisiecki.
Korzyści dla firm
Pomimo trudności z właściwym dostosowaniem prowadzonej działalności do wymogów rozporządzenia 61% respondentów widzi korzyści płynące z działań podejmowanych w celu zapewnienia zgodności z RODO.
„Wdrożenie RODO pozwala organizacjom inteligentnie wykorzystywać dane osobowe w celu wzmocnienia swojej wartości. Zastosowanie innowacyjnych rozwiązań do spełnienia wymagań RODO może pomóc firmom dostrzec duży wpływ ochrony danych na działalność całej organizacji. Kluczem jest inteligentna implementacja zmian, aby zgodność z RODO rzeczywiście przyniosła wartość dodaną firmie. Organizacje powinny koncentrować się nie tylko na tym, co należy zrobić, by spełnić wszystkie wymogi prawne, ale także na tym, jak zapewnić długoterminowe korzyści dla swojego biznesu dzięki nowym przepisom” – podsumowała Jankowska-Galińska.
Respondentami badania byli przedstawiciele firm z różnorodnych branż w regionie EMEA, które są odpowiedzialne za zarządzanie danymi, aspekty prawne oraz bezpieczeństwo IT.
Źródło: ISBnews