Raty kredytów będą jeszcze niższe
Na październikowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami obniżyła stopy procentowe NBP. Zaskoczeniem wydaje się jednak skala zmiany, gdyż RPP zdecydowała się na cięcie stóp aż o 50 punktów bazowych, ustalając stopę referencyjną na historycznie niskim poziomie 2,00 procent. Dzięki temu rata kredytu mieszkaniowego może spaść o około 30 złotych na każde 100 tysięcy zadłużenia.
Obniżenie stóp procentowych było oczekiwane przez rynek od wielu miesięcy. Z wyprzedzeniem dzisiejszą decyzję dyskontował już rynek międzybankowy, na którym stopa Wibor 3M spadła od początku września o 0,35 p.p. notując w dniu 8 października poziom 2,23%. Dla kredytobiorców spłacających kredyt w naszej walucie to właśnie stopa Wibor jest najistotniejsza, gdyż to bezpośrednio ten wskaźnik, a nie stopy ustalane przez RPP decyduje o wysokości oprocentowania i w konsekwencji raty kredytowej. Bieżąca zmiana stóp wraz z cyklem obniżek zapoczątkowanym w 2012 roku spowodowała znaczne obniżenie raty kredytowej. Od połowy 2012 roku stopa Wibor 3M spadła o 2,9 p.p., co przełożyło się na obniżenie raty o prawie 27 procent. Jeśli teraz stopa Wibor spadnie dokładnie o 0,50 p.p., w porównaniu z poziomem z początku września, to raty kredytów będą niższe jeszcze o kilka złotych.
Tabela 1.
Wysokość raty dla 100 tysięcy zadłużenia, dla kredytu zaciąganego na 30 lat, marża 2,00 p.p.
* hipotetyczny poziom Wiboru 3M przy założeniu obniżenia stawki dokładnie o 0,50 p.p. względem poziomów z początku września 2014
Źródło: obliczenia własne Domu Kredytowego Notus
Na obniżki trzeba poczekać
Zmiana stóp procentowych czy Wiboru nie oznaczają automatycznego, przeprowadzonego z dnia na dzień obniżenia oprocentowania kredytów. W każdym z banków korekta odbywa się w z góry zaplanowanym cyklu. Najczęściej jest to przeprowadzane na początku kwartału, zatem duża grupa kredytobiorców pełne skutki dzisiejszej decyzji RPP odczuje dopiero w nowym 2015 roku. Wówczas, z początkiem nowego kwartału, oprocentowanie kredytu zostanie obniżone i wymagane raty także spadną.
Michał Krajkowski
Główny Analityk
Dom Kredytowy Notus